Forum: 679 postów zawiera frazę "przenoszenie danych"
CF to bardzo pożyteczne urządzenie, ale nie jako dysk tylko jako "pendrive". Wystarczy zaopatrzyć się w adapter CF-PCMCIA i po sprawie. przenoszenie danych pomiędzy pc i Ami w tym układzie to bajka. Jako dysk najlepiej sprawdzają się talerzowce. CF2IDE na FastATA ok. 3MB/s talerzowiec 6,5-8MB/s - różnica jest zasadnicza. Co do turbiaczy, to odradzam wszelkie wynalazki typu MTec czy E1230LC. Wydając już pieniądze na turbo lepiej kupić coś co nie siedzi w przestrzeni adresowej PCMCIA. Wbrew pozorom ten port czasem się przydaje.
Nie bardzo rozumiem dlaczego piszesz, że mając TV LCD nie podłączysz C-64. Ja do swojej Toshiby w sypialni (wisi na ścianie) podłączam tym samym przewodem C64 i małe Atari (Din5-2xchinch). Z Amigą (1200) też sprawdza się bardzo dobrze przez przewód Euro. Obraz jest ładny, czytelny i można przełączyć sobie na tryb 4:3 jeżeli zachodzi taka potrzeba. Co do przenoszenia danych między PC a Amigą, to wcześniej używałem przewodu i programu AExpoler, ale obecnie przewód leży w szufladzie, a najszybszą metodą jest przenoszenie na karcie CF dzięki czytnikowi w PC i przelotce pod PCMCIA. Skoro masz A600 to nie będziesz miał z tym problemu.
pozwolę sobie zauważyć, że artykuł wprowadza po części w błąd. :P Napisane jest: (...)kawałek co najmniej 9- cio żyłowego kabla ...podczas gdy według schematu wystarczy 7. I ja przy budowie kabla użyłem siedmiu (natomiast do wyprowadzenia portu COM na kablu z PC - jako przedłużacz do celu łączenia z Amigą - wykorzystałem 8-żyłową skrętkę).
próbuję sobie nagrywać gierki z ADF-ów po kablu za pomocą transwarpa, według opisu z PPA (www.ppa.pl/programy/amiga-pc-przenoszenie-danych-2.html). Większość przechodzi bez problemów, ale do tej pory trafiłem już na dwie dyskietki (DD, formatowanie na Amidze przechodzi bez zgrzytów), przy których przesyłanie ADF-a po stronie Windowsa zatrzymuje się na 100% i tak stoi (można tylko anulować), podczas kiedy Amiga - jak się wydaje - swoje zadanie już wykonała i czeka na dalsze komendy. Z takiej dyskietki nie da się później wczytać gry. W czym tutaj tkwi problem?
Jego sprawa, bez dwóch zdań. Mam nadzieję, że kolega się pochwali jak mu idzie kupowanie komputera z osprzętem, a następnie zabawa z A600 w praktyce: dysk/CF, stawianie systemu, przenoszenie danych, WHDLoad itd. -- Amiga 600 zanim będzie się nadawała do WHDLoad albo jakiejkolwiek (ślimaczej, bo to i tak będzie daleko od choćby średnio-sensownej) pracy z WB, oprócz HDD/CF powinna zawierać: 1 - ROM 2.x w wersji minimum 37.300 a najlepiej .350 albo w ogóle 3.0/3.1 2 - rozszerzenie pamięci do 2MB Chip + jakiś Fast RAM (np. + 4MB od Kippera2K za 40 CAD + wysyłka); absolutnie żaden SRAM na PCMCIA, szkoda kasy i nerwów! I już po przebrnięciu przez zakupy i konfigurację mała uwaga. Sporo gier WHD ma domyślnie ustawiony klawisz wyjścia na "PrtScr" / "*", który znajduje się ... na klawiaturze numerycznej (to taka mała złośliwość dla kolegi przeciwko wyborowi 600-tki zaplanowana już przez Commodore:lol: ). Można to oczywiście zmienić w każdej grze (instrukcja to opisuje). No nic, to powodzenia kolego w dążeniu do celu :thumbsup: Pozdro! 8-) PS. Jak kolega "nowy" w temacie, to zapewne jeszcze w niejednym jego wątku będzie można trochę pogawędzić :tak: Ostatnia aktualizacja: 08.11.2012 04:00:39 przez mccnex
przenoszenie danych Amiga - Mac Jako że jedyny komputer, oprócz Amigi, jaki posiadam to mac, zastanawiam się czy WLAN do przenoszenia danych po między nimi nie będzie problematyczny. Wolałbym kartę sieciową niż wachlowanie CeeFką, wtedy dwa schabowe na jednym ogniu bym upiekł - Ami w sieci i przenoszenie danych pomiędzy AMI i Jabcokiem. Ktoś łączył Ami i maca? Da się bez większych kłopotów niż Ami-Win? Wiem że najprawdopodobniej podlinkowany model karty nie polubi się z Ami, z powodu braku sterowników, ale chciałem sprowokować wasze propozycję. Tak ja używam. FTP postawione na MacBooku Pro. Amiga 1200 działa poprzez WIFI. Natomiast A4000 podłączona jest po kablu do routera. Obie pięknie działają. Przesył danych w obie strony za pomocą FTP-a działa bez problemu.
