Forum: 640 postów zawiera frazę "wolfenstein"
Moja odpowiedź jest ogólnie do wszystkich postów a nie tylko do poprzedniego, ale po prostu nie potrafię dodać komentarza bez opcji "W odpowiedzi na #267", nie wiem dlaczego u siebie nie mam takiego wynalazku. A więc każdy się podnieca Doom'em na PC, ale według mnie walka o gry została przegrana już dużo wcześniej, w momencie wypuszczenia wolfenstein 3D. Miałem chyba 14 lat jak pojechałem z kumplami na kurs Turbo Pascala w Pałacu Młodzieży ( taki fajny obiekt w Bydgoszczy ). Wiadomo, część tam była z własnej woli, część wysłali rodzice. Ci, którzy byli z własnej woli, uważali na to co tłumaczył wykładowca. Natomiast reszta była z przymusu i po prostu po odpaleniu komputera wpisywali wolf.exe albo wolf3d.exe i jazda na całego. Ja z kumplem mieliśmy Amigi. Ja CDTV a on 500+. Jak zobaczyliśmy wolfensteina to nam szczęki opadły. Na tamte czasy grafika wymiatała. Pełne 3D. Kumpel się mnie pyta, czy na nasze Amigi też jest taka gra. Ja go wkręciłem w Amigę i niestety musiałem mu powiedzieć, że nie ma nic takiego na nasz komputer. Wolf to był hicior w tamtych czasach. OK, każdy teraz pisze, że liczą się tylko platformówki, bo to jest mega retro i w ogóle. Ale jak ktoś kupował w latach 90-tych Amigę, to nie był to dla niego sprzęt Retro. To był nowoczesny sprzęt. Amiga potrafiła śpiewać ( sample w modułach ), wyświetlać krótkie filmiki, można było pograć w kolorowe gry i narysować coś w Deluxe Paint. Normalnie jak w filmie sci-fi. Także raczej każdy z tamtych czasów kupował Amigę, by mieć coś nowoczesnego. I nagle wychodzi Wolf 3D i widać od razu że to jest jeszcze bardziej nowoczesne od tego, co oferowała Amiga - gra w prawdziwym ( jak na tamte czasy ) obrazem 3D. Do tego chwilę później dobija wszystkich Doom, gdzie nie ma ograniczenia w postaci sufitu i etapy są wielopoziomowe ( schody ). I każdy kto chciał mieć coś nowoczesnego musiał niestety kupić PC bo na Amigę nie było takich gier. Myślę, że gdyby na Amigę powstał klon tej gry, to ludzie mieliby po co kupować akceleratory, a tak to była "Za żelazną bramą" i dopiero dużo później Cytadela i Alien Breed 3D, ale to już chyba za późno. Teraz jak wspomnieliście o Alien Breed 3D II, to w sumie szkoda że nie wydali Amigi CD32 od razu w zestawie z Alien Breed 3D I. Ta gra bardzo ładnie działała na gołej CD32. I ktoś, kto by miał właśnie od razu w zestawie taką grę i widziałby, że może powiększyć ekran jeśli dokupi sobie SX32 Pro to może by wydał drugie tyle na tę przystawkę co wydał już na Amigę. Może to by się potem samo nakręcało. Więcej SX32 Pro by zostało sprzedanych, więcej gier by powstawało obsługujących 3D, może inna firma by też wypuściła jakiś akcelerator do CD32 i jakoś by to może poszło. Bo tak, jak na CD32 były te same gry co na A500 czy A1200 to w jakim celu ktoś miałby rozbudowywać swoją CD32? Po prostu sprzedał ją i kupił PlayStation. Także teraz po latach doszedłem do wniosku, że jednak to brak softu a nie hardware mógł zabić CD32 ( no i nie zapłacona kara w USA, przez co odcięli się od największego rynku zbytu przez XOR ). Ostatnia aktualizacja: 27.11.2018 09:01:51 przez AmmigaCDTV
Jakie 386? wolfenstein 3d wymagał 286, i działał nawet na najwolniejszym modelu: https://www.youtube.com/watch?v=6Gvz6PMtEuU W assemblerze chyba były napisane tylko niektóre procedury rysujące, reszta w C. 386 wymagał dopiero Doom. Swoją drogą takie 286 miało wydajność na poziomie 386DX. 386SX był trochę wolniejszy przez brak cache a w kodzie 32bit dodatkowo ograniczała go 16bit szyna pamięci. Ciekawostką jest to że można wrzucić 386SX do płyty od 286. Był to upgrade ponieważ 386SX miały dużo większy zegar. wolfenstein działał bardzo dobrze na 386SX 25MHz. Wiem bo miałem.