Mam kilka pytań odnośnie przelotek IDE-CF, kart sieciowych na PCMCIA i wymiany procka 040 na 060 w mojej dopałce. No to od początku, w tej chwili mam taki sprzęt: A1200 C= KS3.0 płyta 1D.1Fast EIDE - chyba wersja pierwsza - ale nie mam pewności (może ktoś pomoże po wyglądzie rozszyfrować? ;p)Apollo 40/25 32mb z machem 131 Chciałbym do niej dokupić przelotkę IDE-CF. Myślałem żeby kupić komplet z kartą z Amigakitu, żeby wspomóc amigową firmę, ale cholera prawie 23 funty... Popatrzyłem trochę na PPA i w sieci i znalazłem kilka możliwości. 3.5" - CF2.5" - CFLegendarna karta CF z kwiatkiemCF "czytak" do przenoszenia danych, albo może lepiej karte sieciową do PCMCIA wetknąć? Wraz z wyborem pojawiły się wątpliwości... Przede wszystkim czy wersja 3.5" wymaga podpięcia zasilania a 2.5" pociągnie z gniazda na płycie? Pytam bo widać że w wersji "3 i pół" jest gniazdo zasilania a w "2 i pół" go nie ma. Po drugie czy wersja 2 i pół podpięta przez fATAe będzie miała to zasilanie? Następne pytanie dotyczy wersji płyty i dopałki i ich zgodności z przelotkami jakie podlinkowałem. Nie pogryzą się? :D Wiem że to brzmi lamersko, ale na forsie nie śpię, i wolę się upewnić na tyle na ile to możliwe przed wydaniem ciężko zarobionych dudków. Jeżeli macie lepsze propozycję co do konkretnych modeli to prosiłbym o link. Wolałbym te 2.5" żeby utrzymać minimalną ilość kabli. przenoszenie danych Amiga - Mac Jako że jedyny komputer, oprócz Amigi, jaki posiadam to mac, zastanawiam się czy WLAN do przenoszenia danych po między nimi nie będzie problematyczny. Wolałbym kartę sieciową niż wachlowanie CeeFką, wtedy dwa schabowe na jednym ogniu bym upiekł - Ami w sieci i przenoszenie danych pomiędzy AMI i Jabcokiem. Ktoś łączył Ami i maca? Da się bez większych kłopotów niż Ami-Win? Wiem że najprawdopodobniej podlinkowany model karty nie polubi się z Ami, z powodu braku sterowników, ale chciałem sprowokować wasze propozycję. Ostatnia sprawa to czyszczenie karty po wylewie i wymiana bateri i procka na "zwinniejszy". Komputer nie był używany przez jakieś siedem, osiem lat, ale poza myszką wszystko chula, nawet karta mimo zzielenienia nóżek scalaka i pinów zworek. Jak i czym to wyczyścić? Szczególnie ten scalak mnie martwi, mam nadzieję że nie pójdzie się kochać przy intensywniejszym używaniu Amigi. Jak dotąd odpaliłem ją kilka razy ale używanie kursorów i lewej "A" nie zachęca do katowania przez kilka godzin ;p. Co do samej baterii, można kupić coś przeznaczonego dla tej właśnie karty czy trzeba kombinować i wlutować model zastępczy? Wszelka pomoc bardzo mile widziana, filmy, opisy, linki i tak dalej. Na deser zostawiłem podmianę CPU. Jako że sam tego na pewno nie zrobię to mam pytanie (wielki uśmiech do stacha100 ;D, ale nie tylko), ile taka operacja będzie mnie kosztować? Z tego co wyczytałem mach 131 "lubi" się z 60tką, a sama karta najwyraźniej przewidziana jest dla obu procków - zworki, napis na płytce. Czy lepiej wlutować podstawkę pod procesor żeby w razie potrzeby móc wymienić na 40tkę, czy może lepiej wlutować nowy procek prosto w płytkę? Ponad to czy poza procesorem (i oscylatorem w przypadku podkręcania - kwarc jest wciskany - nie trzeba lutować) trzeba jeszcze coś wymieniać z części elektronicznych? Na koniec tylko dodam że przeczytałem dzisiaj cały dział A1200 - pięć stron - na tutejszym forum, i co nieco już wiem, ale chciałem zapytać o radę doświadczonych CeeFkowiczów, Pcimciarzy i podkręcaczy kart o rady, bo jak to mówią: kto zadaje pytania - ten nie przepłaca ;p. Z góry dziękuję za wszelką pomoc.
Stare laserówki (5-8 lat wstecz), które normalnie jeszcze stoją dziś w biurach, z tego co widzę, działają. Klawiatury raczej wszystkie. Nawet moja ultra-hipsterska makowa działa. Poza tym jest sporo adpaterów USB-Ethernet, kilka kamer nawet ale fakt - jeśli już używać USB w Amidze to w 8/10 przypadków będzie to przenoszenie danych.
Panie usb to nie tylko przenoszenie danych . to działa jak w pc można podłączyć drukarkę , myszkę ,skaner itp listę co obsługuje jest w necie .
Ale kto mówi o 100 - 200 zł ? Dzisiaj jedyny kontroler USB pod port zegara chodzi grubo powyżej 500 zł i to jeszcze jest to towar deficytowy. Myślę, że zaprezentowanie USB 2.0 z oprogramowaniem działającym na porcie zegara za 400 zł byłoby wystarczająco rentowne, a i cena skusiłaby wielu. Oczywiście, 800-1000 zł za usb w amidze bym nie dał, ale 400 tak, jak chyba wielu którzy bawią się jeszcze klasykami. A swoją drogą USB to nie tylko przenoszenie danych to też bardzo wygodne bezprzewodowe myszki, no i karty WiFi (gdyby powstał sterownik choćby do jednej karty WiFi na USB, to takie cudo sprzedawałoby się jak ciepłe bułeczki - a jak pomarzymy o sterowniku do jakiegoś modemu 3G....)
Witam mam problem z transferem danych. Sprzęt który posiadam: Amiga 500 rom 1.3. Laptop z portami usb bez pcmcia, Windows XP SP3. Dwa adaptery usb to rs232: 1. AK50 według sprzedawcy miał być on oparty na układzie Prolific co się okazało jest on oparty na układzie CH341. 2. TRIPP-LITE U209-000-R oparty jest na układzie Prolific PL2303HXD-LF. Ustawienia portu w laptopie: Problem jest następujący na pierwszy rzut oka wszystko działa dobrze Amiga reaguje na polecenie stacja niby ładnie nagrywa grę, jednakże po kompletnym przesłaniu gry na dyskietkę gra się nie uruchamia jedynie raz mrugnie obrazek z dyskietką i na tym koniec. Próbowałem nagrywać na inne dyskietki oraz inne gry, na różnych prędkościach i zawsze to samo. Wcześniej posiadałem laptopa starszego typu który był wyposażony w port rs232 i z niego bez problemu przesyłałem każdą aplikację. WB oraz ADF Sendera mam ustawionego według tego opisu: link. Może komuś udało się zmusić taki adapter do prawidłowego działania?. Ostatnia aktualizacja: 11.09.2012 21:46:49 przez pascal Ostatnia aktualizacja: 11.09.2012 21:46:57 przez pascal
1. Brak numerycznej! za to jaka malutka jest ta amiga - a tak BTW do czego uzywasz klawiatury numerycznej w Amidze ? DPaint i B17 tylko wykorzystywaly to to .. a to troche malo. Amiga 600 ma wiecej superlatyw niz Amiga 500 .. wymieniac mozna z rekawa wiecej rzeczy niz wy wymieniliscie wad .. A600 zostala zle oceniona w prasie wlasnie przez jakiegos glaba ktory stwierdzil co to za amiga bez numerycznej klawiatury.... przez zla prase w MA , Amigowcu, C&A .. A600 zle sie sprzedawala .. a teraz kazdy ja pragne bardziej niz A500 ze wzlgedu na latwe przenoszenie danych na CF0: , nowy rom .. coraz wiecej rozszerzen pamieci 2 MB CHIP , 9.5 FAST i kart turbo tj ACA Wymiary w dobie retro komputera sa bardzo istotne - szybko wyciagnac pobawic sie .. i schowac jak zona wroci z synem z placu zabawa...bezcenne .. brak klawiatury numerycznej to zaleta a nie wada - to nie jest kasa fiskalna w sklepie :mrgreen:
mam 128 na CS i 16 na płycie, ale to już też sprawdziłem :P W ogóle to dzisiaj sobie nachachmęciłem na partycjach i SFS na partycji systemowej poszedł się... pasać. Na szczęście SFSSalv odzyskał system. Co się uwalczyłem to głowa mała, w końcu udało mi się uruchomić combo scsi.device 43.45 i PFS3ds na dysku 160GB :) Teraz kończę przenoszenie danych na wspomniany dysk 160GB i biorę się od nowa za walkę z BlizKickiem. Spróbuję go też odpalić z innego systemu, chociaż wątpię żeby miało to coś wspólnego (blizkick nie korzysta z żadnych zasobów dyskowych poza sobą samym i podanymi mu plikami).
Bo to chyba najrozsądniejsze. Przy całej swej - pompatycznie rzeknę - miłości do Amigi, nie mam żadnej z moich Amig "znetowanej". To stosunkowo proste konfigi, bez kart GFX chociażby. (Aczkolwiek moja podstawowa - A1200 - jakoś by sobie radę dawała w prostych zastosowaniach). Jednak (przynajmniej u mnie) zajmowałoby to więcej czasu, niż ściąganie za pomocą PC i przenoszenie danych - kablem/kartą CF/dyskietką - w zależności od ilości danych, od potrzeby aktualnej. Pozdrawiam serdecznie Des
Winowajca znaleziony, i kto by pomyślał że wszystkie problemy były spowodowane kartą CF, podłączyłem normalny dysk i smiga wszytko elegancko. Tyle straconego czasu ale za to ile doświadczenia zdobytego "level up" :) Jeszcze raz dzięki wszystkim za pomoc
Pomysły wyczerpane, juz nie mam siły do tego, może wina kickstartu mam 3.0 ?
Dzisiaj mialem troszkę czasu żeby posiedzieć i podłubać Jak startuje system sys4aga bez s-s to w najlepszym wypadku udało mi się zamontować płytę ale po wysunięciu i wsunięciu szuflady ikona znika i nie ma cd. Zrobiłem sobie dyskietkę w s-s jest tylko loadwb i... 1. Cdrom-handler + atapi.device ( taka krótka mountlista). Działa 2. CDFileSystem + atapi.device (mountlista od cachecdfs). Działa 3. CacheCDFS + atapi.device (mountlista od cachecdfs). Działa Dziwne jest to że jak odpalam z tej dyskietki to zawsze wyskoczy ramka informacyjna o niezarejestrowanym idefix-ie a potem requester gdzie trzeba kliknac "yes", przy sys4aga ta ramka nie występuje i wydaje mi się że system się wiesza nim to wyskoczy.
na pierwszej stronie pisałem o CacheCDFS i atapi.device, w tym pakiecie pod "CD5" jest mountlista do CacheCDFS, tylko wyedytuj unit i cd.device na atapi.device. wszystkie potrzebne pliki są w tym pakiecie. Ostatnia aktualizacja: 07.05.2012 03:21:49 przez ] SKOLMAN_MWS ˇ agrEssOr [
zrob tak. uruchom amige bez s-s i zamontuj CD z mountlisty cd00. jesli zadziala poprawnie , to trzeba bedzie szukac co dalej namieszane jest w sys4aga. podmieniles atapi.device i cdrom-handler na te z mojego archiwum ? ps. sprobuj mountlisty cd0 i cd1 ale najpierw uruchom program LOADEIDE i przegraj eide.device na swoj dysk.
Ja podmieniam w tej mountliscie na cd.device i CDFileSysyem, i wtedy wszystko działa do czasu aż nie zmienie płyty, przy ustawieniach takich jak są po instalacji sys4aga przy próbie zamontowania cd jest zwiecha
Dziwne, zrobiłem dyskietkę, na której są pliki od Ciebie + loadwb, przy mountliscie cd00 działa normalnie, ale jak wystartuje sys4aga i montuje z tej mountlisty to po kilku sekundach mam zwieche, nie zdąże nawet looknąć w snoopdosa bo jest zwiecha i guru :/ Pokombinuje znowu jutro jak troszkę odsapnę :) Dzieki wszystkim za pomoc i czekam na kolejne propozycje
Używam sys4aga i tam było to już zainstalowane pobrałem to i tam są dwa sterowniki. standardowo ustawiony jest ten badziew cdrom-handler.
Oczywiście, że w 3.1 jest system plików dla "napędów optycznych" (CDFileSystem), tylko że jest dość kiepski więc mało kto go używa. Ostatnia aktualizacja: 06.05.2012 10:02:48 przez strim
sterowniki poszly na maila. napisz ktory zadziala poprawnie
Na jakim gołym systemie ? obsługa napędów optycznych jest w WB od wersji 3,5 w poprzednich trzeba instalować odpowiednie oprogramowanie. Pozdrawiam
Na gołym systemie jest to samo :/
Diskchange nie pomaga :/ RadoslawF: mam 2 inne i jest to samo,jak dzisiaj mnie nie zmuli to postawie goly system 3.1 i sprobuje czy jest tak samo Ostatnia aktualizacja: 05.05.2012 19:56:07 przez QUAD
Teoretycznie może to być wina napędu, nie masz jakiegoś innego na podpięcie do testów ? Pozdrawiam
Używam sys4aga i tam było to już zainstalowane, A z discchange to sprawdze wieczorem :)
Nie miałem na myśli filemanagera, ogólnie w systemie na "pulpicie" się nie wyświetla, jak włożę płytę po raz pierwszy to normalnie się wyświetla ikona z nazwą płyty i wszystko bangla, ale wystarczy że wysunę płytę i zamknę szufladę z tą samą czy inną płytą to już nic się nie dzieje :/
jaki program nie widzi nowej plyty. Niektore filemanagery wymagaja "odswiezenie" urzadzen. Co sie dzieje jesli zmienisz plyte a w shelu napiszesz dir CD0: ? Oczywiscie poczekaj az plyta sie rozpedzi.