Dawno nie logowałem się tutaj, ale postanowiłem sprostować parę niedoprecyzowań, których niektórzy się dopuszczają: wolfenstein 3D był napisany w C++ (Borland). Źródło: https://github.com/id-Software/wolf3d/blob/master/README.rst Minimalny wymagany procesor to 80286. Źródło: https://www.computerhope.com/games/games/wolf3d.htm Na YouTube jest filmik jak ktoś pozamieniał w kodzie Wolf3D kilka funkcji 286 na takie zgodne z 8086 i odpalił na nim (działa nieprzyzwoicie wolno). Źródło: https://www.youtube.com/watch?v=5f7gW5X24ao Co do cen komputerów, nasz i386SX16 1 MB z VGA 256K i HDD 40 MB z monitorem VGA Mono kosztował w 1992 roku 12 900 000 zł. Więc niekoniecznie radykalnie więcej, niż A1200 w tym samym roku. Ów 386SX był powolny, ale w wolfensteina 3D dało się bez większych poświęceń grać (z 15 fps w oknie wielkości 70% ekranu przy pixelu 1x1). Zresztą nawet na 286/10 działał przyzwoicie - tutaj filmik https://www.youtube.com/watch?v=6Gvz6PMtEuU z działania wolfenstein 3D na takim CPU. Jak widzicie, wydajność 3D w chunky VGA nieosiągalna dla A1200 AGA nawet z 030/50: https://www.youtube.com/watch?v=mub1d4PAC1o. Za to z Doomem (po upgradzie do 4MB RAM) na rzeczonym 386SX16 było znacznie gorzej - 15 fps to było na ekranie wielkości znaczka pocztowego w trybie double-pixel. Innymi słowy - ten komputer do Dooma się nie nadawał. Natomiast u kumpla na AMD386DX40 taki Doom fruwał całkiem płynnie na niemal pełnym ekranie. Na 486 było już natomiast zupełnie dobrze. Ostatnia aktualizacja: 25.11.2018 00:06:19 przez p7h
wolfenstein byl napisany w assemblerze 386 dlatego publiczne zrodla są w C :-D no, ale w C na 386 :lol: Nie pamiętałem, chodzi mi po głowie wspomnienie z tamtych czasów o wymogu 386..
U mnie o porzuceniu Amigi 1200 (z HDD i CD-ROM) zdecydowało też i to, że zobaczyłem sprawnie działający emulator Fellow na PC , zdaje się na 200 MMX ... W 1998 roku to było, no i zagościł nowy 233MMX u mnie... Ludzie gdzieś od około1994 przechodzili już na PC. W 1998 zostało może 2 amigowców u mnie, z kilkunastu których znałem. Mówię o amigowcach, którzy mieli pojęcie i potrafili coś zrobić, a nie o graczach i dzieciakach. Też pamiętam tę propagandę Pampucha w MA. Każdy fanatyzm jest szkodliwy, jak widać z perspektywy czasu...Choć nie powiem, na każdy kolejny numer MA czekałem ! A wolfenstein nigdy mnie nie kręcił, choć np. kolega w 1997r zostawał w pracy do wieczora ,żeby popykać w to na służbowym 486...:lol:
wolfenstein byl napisany w assemblerze 386 dlatego publiczne zrodla są w C
wolfenstein 3D był napisany w assemblerze dla 80386. W bardzo małym okienku i z dźwiękiem z wewnętrznego głośnika. Pamiętam, że w 1993/4 na 386SLC (lub DLC - takie ustrojstwo AMD - płyta z gniazdem dla 286, a procesor z przelotką, 386SX bez kooprocesora) nie poszło. Następnym na którym testowaliśmy to 486DX 40MHz, ale był to chyba 1996 r. W moich okolicach (daleko od Wrocławia) - dopiero w 94/95 zaczęły rozpowszechniać się 386.
Byliśmy wczoraj z Larkiem na SACP i fajnie było. Przejrzeliśmy prawie 100 gier na Atari ST - takich, co nie wyszły na Amigę głównie - bo chciałem, zobaczyć te 16-biotwe "exkluziwy". Amigową grotekę to mam ograną w 80% - bez nowości - bo to mój ulubiony komputer, po Atari XL/XE i CD32 służy mi swoimi składankami z przebojami do tej pory. Chciałem po prostu zobaczyć, czego twórcy nie przenieśli na Amigę - i głównie były to gry z początku 16-bitów. A wolfenstein? No, jeżeli, tak jak mówi Larek - 1040STE jest taktowany tym samym prcokiem co ST - to kapitalna konwersja jest! Miazga. Dodatkowo rzuciłem okiem na Aminera nową, polską grę o glebogryzarce oraz Open Fire - multi strzelankę taktyczną - oraz na parę nowości na C64. No i kapitalne T-Zero na dopasioną Amigę 4000. Co do Aminera to celem rozbudowy trybu single player - polecam też rzucić okiem na SteamWorld Dig - jedną z najgłośniejszych gier ostatnich lat o kopaniu w ziemi. Wiadomo inny gatunek, ale widok na akcje jak najbardziej zbliżony i może jakieś ciekawe pomysły zaczerpniecie do swojego - bardzo ładnie wyglądającego projektu. Sukcesu życzę. Pozdrawiam wszystkich uczestników.
Kurka wodna, super to wygląda. Trochę długo się uruchamia, przez co myślałem w pewnym momencie, że się zawiesiło. Generalnie nigdy nie wchodziłem w ten wątek, gdyż gra ma nieprzystający do niej tytuł. Jakby to było Blask 3D, to co innego :D Naprawdę, zrobić samemu taki silnik zasługuje na uznanie. Wiem, że są pewne niedociągnięcia, ale i tak jest elegancko. Bardzo lubię gry typu wolfenstein i zawsze mi ich brakowało na Amidze. A co to jest ten AROS? Myślałem, że to system operacyjny, a tutaj on się uruchamia z dyskietki?