Niekompletna lub niepoprawna instalacja pakietu, skoro bawi cię obsługa z shella to po zmianie płyty wpisz "diskchange CD0:" Pozdrawiam
Sorki drobna pomyłka, jak wyciągne płytę i wsadze inną to już jej nie widzi, a jak pisze mount cd0 to wyskakuje komunikat ze cd0 jest juz zamontowane
Zainstalowałem cdrom ale mam pewien problem, mianowicie jak wysunę płytę i wsadze inną to muszę z cli wpisywać " mount cd0:" da sie to jakoś zautomatyzować? Używam Cdfilesystem i cd.device
Nie musisz, PCMCIA ma przewidziana obsługę wyjęcia i włożenia w czasie pracy więc obsłuży, IDE nie ma i jakie byś genialne urządzenia nie podpinał czy konstruował to IDE tego nie doceni i co najwyżej się zawiesi doprowadzając do zwiechy komputer. Pozdrawiam
Jeszcze raz. Czytnik kart sd/mmc jest na CF. Jest on hot-swap dla kart SD/mmc Jesli nie bede wyciagal czytnika z IDE-CF to nadal sd/mc bedzie hot-swap. Nic przy zlaczu IDE nie bedzie robione. Jednak musze sprobowac i zdam relacje. Pecet przezywa podlaczenie hdd "na zywca" :)
Dokladnie, odradzam! Sam osobiscie nie probowalem, ale naczytalem sie o spalonych kontrolerach IDE w Amigach... Podlaczanie/odlaczanie tylko przy WYLACZONEJ Amidze. Przynajmniej w przypadku kart CF - one sa podlaczane pin-to-pin, pracuja wtedy w true IDE mode. Nie wiem jak z SD/MMC, ale ja bym nie kombinowal. Sam port IDE nie przewidywal nigdy hot-swap. PS. MotphOS na Efice nie tolerowal podlaczania/odlaczania CF podpietej do czytnika sformatowanej jako dysk. Nic niby zlego sie nie dzialo, ale ona po prostu nie dzialala bez podlaczenia z wylaczona Efila. Odlaczenie w trakcienie powodowalo znikniecia partycji (niekatywnych, nie dzialajacych).
Chyba nie. IDE raczej wrażliwe na wszelkie "na gorąco" manipulacje. Bałbym się próbować. Pozdrawiam Des
A jesli do IDE-CF podlacze czytnik CF-SD/MMC? Bedzie hot-swap dla karty SD/MMC?
dzięki, dzisiaj będę testował jak kobieta pójdzie spać :P
jak dla mnie najlepszy jest AllegroCDFS, bo widzi tracki audio(raw), które można zgrywać bez konwersji. sterownik - device musi mieć obsługę ATAPI. FastATA podmienia scsi.device na własny z obsługą ATAPI.
Dysk 2,5'' podlaczysz przez przejsciowke IDE 3,5'' - 2,5''. Wiec calosc i tak bedzie dzialala na tasmie 40 pin. Zasilanie podajesz na przelotke a ja bedziesz mial wpieta w dysk (przelotka ze zlaczem zenskim) albo pod tasiemke 44 pin (meskie zlacze, ale to rzadziej). Wszystko wiec bedzie hulalo na standardowej tasmie 40 pin.
Ja używam tego co daje AmigaOS3.9 i CSPPC. Czyli scsi.device i csppc.device. Nie mam problemów z dużymi dyskami i nagrywarką CD.
Juz to sugerowalem ;). Ale duzo taniej jest kupic przelotke IDE-CF 40 pin, zasilanie z taka wtyczka jak od FDD. Sledzia mozna samemu sobie zrobic. Gotowe rozwiazania (taka sama przelotka) + sledz kosztuja 10x wiecej.
Podłączę się pod temat, jaki jest najlepszy filesystem i sterownik CD do amigi 4000D ?
już po pierwszym poście widać, że zainstalował jakiś zabytek "cdrom-handler".
Na jednaj taśmie możesz mieć dysk 2,5 i kartę CF. Z zasilaniem sprawa jest bardziej skomplikowana, A1200 ma gniazdo 44 pin i tam 4 nadmiarowe piny to zasilanie, A4000 ma zwykłe złącze 40 pinowe na którym nie ma zasilania. Poszukaj przelotki CF-IDE z metalowym śledziem do przykręcenia, nie będzie ci całość wisiała z tyłu. Pozdrawiam
OK Chyba zrobię to tak, że z CDROMu zrezygnuję i wystawię CFa na zewnątrz, ale mam pytanko bo chcę podłączyć dysk 2,5: :) Czy na jednej taśmie mogę mieć dysk 2,5Cala i kartę CF? Oba nie mają podłaczonego zasilania tylko biorą z taśmy IDE. Pytanie czy to pociągnie?
ja przenosze dane podlaczajac karte cf jako dysk twardy do pc i montuje jako dysk amigowy bezposrednio pod winuae działa w kazdej amidze tak samo dobrze:) ps. ale jesli masz tam tylko scsi to na wiele moja metoda sie nie przyda Ostatnia aktualizacja: 24.04.2012 17:16:27 przez Blizzard
Mozesz tez kupic nagrywarke Cd oraz plytke cd-rw i w ten sposob przenosic dane Ostatnia aktualizacja: 24.04.2012 16:25:42 przez jarecki130
Pokaż nam mount listę z tego swojego cd0. Weśże problemy z dewajsem. Benedykt Dziubałtowski
Wymagają nowszego ale żaden problem zamapować z pliku. Pozdrawiam
@all Dzięki za podpowiedzi. Dzisiaj siępobawię. Co do WB3.5 albo WB3.9 to jest taki mały szczegół - Moja A4000 ma kick 3.0 ... no chyba że 3.5/3.9 pójdzie na tym?
zainstaluj AmiCDFS lub CacheCDFS. jako device zapodaj atapi.device z IDEfix97.
"Co sciągnąć z Aminetu aby zrobić sobie dysk startowy a potem polecieć z 3,5 albo 3,9" Postaw sobie od zera 3.0, albo 3.1. Czysto i goło, bez żadnych tam gotowych pakietów. Dodaj napęd CD - opisy zainstalowania znajdziesz w pięć minut, a w następne pięć minut Twój system będzie widział napęd. A jak już będzie widział napęd, to sobie wszystko z cedeka zainstalujesz, prawda? ;-) No i tu kolejny raz objawia się wyższość prac ręcznych, czyli startowanie od 3.0/3.1 nad używanie gotowców typu AmigaSys. Przy takim tam AmigaSys, czy czymś w tym guście - nie wiesz, co dostałeś w prezencie, masz mocno pogmatwany skrypt s-s, z góry ktoś Ci narzucił konieczność korzystania z określonych wersji bibliotek i sterowników. Zdecydowanie lepiej zrobić to własnoręcznie, od początku. Amiga to nie PC zgodny ze standardem IBM. Nie bój się gmerania w s-s, nie zdemolujesz sobie sytemu, w przypadku jakiejś "afery" zawsze możesz wrzucić do stacji dyskietkę z systemem, dobrać się do skryptu startowego. Odwagi!:thumbsup: Serdeczności Des
Z dyskietkami to może niekoniecznie, bo współczesne maszyny zgodne ze standardem IBM PC raczej nie mają wbudowanego napędu FDD, a kombinowanie tylko po to, by przenosić dane na Amigę jest mało sensowne. Karty sieciowe są fajne, ale to też trochę kłopotu i kasy. Optymalnym w tym konkretnym przypadku wydaje mi się null - modem kabelek. Owszem, wolniutko cyka, ale jest to rozwiązanie pewne, bardzo stabilne, tanie i bezproblemowe. Dziwi mnie problem z napędem CD. Podpięcie tegoż do Amigi nie wymaga wielkiej wiedzy, no owszem, trzeba kumać co i jak, ale artków z drobiazgowymi, prowadzącymi za rękę opisami tej operacji jest w Sieci jakiś pierdyliard z kawałkiem. Tyle, że każdorazowe wypalanie płytki w celu przeniesienia kilku/nastu/dziesięciu kilobajtów dość upierdliwe. Jeśli miejsce na biurku jest i nie trzeba kabli ciągnąć przez całe mieszkanie, to null - modem polecam gorąco. Pozdrawiam pogodnie Des
WB3.5 i 3.9 instalujesz na 3.x czyli przekopiuj sobie zawartość płytki z 3.5 czy 3.9 do jakiegoś katalogu na dysku i z niego instaluj. Ja na A1200 instalowałem 3.9 na istniejący system z katalogu na dysku a potem przekopiowałem zawartość partycji systemowej na A4000. Oba kompy z 060, SCSI, GFX i siecią. Jakby były problemy to wywal system który masz i zainstaluj najpierw czysty 3.0. Pozdrawiam
A czy uda mi się zainstalować 3,9 albo 3,5 bez CD? :) Tak wiem mogę pod UAE, ale wolał bym od zera na Amidze. Co sciągnąć z Aminetu aby zrobić sobie dysk startowy a potem polecieć z 3,5 albo 3,9
Był kontroler USB na sloty zorro, ale kupić go teraz nie będzie łatwo, szybciej już kupisz Mediatora i kontroler na PCI. Nie wiem co zainstalowali w AmigaSYS, poszukaj jakiegoś pakietu do obsługi CD lub zmień system na taki który to już posiada czyli od WB3,5 w górę. Pozdrawiam
Ja swoją Amigę podłączyłem do internetu (tak, wiem, u mnie jest łatwiej, mam PCMCIA) - pouet działa całkiem znośnie pod iBrowse, można szukać i ściągać produkcję. Do tego jest ftp.scene.org . Może jest jakaś opcja, żeby z peceta udostępnić internet poprzez null-modem dla Amigi? To chyba było by dość wygodne i najtańsze rozwiązanie (o ile w domu posiada się peceta ;) Edit, widzę, że już RadoslawF wspomniał o null-modem. Ostatnia aktualizacja: 23.04.2012 19:44:57 przez gorzyga
W sumie nie pomyślałem o USB. Jaką kartę polecacie? Da się to w ogule kupić? Co do mojego WB to narazie jest to AmigaSys nie bardzo wiem co tam zainstalowali...
1. Najtaniej to duże ilości na płytach optycznych a małe ilości dyskietką lub kabelkiem NULmodem. Jeśli pieniądze nie są problemem to karta sieciowa lub w ostateczności karta USB. 2. Jaki pakiet do obsługi CD zainstalowałeś ? Jakiej wersji WB używasz ? Pozdrawiam
Mozesz tez 2-gi kanal IDE wyprowadzic na przelotke IDE - CF i owa przelotke umiescic na sledziu (i zrobic w nim otwor). Tylko takie rozwiazanie nie bedzie dzialalo na zasadzie hot-swap, nalezy wtedy wylaczac Amige, by podlaczyc/odlaczyc karte (na PCMCIA mozna dla odmiany).
Zainwestuj w kartę USB i jakiegoś "memory sticka" - ja tak mam w obu klasykach z których obecnie korzystam. Wygodnie i szybciej niż zabawa z płytami CD. Co do problemów z CD-Romem, nie powinno być większych. Podpinasz pod taśme, jakiśpakiet do obsługi z Aminetu i jazda. Też mam 060ki na pokładzie - nic się nie wiesza. Ostatnia aktualizacja: 23.04.2012 18:27:18 przez Deftronic/...