Remontowałem się ostatnio więc temat przysechł, ale wczoraj udało mi się wygenerować trochę czasu na chwilę z eMaczem 2GB RAM którego kupiłem. Jest zainstalowany MorphOS 3.9 i OSX Leopard. Wybieramy system poprzez przytrzymanie alt podczas ładowania systemu. Wyskakują dwie ikonki i klikamy system który chcemy uruchomić. Po Waszych cennych wywodach (sporo również pomógł mi mailowo charliefrown, któremu bardzo dziękuję za pomoc, której to zresztą mi udzielił nie pierwszy raz) doszedłem do wniosku, że OSX na nic mi się nie przyda. Do przeglądania internetu mogę używać MorphOS'a, a Youtube na OSX przy tej konfiguracji (G4 1,42Ghz/2GB RAM) to chyba jednak nic specjalnego, choć jeszcze nie udało mi się go wczoraj sprawdzić... ...nie udało mi się sprawdzić, bo w wersji którą kupiłem brak karty AirPort (tak na marginesie, może ktoś ma tanio na zbyciu). Reasumując, aby pobawić się w retro Apple (stare tytuły typu wolfenstein, Prince Of Persia), postanowiłem zainstalować klasyczny OS 9.2. Ściągnąłem już odpowiednią wersję, wypaliłem na płycie, ale... po włożeniu płyty do napędu, restarcie z wciśniętym "C" (a tak było opisane w instrukcji instalacji na płycie) nic się nie dzieje. Czy ja coś źle robię? A może trzeba przytrzymać "jabłuszko"??? Kolejne pytanie, to kwestia zachowania innych systemów. Jak zainstalować klasyczny Mac OS 9.2 ale zachować Morphosa, a jak się da OSX'a? I tak na koniec. Mam jeszcze Powerbook'a G4 1Ghz. Stan bardzo dobry. Jedyny problem to bateria, która trzyma 2 sekundy :) Może ktoś jest zainteresowany?
Niektórzy robią takie rzeczy. Trzeba trafić na osobę z wiedzą i mnóstwem wolnego czasu :D Widziałem, że ktoś zrobił też wolfenstein'a na CD32 wykorzystującego Akiko. Ale idea jaka przyświecała temu panu, to zrobienie Wolf'a na gołą CD32, przez to znacznie zmniejszył rozmiar okienka. Czy przerobienie wielkości okienka Wolf'a na większe dla CD32 z FAST RAM'em byłoby jakimś problemem? Tak jak patrzę jakiego kopa daje FAST RAM, to możnaby się nawet pokusić o okienko Full Screen dla CD32 + FAST.
Litości, to jest wolfenstein. Ty to odpalasz na potwornej ami4k, musi latać.
Chodzi o to co jest/było częścią amigowania. A co definiuje np. Atari Jaguar ? Czy nie jest to gra która jest dobra i istnieje tylko na ten sprzęt ? AvP, Tempest 2000, Ultra Vortek...itd Czy peceta z DOSem nie definiuje Doom, wolfenstein 3D, Comanche, Jazz Jackrabbit ?
Orientujecie się może czy jest jakiś sensowny emulator Jaguara pod windowsa? Znalazłem dwa, ale żaden nie umywa się stabilnością do winuae. Pogrzebałem trochę w temacie, jest kilka gier na Jaguara które chciałbym stestować. Właśnie przejrzałem tą playlistę, ogólne pomysł dobry :) . Porównać te niszowe konsole pod względem bazy gier. Niektóre porównania są na niekorzyść amigi, inne są równe bądź lepsze. Atari Karts wygląda ślicznie z tymi udawanymi wzniesieniami, a XTracing na cd32 to raczej eksperyment który bez dopałki nie będzie chodził płynnie. Atari ma Defendera, za to najbliższym odpowiednikiem cd32 jest Overkill. Amigowy Raiden to tylko krótkie demo gry która się nie ukazała, Banshee to dobry substytut. Power Drive za to z czystym sumieniem na Jaguarze góruje, amigowa wersja zawsze mnie odrzucała, była zbyt szara. Socker Kid za to pod 3DO ma ciut wyższą rozdzielczość przez co wygląda najlepiej. wolfenstein na cd32 to znowu eksperyment, a na 3do i jagu widać że w pełni profesjonalny produkt.