Koledzy 1. Podpowiedxcie proszę jak sprawnie przenosić dane z PC na A4000D. Mam w środku dysk i będzie zaraz CD (o tym za chwilę) więc nie wiem za bardzo jak to ugryźć aby nowe demka z Poutea i inny stuff przenosić na amigę? PCMCIi to to nie ma... 2. apropos CDROmu - włożyłem i ... lipa. Zworkowany jako slave, oprócz niego tylko dysk Maxtor. przy próbie montowania CD0 (l:cdrom-handler) mam guru. Czy fakt że tam siedzi 060 może mieć znaczenie? TIA
Hm... Znaczy - jeśli trafisz na kartę CF, którą Amiga (kapryśna, niestety) raczy zaakceptować - to po problemie. Ja osobiście najbardziej preferuję przenoszenie danych "po kablu". Chyżość transferu jest, jaka jest, bez szału, no ale rozwiązanie proste i pewne - raz podłączysz, chwilę się z ustawieniami pomęczysz - i masz na wieki, bez podpinania, odpinania, montowania. Się komputery widzą, się lubią, chętnie wymieniają się danymi;-) Jedynym kłopotem może być ilość miejsca na biurku i plątanina kabli. Serdeczności Des
W poście nr #4 jest podany odnośnik do artykułu, w którym z kolei znajduje się na samym końcu następny odnośnik do drugiego bardziej rozbudowanego artykułu na temat przenoszenia obrazów dyskietek na Amigę, czyli dokładniej tutaj: http://www.ppa.pl/programy/amiga-pc-przenoszenie-danych.html Czytając Twoje pytania z pierwszego postu, można dojść do wniosku, że błędnym jedynym punktem zaczepienia, który wiąże u Ciebie te dwa komputery jest słowo FORMAT, czegoś takiego w ogóle nie ma bo praktycznie wszystko prócz plików wykonywalnych możesz obejrzeć na PC. Główne różnice są takie, że Amiga zapisuje dane inaczej na dyskietkach niż przyjęty standard na PC, kontroler w PC jest tak archaiczny, że nie potrafi odczytać dyskietek z Amigi, natomiast Amiga potrafi bez problemu po zainstalowaniu sterownika czytać PCtowe dyskietki 720kB w standardowej stacji. Oczywiście Amiga korzysta też z innego systemu plików niż standardowo przyjęte na PC, ale to jest akurat najmniejsze zmartwienie. Pliki ADF to nie format plików, tylko obraz dyskietki, zupełnie analogicznie jest to to samo co obraz płyty. ADF możesz nagrać na dyskietkę w Amidze, a w PC tylko posiadając odpowiedni sprzęt, pozostaje więc jeszcze metoda kabla szeregowego, ale tu potrzeba działającej dyskietki, która uruchamia się na Amidze (zazwyczaj powinna być dodawana do kabla). O tej metodzie jest napisane więcej w w/w linku. Ostatnia aktualizacja: 25.03.2012 23:00:36 przez rafgc
Ekhmmm:-? Otoz w prawym gornym rogu stronki ppa.pl jest takie malutkie okienko z napisem "Szukaj...". Po wpisaniu jakiegos zagadnienia, np. "przenoszenie danych CF" lub podobnie naszym oczom moze ukazac sie np. taki rezultat: http://www.ppa.pl/sprzet/amiga-600-1200-i-czytnik-kart-compact-flash.html dodatkowo, jakby tak pokombinowac z keywordami, to mamy dalej: http://www.ppa.pl/programy/amiga-pc-przenoszenie-danych.html artykul ma 3 czesci i wyczerpujaco opisuje wszelkie mozliwe zagadnienia z tematu jak przeniesc plik z PC na dowolna Amige... Sugeruje aby przy szukaniu rozwiazania kolega wyczerpal najpierw wszelkie mozliwosci znalezienia go zanim zalozy niepotrzebnie nowy temat ze starym pytaniem na (jakimkolwiek) forum. Pozdrawiam! Ostatnia aktualizacja: 21.03.2012 00:38:10 przez mccnex
Tak zamotałeś, że nie bardzo wiadomo, o co Ci chodzi. Zdaje się, o ile dobrze zrozumiałem, że nie zamierzasz niczego przenosić na prawdziwą, fizycznie istniejącą Amigę? Chodzi Ci o dostęp do wszystkich zasobów PC spod Workbencha działającego pod WinUAE, tak? Pozdrawiam Des
Skoro marz podłonczony dysk Amigi pod Winułae, to dodaj kolejny dysk (katalog), Selekt Direktory i wybież katalok z ADF na pc.
Kutra - pisze sie która lub ktora
Kolego ta strone ktura mi wyslałeś juz widziałem ale tam nie ma tego o co pytam
nie zapominaj, że w czasach 90', na polskim było by 2, teraz wszyscy są dysortografami.. a słowo "ktury" jest tak mało używane, że można nie pamiętać..
lubię czasami machnąć orta, ale to aż razi w oczy :)
:use google: http://www.apc74.ppa.pl/PPA/HD_Dla_Ami/WinUAE_i_HD_dla_Amigi.html
Witam Szanownych Uzytkownikow Jak w temacie potrzebuje zeby ktoś Mnie naprowadził jak mam przeniesć dane na dysk amigi z peceta Na dysku mam zainstalowany system i pod winuae wszystko pieknie sie uruchamia teraz chciałbym przenieśc moje adf-y kture mam na dysku pecetowym na dysk amigi Ktura zakładke w winuae musze wybrac aby pliki z pc byly widzialne na blacie WB Pozdrawiam
Rzeczywiście nam amigowcom raczej zbędne. Dziś rano w koncu znalazłem troche więcej czasu na pobawienie się moja "stacją" i sprzęt i oprogramowanie jest SUPER- wszystko dziłą jak powinno (2 wirtualne stacje na pulpicie DF0, DF1, przenoszenie danych z pomiędzy PC a AMi, wielodyskietkowe gry) wszystko super ale.. ..ale dopiero po zastosowaniu SDCard HxCFloppyEmulator Manager :thumbsup: POLECAM
Ja aktualnie używam takiego połączenia na a500, a na poczatku mialem tylko 512 kB, wiec nie róbcie gościowi wody z mózgu, ilość ramu nie ma ŻADNEGO znaczenia. Ja od siebie proponuje: 1. sprawdzenie kabelka zgodnie z schematem 2. postepowanie zgodnie z instrukcja z ppa Jedyne co przychodzi mi na myśl to błędne ustawienia kontroli połączenia (od strony pc i amigi ma być sprzętowe: rts/cts - w amidze nie zapominać o kliknięciu "use". A tak swoją drogą najwygodniej bawić się Amiga Explorer.
Mhm... To prawda. Rozleniwiliśmy się, zapomnieliśmy o takich "programach dla Kowalskiego", które onegdaj promował pan Pampuch. Może niech Kolega wątkotwórca przeszuka numery nieocenionego "MA"? Pamiętam, że kwestia transferu danych PC-Amiga była wielokroć (i to szczegółowo) opisywana - "Pecet na smyczy" - pomnę tytuł taki. Ale nie dam sobie głowy urwać, że przesyłanie z PC stosunkowo dużych plików na praktycznie "golasa" A500 jest w ogóle realne. Pamięć z gumy nie jest, prawda. A trochę jej tu potrzeba - na program odpalony, na miejsce na plik, na zgranie pliku na dyskietkę... Pozwolę sobie powrócić do tematu "zawieszenia" na PPA treści wszystkich numerów MA. Marudziłem jakiś czas temu o tym, Koledzy zapodawali linki do miejsc, w których to wisi, zatem można sobie zassać, ale... Ale zaciąga się w ciemno, bez możliwości przeszukiwania, wybierania potrzebnego w danym momencie artykułu. MA jest niezastąpioną kopalnią wiedzy, zasoby PPA (aczkolwiek imponujące) nie wyczerpują sprawy. Np. o takich "kłopotach Kowalskiego" raczej mało - bo i mało kto bawi się "golasami", te kwestie prehistoryczne są pomijane. A na lamach MA - ogromne bogactwo wiedzy o pracy na nierozbudowanych maszynach. Jak widać - raz na jakiś czas taka zapomniana wiedza bywa potrzebna. Z szacunkiem Des Ps. Ten wątek dal mi kopa do odświeżenia sobie wiedzy o AmigaDOS i programach użytkowych latających na podstawowej A500. Bo choć mam A500, A600, A2000 (ŧę ostatnią nawet z 2 MB Chip - to "robią" one za muzeum. Okazjonalnie (żeby się nie nudziły, i żeby sprawdzić ich stan) odpalam na gry i dema. Ale do podstawowego, codziennego hobbystycznego gmerania jest A1200 w miarę przyzwoicie usprzętowiona. Trudno, bym pamiętał o zabawie kablem nullmodem, skoro mam PCMCIA i karty CF. Jednakowoż - szkoda mi tej zacierającej się w pamięci wiedzy o pracy na "golasach" Ostatnia aktualizacja: 30.01.2012 01:07:15 przez Des
Większość ludzi ma wypasione konfiguracje z twardymi dyskami i nawet jak już podepną NULmodem to używają przyzwoitego terminala w którym widać czy połączenie jest czy go nie ma. A oprogramowanie o które pyta wątkotwórca to dla takich czarna magia, nie używają bo i po co ? Pozdrawiam
Trochę szkoda do szafy chować... Jesteś pewien, że z kablem jest wszystko okejos? A może Twoja A500 (w pamięć niezbyt bogata) się buntuje? Próbowałeś tak najprościej - czyli transferu mniejszych plików? Trochę zdziwiony jestem, zarówno Twoimi problemami, jak i brakiem odzewu - boć przecie komunikacja "po kablu" między Ami a PC nigdy nie była problemem wielkim, Ja Ci nie pomogę osobiście, bo jakieś sto lat temu bawiłem się w "kablowanie" i najzwyczajniej nie pamiętam, jakie się z tym problemy wiązały. Pamiętam tylko tyle, że kłopotów nie było, działało to spokojnie. Ale obstawiam, że kłopot w tym, iż Twoja Pięćsetka zbyt mało pamięci ma - tak intuicyjnie strzelam. Apel do Zacnych Kolegów - pomóżcie człowiekowi, mało nas, każda maszyna i aktywny jej użytkownik - na wagę złota.Wesprzyjcie Moldisa!:thumbsup: Serdeczności Des
Uhh, rozumiem że nikt jednak nie ma pomysłu co może być nie tak... No cóż szkoda liczyłem że uda mi się to w jakiś sposób naprawić... Jednak ami powędruje do szafy i będzie czekać na karty cf ^^"
Jeśli chodzi o klasyka przecież przez kilka(naście) lat nic się nie zmieniło i hi-end wygląda cały czas tak samo :-P. Co nie zmienia faktu, że u mnie on ewoluował ;). Najbardziej dopasioną teraz mam A1200T z BPPC 060/50MHz + 603e/300MHz, 128MB RAMu, dyskiem i CD SCSI, Mediatorem 1200TX, Radeonem 9200 z DVI, SUBWAYem. Jeśli chodzi o neo-Amigi to mam mocno dopasioną Sam460ex :-P. Może brakuje w niej Radeona HD do pełnego wypasu. Z resztą, nie ma co się chwalić (i kontynuować OT), jak ktoś chce to może sobie sprawdzić w PAUbase. Ostatnia aktualizacja: 24.01.2012 14:52:26 przez strim
Tak z ciekawości jak dzisiaj wygląda Amigowy hi-end ? W dawnych czasach to była Amiga z 060, GFX i SCSI, a dzisiaj, opisz ten twój hi-end. Pozdrawiam
Uh, dla mnie amiga to tylko czysta rozrywka, ot chciałem sobie tylko pograć, no a komputer to jednak podstaw do praktycznie wszystkiego, internet, filmy, muzyka, obróbka grafki, obróbka filmów, itd. Nie oszukujmy się ale żeby wygodnie korzystać z ami do nowoczesnych zadań trzeba by w nią włożyć duużo kasy a to wygodnie i tak jest naciągnięte do granic możliwości... Po za tym oprócz ami mam jeszcze dużo innych rzeczy do zrobienia jak chociażby wymiana lasera w psx, dokupienie sd2iec + dual sid do c64, dokupienie modczipa do gamecube pal, zasilacz do megadriva muszę upolować i może jeszcze kiedyś nagrywalny kart, pasowało by mieć network adapter do ps2 ale póki co będę musiał się jeszcze męczyć z laserem który już zaczyna padać.. i sporo innych rzecz ^^ + zawsze chciałem mieć gameboya + nagrywalny cart żeby wsadzić na niego LSDJ i tworzyć traki :) A na tą całą akcje z kablem naszło mnie ponieważ miałem ochotę pograć w Agony i tyle, no a że jestem na pc który teraz nawet winuae nie może pociągnąć a żeby emulować moją sowę no to cóż. Dalej mam nadzieję że ktoś coś wymyśli :)
Więc nie generalizujmy Fakt, ale wiele osób tak myślalo i myśli. Wiele razy spotkałem sie z sytuacją, że gdy trzeba było rozbudować Amigę, żeby używać nowszych programów to "nie mam kasy", a za chwilę "kupuję nowego peceta, bo na Amidze nie można nic zrobić". A tłumaczenie, że na Amidze też można, tylko trzeba rozbudować - trochę tak jak peceta - zupełnie nie trafiało. Po prostu bardzo sie dziwię. W "starych" czasach też nie byłem bogaty, ale gdy trzeba było coś dokupić to kupowałem - nawet na raty albo pożyczając od znajomych. I miałem w miarę dobra konfigurację, na której mogłem wiele zrobić. Nie takim wielkim wysiłkiem znowu. Ja rozumiem, że ktoś nie chciał inwestować w Amigę, wolał mieć peceta - jego wybór. Ale po co wyciągać takie nieprawdziwe argumenty? Po prostu - "wolę peceta". I tyle. Takie usprawiedliwianie się przed nie wiadomo kim było i jest bez sensu. Ostatnia aktualizacja: 23.01.2012 22:47:59 przez monohrs
Mój PC jest przedpotopowy, ale w Amidze zawsze mam hi-end. Więc nie generalizujmy 8-). Ostatnia aktualizacja: 23.01.2012 22:41:19 przez strim
Ja tego podejścia nigdy zrozumiem, jak coś trzeba kupić do peceta - kupujemy, jak do Amigi - "nie ma kasy". I tak od lat... Nie dziwota, że platforma umarła.