Zachod ma Van Helsinga... To moze zrobicie kontre Twardowskim... Filmy juz kreca. Moze tez byc cokolwiek innego z pocztu diablow polskich. Albo jeśli fabuła bardziej pod Cthulhu to może coś nawiazujace do Lovecrafta. A zamiast Castle wolfenstein - Zamek Czocha Ostatnia aktualizacja: 15.07.2017 11:01:31 przez softiron
a moze po prostu starczy zwykla przerobka na 3 kolory, postaci z pradawnego wolfenstein 3d :tak:
Me testing AGA in A600 Tested today: DPAINT 5.2 ADOOM GLOOM3 Flying High Heretic wolfenstein 3D WINGCommanderCD32 SlamTilt AGA to be continued link
FusionVShapeShifter.pdf wolfenstein 3D pod macOS na mojej A1200 AGA z BPPC+040/30MHz https://youtu.be/zQsE2OOtwZo Niedawno odkryłem, że w grudniu 2013 roku zostały udostępnione źródła The original Macintosh wolfenstein 3D source release
Na dysku znalazłem jeszcze inne procedury c2p GloomC2P11 Wersja dla Akiko niby jest ta sama 1.0, ale binarka ma inny rozmiar. W archiwum jest też wersja dla 68030 i źródła procedur. No i okazuje się, że nie ma procedury c2p dla 68030+akiko (jest tylko 68020+akiko), czyli da się wycisnąc jeszcze więcej z takiej konfiguracji CD32+SX32Pro. Zrób testy na 030_1 i podaj wyniki. Chwilowo nie mam żadnej innej gry wykorzystującej Akiko żeby sprawdzić czy gloom jest szczególnym przypadkiem. wolfenstein 3d https://github.com/earok/AkikoWolf - zawartość iso przegraj na dysk.
Enemy teritory to dodatek jedynie sieciowy...
Walczyłem z tą gra chwilę, lecz nie bardzo mogę pograć, niewiem jak pominąć gre w sieci :)
. Ostatnia aktualizacja: 08.01.2017 20:06:51 przez michal_zukowski
Napisałem, może uda mi się wydębić ten port, jak kiedyś Arx Fatalis/Libertatis.
Trza by napisać do BSzilliego, który to 4 lata temu twierdził, że ma działający port.
Pamiętam że ktoś coś z tym robił (BSzili?) ale w końcu nie została wydana dla MorphOSa.
ale RTCW:ET dla MOS-a jakos nie ma :(
Po pierwsze - co to "MorpOS"? Po drugie - widać, że nie śledzi się newsów o MorphOSie: Return to Castle wolfenstein - lipiec 2011. Ostatnia aktualizacja: 08.01.2017 15:23:15 przez recedent
Ładny wysyp soft u pod AOS4 MorpOS dostał po dupie, a AOS4 zyskał kawał fajnego klasycznego softu
moglby ktos wyprobowac ile fps wyciaga przy wyjsciu z tunelu na fuel dump? :D
zkompletowałem i pograłem dziś na AOS4.1 w: Postal QuakeIII Return to castle wolfenstein
W Catacombs nic nie jest ładne. :-) Wolę już cieniowane gołe wektory niż jakieś crapowate tekstury, które w żaden sposób nie wpływają na grywalność i tylko oszpecają całość. Tekstury mają znaczenie tam gdzie ta grafika zaczyna jakoś wyglądać (Quake, albo nawet już Doom). Ale w grach takich jak wolfenstein te tekstury zupełnie nie miały znaczenia. Brzydkie to, nie spełnia żadnej roli. wolfenstein mógłby być zrobiony zgrabną płaską cieniowaną wektorówką i zupełnie by nie ucierpiał na grywalności, a chodziłby dobrze już na gołej A500. Skoro taki Capture the Flag już w 1983 roku na Atari XL/XE działał bardzo ładnie. A to był multiplayer na podzielonym ekranie więc tak jakby dwa wektorowe wolfensteiny.
Nie przesadzacie? Wygląda prawie jak wolfenstein i biorąc pod uwagę, że działa na gołej CD32 tak jak to widać na tym filmiku, to podejrzewam, że w latach 90 wielu by w to grało z wypiekami na twarzy :)
/OT/ Cóż, w 91 to ja szarpałem w Wing Commandera na VGA i SB :) W CA3D nie dało się grać :P Gameplayowy potworek. Podobnie zresztą jak wolfenstein 3d. Nigdy nie rozumiałem fonomoenu tej gry. Technologia fajna, gra cholernie przeciętna, męcząca i powtarzalna (choć i tak nieporównywalnie lepsza od CA3D). Cóż, przynajmniej te gry przyczyniły się do powstania wspaniałości jaką dwa lata później stał się "Doom"
Tu będę wrzucać ciekawostki z okolic The Guru Meditation. Dzisiaj wieczorem Billu robi imprezę retro, na którą możecie wpaść wirtualnie. :-) Noting fancy here, just a webcam. Our Westchester Amiga User Group is have a little retro party and we figured we would throw up a webcam. We will have Amiga 500, 1200, C64, Atari 600XL, ColecoVision, Intellivision, NES, MAME, Unreal Tournament LAN party, PS4 with new Shadow of the Beast, DOOM, and wolfenstein. The internet is not so great here so no guarantees of the quality or connection. We will start the webcam around 3pm EDT. https://gaming.youtube.com/c/TheGuruMeditation/live Czyli możecie wbijać tutaj, dzisiaj ok 21:00. :-)
Najlepsza grafika na 8bit Atari: Crownland https://www.youtube.com/watch?v=pAjvlSCf7CE RGB https://www.youtube.com/watch?v=WTbDx-JX3QM Yoomp https://www.youtube.com/watch?v=TlrR4nresQ8 Drozd grał do 1999 roku, a ja do 1989 na 8bit :). Wpisujemy gry z najlepszą grafiką na 8bit Atari w całej historii istnienia tego komputera. Nieskończony projekt: wolfenstein https://www.youtube.com/watch?v=DuZywAxfGkw W zasadzie więcej nie trzeba wklejać, bo chodzi o najlepszą grafikę, a nie najlepszą grę :mrgreen: :dancing banana: https://www.youtube.com/watch?v=2mrf_JxWSQA :dancing banana: Ostatnia aktualizacja: 04.09.2016 20:01:50 przez sigma2pi
Poprawiłem już opis, dziękuję. Co do gry, jest to jedna z pierwszych 3D, wydana jeszcze przed wolfenstein 3D. Nie jest może imponująca graficznie czy dźwiękowo (dźwięki rzeczywiście są speakerowe), ale jest całkiem przyjemna. Port dopiero jest rozwijany przez Biszli'ego, aż z ciekawości sprawdzę jak działa na gołej A1200 (bez ACA).
Nawet Łonet puścił newsa na głównej, wrzucając fotę z Castle wolfenstein odpalonego na jakimś 8bitowcu... albo pececie z CGA.
włosy jakby ktoś wpadł w regał farb Brawo. Nawet taki ślepy osioł twojego pokroju zobaczył feerię barw. Potęga C-64. Natomiast co do ala wolfenstein 3D to tylko pokazane, że można na Atari jak na A500 Nie można. przecież kolorystycznie miaźdzy te crapy z C64 Gry z C-64 owszem, miażdżą te "crapy", które zapodałeś. Nawet nie stanowią konkurencji. Postaraj się może yoompa wklej albo coś innego niż te wyblakłe szaro-buro-zgniłozielone fantastyczne produkcje w niskiej rozdzielczości. Ostatnia aktualizacja: 20.07.2016 00:05:40 przez Diabeł
Żadna rozpikselowana w niskiej rozdzielczości gra w podanych linkach nawet nie zbliża się do tych podanych przeze mnie wcześniej. Sorrry, co mi wciskasz za ściemę, z czym się nie zbliża, przecież kolorystycznie miaźdzy te crapy z C64 jakie zapodałeś :twisted:, każdy etap ma swój kolorystyczny klimat itd., że o dźwięku nie wspomnę i grywalności 8-) - kwestia gustu. Natomiast co do ala wolfenstein 3D to tylko pokazane, że można na Atari jak na A500, trochę tam się też gra, na C64 nie da się, nie można, jest to absolutnie niemożliwe i niewykonalne! :tak: Jakiej niskiej rozdzielczości, za to widzę 128/256kolorów vs 16kolorów, brak paskudnego ditheringu na Atari :lol: . W najlepszym razie C64 ma piksel 2x krótszy tylko w poziomie, coś za coś, piksle za kolory, lepiej kolory :mrgreen:, pionowa rozdziałka jest taka sama w grach itp. Ale, żeby nie było - tutaj widzę: Co ja tu widzę, 16 kolorów ala PieCykowo spektrumnowa CeGłA, kompletnie nie teges, bez sensu - twarz zielono-niebieska, włosy jakby ktoś wpadł w regał farb, fioletowe niebo itp. i przeklęty dithering dla zamaskowania bidy C64 :twisted:. Jedyny plus to hires (320x200). Na Atari to też nie problem, mieć więcej kolorów w hires, ale inaczej... bo nie ma mapy kolorów dla trybu znakowego. Ewidetnie miał kolega popsuty monitor, albo wzrok komuś szwankuje :twisted: Ostatnia aktualizacja: 19.07.2016 22:44:28 przez sigma2pi
Dlatego napisałem, że sprawne. Dostrzegasz? Żadna rozpikselowana w niskiej rozdzielczości gra w podanych linkach nawet nie zbliża się do tych podanych przeze mnie wcześniej. A może demko ala wolfenstein z 2010 roku uważasz za grę? Nawet sam twórca się wypowiadał, że nic więcej się nie da z tym zrobić ani nic dodać, żeby zrobić z tego grę. Jakbyś jeszcze nie widział kolorów to mogę pomóc jakimś demem, gdzie są wszystkie 256 Dalej nie widzę, lipa z nędzą. Ale, żeby nie było - tutaj widzę: jak to nie sample, może nie same, ale większość Przecież napisałem, że nie są to same sample. Ale jak chcesz, mogę ci powklejać parę linków do utworów bez sampli :idea2:
Nie możesz napisać że nie pamiętasz Mogę i co więcej, zrobiłem to, uczciwie zaznaczyłem że albo Peg1 G3/600 albo Mak G4/1.25. Nie ma tam wypowiedzi użytkownika agrajek. Ale sama wypowiedź wciąż jest, a istotne jest co tam zostało napisane a nie przez kogo. (odpowiadał KJB, link który napisałem powinien wskazywać na konkretny post) Może być nawet co trzy, ale to będzie jak słuchanie mp3 na 040/40 MHz. Znowu piszesz o czymś o czym nie masz pojęcia, odpal SlamTilta w taki sposób jak opisałem i sam zobaczysz/ocenisz jak wygląda. Jeśli nie wierzysz na słowo a sam nie masz zamiaru sprawdzić to po co się kłócisz? Dla zabawy? Tak czy inaczej podwyższamy poprzeczkę. Proszę o testy Alladyna na Pegasos 1 i Efice z full dźwiękiem i co jedną klatkę. Masz Pega i/lub Efikę żeby testować? Wątpię. Ja też nigdzie nie stwierdziłem że taki sprzęt posiadam, więc do kogo ta prośba? wolfenstein działa na pececie lub działa na Atari 8bit. Obydwa zdania są prawdziwe, więc wynik alternatywy też jest prawdą.