Przestań za 50zł masz adapter CF i kartę oraz jakiś czytnik CF do PC i spokój.
Ojtam czasu, mam go jeszcze dość, nie wybieram się na drugą stronę : D Problem w tym że mam problem xd I póki co liczę że znajdzie się ktoś kto może ma jakiś pomysł jak temu zaradzić a jak nie to cóż wtedy już nie będę miał innego wyboru jak odstawić amisie w jakąś głębszą półkę co by się bardzo nie kurzyła na dłuższy czas...
A nie szkoda ci czasu ?
Olbrzymi nie jest, aczkolwiek póki co muszę odłożyć jeszcze kasy na naprawę zwykłego peceta, muszę siedzieć na zastępczym póki co... Po prostu chciałem to zrobić tym sposobem skoro mam wszystko co potrzebne.. przynajmniej teoretycznie :) Tak owszem zauważyłem że istnieje możliwość edycji postu po wysłaniu 2, widocznie działa ona przez jakiś określony czas od wysłania postu.
No nie przesadzaj to nie jest olbrzymi wydatek. Lepiej męczyć się z przesyłaniem? Tak można edytować posty.
Chciałem dodać jeszcze że posiadam tylko workbencha 1.3 i z niego próbuje tego dokonać na a500 i a600. Tak swoją drogą, czy jest tu możliwość edycji postów?
Tak wiem, planuje to kiedyś zrobić, aczkolwiek to wymaga funduszy których obecnie nie posiadam. Natomiast posiadam kabel null-modem i chciałem z niego skorzystać ponieważ miałem dziś ochotę sobie pograć w Agony i może coś jeszcze... Problem w tym że wg. instrukcji po przesłaniu pliku transwarplong trzeba nacisnąć ctrl+c i przesłać cokolwiek żeby się pojawił komunikat a potem to anulować no a komunikat się nie pojawia i nie mogę przejść dalej :C
Skoro masz A600, to proponuje zaopatrzyc sie w karte CF + czytnik kart na PCIMCIA i czytnik kart CF do PC i dodatkowo przejsciowke IDE-CF + karte CF do zamontowania w srodku A600 (a moze juz masz?). do pelni szczescia brakuje juz tylko zainstalowania WB, skonfigurowania obslugi czytnika CF w Amidze i programu np. TSGui (TrackSaver), ktorym 'wypalasz' sobie obrazy *.adf na dyskietkach i korzystasz z powodzeniem w A500 ... a z drugiej strony, to moze 880-kilobajtowy plik adf, o ktorym wspominasz jest po prostu za duzy dla 500-tki z 1MB RAM?
Witam, ostatnio pisałem gdy próbowałem przetransferować dane z pc do ami 500, niestety zrażony niepowodzeniami jakoś się poddałem, dziś wróciłem do tej próby na spokojnie wszystko przepatrzyłem i okazało się że miałem uszkodzony kabel, polutowałem wszystko pięknie sprawdziłem miernikiem, winno być dobrze. No to wykonuję po kolei polecenia zawarte w artykule ( przenoszenie danych na ami cz.2 ) No i pięknie przesłał mi się plik transwarplong uradowany tym sukcesem który wcześniej nie miau miejsca chciałem wykonać kolejne kroki no i żeby nie było zbyt pięknie nastał nowy problem, otóż po przesłani wyskakuje okienko i wtedy musimy wcisnąć ctrl+c ( robię tak że wciskam ctrl - wciskam c - puszczam c - puszczam ctrl ) i wysłać jakikolwiek plik żeby pojawił się wpis w konsoli "**BREAK" i wtedy anulować przesyłanie tego pliku. No i tu jest cały problem bo po kliknięciu kombinacji i wysłaniu nowego pliku ( wysłałem obraz adf 880kb ) przeszedł on cały a komunikat i tak się nie wyświetlił :c Nie mam pojęcia co teraz może być problemem ale sprawdzałem i tak samo jest na A500 z rozszerzeniem 0,5MB oraz A600 ( choć w a500 nie jestem do końca przekonany co do sprawności klawiatury, to tyle w a600 na pewno jest okej ). Macie może jakiś pomysł? Ps. podczas transmisji plików w głośnikach Tv słychać jakby przepływające dane : o czy tak powinno być?
Może się komuś przyda, bo też miałem podobny problem, wszystko robione wg http://www.ppa.pl/programy/amiga-pc-przenoszenie-danych-2.html, niby ładnie przegrywało itp ale nie bootowało dyskietki, instalowanie bootbloku nic nie dawało oraz inne cuda. Pomogło dopiero uruchomienie transwarp z parametrem (-b 19200) type ser: to ram:transwarp ram:transwarp -w ser: -b 19200 -1 Po tym ładnie wszystko działa, dodatkowo kopiowanie wygląda trochę inaczej (pokazuje dokladne monity o tym co robi)
przepraszam, za mało podałem danych korzystam z WinUAE (emulacja A4000) chciałbym wrzucic jakąś grafikę np jako tło workbencha a z drugiej strony jak zrobic: amosem instrukcjami plot, draw itd rusuje na ekranie - jak zapisać tak powstały obrazek i jak go póxniej odczytać na PC? (samo przenoszenie plików pomiędzy Amigą i PC wiem jak zrobić za pomocą emulowanych twardych) ---- posiadam 500+, 1200... kilka setek dyskietek...
Nikt Cię nie "zjeżdża". Po prostu - pytasz o sprawy ćwiczone na PPA pierdyliard razy. I naprawdę nie trzeba się spocić, żeby znaleźć na PPA odpowiedni wątek. Dla przykładu, pierwszy z brzegu dotyczący tworzenia obrazów ADF: http://www.ppa.pl/forum/amiga/3314/jak-zrobic-obraz-dyskietki-adf-na-amidze Pytasz - "Czy wkładając dyskietkę amigową do stacji PC, zgram ją bez żadnych problemów do ADF"? To znaczy? Tak sobie zapakujesz amigową dyskietkę do stacji w PC, a Windows wersjajakiśtam ją zobaczy, da Ci buziaka i sam z siebie stworzy ADF? Bez urazy, ale czy Ty aby przypadkiem nie żartujesz? O czymś takim, jak CrossDOS słyszałeś? Proszę - kolejny wątek dotyczący tworzenia obrazów ADF: http://www.ppa.pl/programy/amiga-pc-przenoszenie-danych-3.html Serdelki Des