Dwa i pół roku temu odpowiedziałem. Nie ma tam wypowiedzi użytkownika agrajek.:thumbsup: A jeżeli jest, to zacytuj konkretne zdanie przez ciebie napisane. Może też być co dwie klatki, powiedz jaka będzie różnica w odczuciu płynności, lub jak wolisz ile klatek/sek wyciąga SlamTilt na A1200 w Lores i/lub Laced w trybie multiball. Może być nawet co trzy, ale to będzie jak słuchanie mp3 na 040/40 MHz. Można przy tych trzech klatkach wypić też ze dwa piwa i będzie nawet analog bez schodów.:thumbsup: Tak czy inaczej podwyższamy poprzeczkę. Proszę o testy Alladyna na Pegasos 1 i Efice z full dźwiękiem i co jedną klatkę.:thumbsup: Z matematyki szkoły ponadgimnazjalnej: "Alternatywa zdań jest prawdziwa, gdy jedno z tych zdań jest prawdziwe, a także, gdy oba zdania są prawdziwe" Ale w tym przypadku działa to tak: wolfenstein działa na pececie lub działa na Atari 8bit. Nie widzisz różnicy pomiędzy pomiędzy G3 600 MHz, a G4 1.25 GHz? Nie możesz napisać że nie pamiętasz, ponieważ wysyłasz info w świat, że praktycznie nie ma pomiędzy nimi różnicy.:thumbsup: A to jest nie fer.:thumbsup:
Bo na A600 odpalony Duke Nukem 3d wrażenie robi kolosalne. Taka gra na takiej śmiesznej zabaweczce? To jest po prostu fajne. A na neoAmigach...hmn, nie wiem, Quake 3 czy inny wolfenstein szału na tych maszynach nie robi. Technicznie wiadomo, że lepsze ale co to za pokaz możliwości skoro, np: Half-Life 2 działa na byle telefonie a na neoAmidze nadal w to nie mozna zagrać :P Żeby, powiedzmy, taki MacMini robił wrażenie jak ta 600 z Vampirem to chyba by musiano to niego GTXa 980 Ti z HTC VIve podłączyć :P
Capricorn One by Cydonia. Fajne demko z ładnym (moze nawet najładniejszym?) efektem wolfenstein'a na A500 :thumbsup:
Ja nigdy tej gry nie widziałem ale recenzji czytałem kilka i wszystkie były zgodne, że to prawie nie jest gra. Tak więc to właściwie nie jest moja opinia. Tylko powtarzam to co wielokrotnie słyszałem. :-) W czasach kiedy cały amigowy świat próbował udowodnić, że da się zrobić Dooma na Amigę, wielu koderom wydawało się, że Doom/wolfenstein to tylko ściany, podłoga i sufit. Nie wiem dlaczego wydawało im się, że gdy tylko pokonają techniczne problemy z wyrenderowaniem otoczenia to cała reszta będzie już tylko pestką. A prawda jest taka, że reszta jest jeszcze trudniejsza i jest znacznie mniej interesującym wyzwaniem niż chunky2planar i inne koderskie tricki. :-D Trzeba mieć spore samozaparcie, doświadczenie i trochę pomysłu żeby z takich ścian, podłogi i sufitu zrobić coś w co będzie się chciało grać.
Ironia niskich lotów. W każdym razie Doom, Quake, wolfenstein czy Duke Nukem 3D kojarzone są z blaszakami ... których większość z Nas niby nie lubi, tymczasem z pewnością zdecydowana większość posiada i z nich korzysta. Osobiście nie mam przyjemności z grania (w te gry) na Amidze, nawet do tego nie dążę, powiem więcej nie interesuje mnie czy na Amidze jest port Duke Nukema, bo wiem że pozostałe są. W moim odczuciu uruchomienie tych gier na Amidze to swoista ciekawostka i nic poza tym. Do tego typu produkcji mam starego PC i wcale się z tym nie kryję. Korzystam ze starego laptopa Toshiba i jestem z niego zadowolony. Amiga jest komputerem z ogromną bazą oprogramowania, z którego to warto korzystać, które bije na łeb i szyję odpowiedniki na PC, ale co pecetowe zostawmy blaszakowi.
Powoli panowie i panie, Gunnar zapodał filmik. Zaczynamy od podstaw wolfenstein 3D Nie wiem jak to widzicie, nie wiem jak to chodziło na pececie. Ale w tle conig pokazany: MC68040/85 Mhz bez FPU...:mrgreen:
I to mnie interesuje - czemu? temu że sprzedaż Amigi w porównaniu do PC była promilem a ewentualny port nie mógł być zrobiony prostą metodą bo mimo że gry na PC w zasadzie wszystko banglały na procesorze i same napisanie portu prawie każdej gry aby działała na Amidze AGA byłoby banalne to już uzyskanie sensowniejszej wydajności było bardzo trudne bo ani zastosowany procesor 68020 nie był demonem prędkości ani potrzeba używania konwersji C2P w przypadku takich portów nie pomagała mu odzyskać strat do PC. wolfenstein 3D np. na 286 16MHz lub nawet 286 10MHz vs na 030 28MHz Taka sama dysproporcja wydajności utrzymywała by się w przypadku wszystkich portów gier, nawet 2D, nawet jeśli pisząc je na Amigę chodziłyby 50/60fps na A500. Do prostych portów A1200 się zwyczajnie nie nadawała. Do tego dochodzi brak dysku i małe dyskietki. Mnóstwo roboty aby zrobić sensowny port gry a rynek wyglądał tak W EU wyglądało to lepiej ale nie trzeba było być wróżbitą aby wiedzieć jaka jest tendencja na świecie i że inwestowanie w rozwój gier na Amigę może się na dłuższą metę nie opłacić.
A jednak kolorostyka stonowana, dobrze dobrana i tematyka na tyle interesująca, że wolfenstein to jedna z najlepszych marek w świecie gier do dnia dzisiejszego. No i dobrze byłoby w końcu zobaczyć wolfensteina 3D na podstawowej Amidze 500 1MB Ostatnia aktualizacja: 26.09.2015 18:12:56 przez kry_siek
Najlepiej byłoby wywalić wszystko i wstawić obiekty, tekstury z wolfensteina 3D Chyba lepiej zrobić coś oryginalnego. Grafika w pierwszym wolfenstein "3D" raczej nie powalała. :-)
Z tym, że Super Frog to nie "moja gra" ;) Osobiście więc uważam że analogia trafiona ;) Chociaż przyznam że wolfenstein mnie bardziej znużył niż SF, ale to tak nawiasem Na Amigę są IMHO lepsze platformówki niż Super Frog, jak i FPSy lepsze niż wolfenstein Ostatnia aktualizacja: 13.07.2015 23:10:42 przez Solo Kazuki
W dobie jak wyszedł wolfenstein nie miał konkurencji, stąd popularność tej gry. Dzisiaj ta gra jest nurząca i mało urozmaicona. Podchodząc tak do rzeczy, to swego czasu hitem były różne gry, które dzisiaj mało kto by "ruszył kijem".
To chyba jesteście jakimś wyjątkami bo na świecie gra zdobyła ogromną popularność i nadal jest grywalna. Nie tak jak Doom, ale to wolfenstein 3D zapoczątkował szał na gry fps czy jak tam kto woli fpp. Wieść gminna niesie, że za wolfensteina 3D John Romero sprawił sobie pierwszego Ferrari Testarossę ;) Tak przynajmniej w Bajtku pisali :)
Doom może tak ale na pewno nie wolfenstein. Ten był koszmarnie nudny. Ja przy nim nie wyrzymałem nigdy dłużej niż 5 minut. Tam się cokolwiek zmieniało wraz z kolejnymi poziomami? :)
Po prostu jeśli chodzi o grywalność to wolfenstein 3D... Tak? AB3D II: TKG gorszy od Wolfa? To już Fears wypada lepiej, bo masz grę wielopoziomową, a nie płaską.
W ogóle ten port wolfenstein na Amigę... odnoszę wrażenie że jest żeby był. Gra niczym nie "błyszczy" w porównaniu do wielu gier 3D, w tym na Amigę.
Problem z Amigowymi FPS jest taki że są po prostu słabe. Po prostu jeśli chodzi o grywalność to wolfenstein 3D i Doom je przebijają i to sporo.
Nie "niech ci będzie", tylko odpal sobie np Dooma. Następnie pochodź po kilku małych pustych pomieszczeniach, a następnie wejdź do dużego gdzie są przeciwnicy - gra zwolni radykalnie. Doom w pustych małych pomieszczeniach bez obiektów to i na 020 jakoś działa ;) Edit: Pozatym porównywanie wolfenstein jest bez sensu, bo paradoksalnie Doom ma lepiej dopracowane engine (jest kilka różnych portów) na Amigę, więc jest SZYBSZY niż wolfenstein. Ostatnia aktualizacja: 13.07.2015 15:48:24 przez Solo Kazuki
Uśmiałem się jak fretka :lol: scanline co druga linia, brak jakichkolwiek obiektów, kilka pokoików... ale atarowiec widzi to jak zwykle "po swojemu". Kolego, temu previev brakuje więcej rzeczy do pełnej gry, niż wymienionym przezemnie prv. na C=64, a co dopiero PEŁNA wersja wolfenstein. Ostatnia aktualizacja: 13.07.2015 13:20:12 przez Solo Kazuki
Na Amidze się wlecze wolfenstein 3D, a co dopiero na C-64. Za to małe Atari znacznie lepsze od Amigi w temacie raycaster
To bym prosił do okulisty się zgłosić :) Może jeszcze napiszesz że na PS4 lipa a sprzęt to zacofany przestarzały gniot :) To może cię oświecę bo może nie widzisz nic innego niż swój czubek nosa.... Powiem delikatnie - szału nie ma. Wiem co piszę bo mam. Technologicznie ta konsola na razie wyprzedza dzisiejsze reaktory pc i nie chodzi tutaj o czystą moc obliczeniową. Do poczytania: http://www.gamasutra.com/view/feature/191007/inside_the_playstation_4_with_mark_.php?page=2 Śmiesznie to wygląda od tej strony PS4 1.8 TFlops PC 8/9TFlops Blablabla. Od zawsze były wojny co jest lepsze - PC czy konsola. I wynik tej wojny był zwykle taki, że lepsze jest to co zwolennik danej platformy akurat posiada. PS4 The Order DriveClub Killzone Infamous zapowiedziane Uncharted4 Horizon Dreams The Tomorrow Children’s itd... Jakby ktoś nie widział gier przypadkiem ;) Killzone - porażka na całej linii, ta gra sprzedała się w dużej ilości tylko dlatego że była w bundle'u z pierwszymi konsolami, które pokazały się na rynku. DOOM 1 jest bardziej grywalny. Infamous - pure fun, świetnie się lata, podpala, strzela betonem, kilka zagadek, które trzeba rozwiązywać poza grą (www). Ale, jak w The Order - grafika ponad historię i grywalność. WatchDogs - bardzo reklamowana, kupiłem w preorderze i to zdecydowanie najgorszy, obok The Order, zakup na PS4. Bieda straszna, zero fabuły, bieganie i "hakowanie" wszystkiego co się rusza. Destiny - świetna historia, świetne trailery, darmowa świetna beta a po premierze.... rozczarowanie. Grafika świetna, ale rozgrywka krótka, niski maksymalny poziom (żeby go zwiększyć trzeba bulić za kolejne DLC). No i właśnie... DLC, DLC, DLC. DriveClub https://www.youtube.com/watch?v=qq0kaBru2U0 https://www.youtube.com/watch?v=2qG1a5k89Ts DriveClub miałem kupić ale po przebojach z przekładaniem daty premiery, obietnicami dotyczącymi umieszczenia tej gry za darmo w PS+ (co nigdy nie doszło do skutku), stwierdziłem, że nie dam szmaciarzom zarobić. The Order 1886 https://www.youtube.com/watch?v=hrnPI74tOyg Mam i to jedna z najbardziej przereklamowanych gier na PS4. Co z tego że rewelacyjna grafika, jeśli nie ma w tej grze.... gry. 50-70% to cutscenki, których nie można pominąć a reszta to bezmyślne wciskanie przycisków na padzie zgodnie ze wskazówkami. No i te żenujące, mające się nijak do fizyki "wynalazki" Tesli... W drodze Horizon twórców Killzone https://www.youtube.com/watch?v=Fkg5UVTsKCE Uncharted4 proszę sobie to puścić od 7 minuty https://www.youtube.com/watch?v=pumJtpbvCc0 Ratchet & Clank normalnie jak animację PIXARA. https://www.youtube.com/watch?v=d5KCB99ZLhY Dreams ten projekt zauroczył mnie jestem ciekawy co z tego wyjdzie. https://www.youtube.com/watch?v=4j8Wp-sx5K0 I kultowy długo oczekiwany The Last Guardian twórców ICO i The Shadows of Colossus jak ktoś grał ten wie jak potężne są te dwa tytuły (arcydzieła) https://www.youtube.com/watch?v=zXLZvsSmBIs Z tego co wymieniłeś to interesuje mnie jedynie The Last Guardian. Zagrywałem się na PS2 w ICO i The Shadow of Colossus, ale poczekam na premierę i pierwsze recki bo już nic nie kupię w preorderze. Tu nie ma o czym dyskutować bo to są naoczne fakty :) Ten sprzęt zadziwia jak to zawsze było z Playstation. A jeszcze nie raz zadziwi szeroki uśmiech A ja mam wrażenie, że z tymi ochami jest z każdą następną generacją coraz gorzej. Coraz mniej dobrych exów, w ogóle coraz mniej gier. Konsola jest na rynku grubo ponad rok a dobre gry można policzyć na palcach jednej ręki drwala. I te ciągle przekładane terminy premier, biedne indyki dawane za darmo w PS+, a bez Plusa przecież nie zagrasz w sieci więc płacić i tak musisz. Żeby nie było że tylko narzekam to kilka gier zrobiło na mnie wrażenie: 1. wolfenstein - za fabułę, pomysł i radość jaką daje rozwałka szkopów, 2. The Last of Us - ale to lekko przypudrowana wersja z PS3 więc nawet nie powinna być na tej liście ;) 3. Dying Light - co prawda nie mam ale duży plus za sterowanie i klimat (pooglądałem na YT), 4. Wiesiek - za otwartość świata ale na razie nic więcej nie napiszę bo mam zakup w planach ale najpierw muszę skończyć dwójkę.
w DN3D się da. A to ciekawe. Przecież metoda rysowania ścian jest taka sama jak w Doom/wolfenstein. Nie ma siły żeby pionowe linie ścian się wykrzywiły choćby o 1 pixel. :) Muszę poszukać na YouTube, bo ciekawy jestem jak to zrobiono.
Doom 1, 2, wolfenstein 1, Hexen 1, Heretic 1, Duke Nukem to dla mnie nie są gry 3D. Technika rysowania ścian/ podłóg w nich zastosowana nie ma nic wspólnego z dzisiejszym 3D. Tam głowy do góry podnieść się nie da. :) w DN3D się da. :munching out:
Czy to 3D było żałosne? Nie wydaje mi się. Moim zdaniem 3D z epoki wczesnych gier z PSX było żałosne. To było zbyt wcześnie na przechodzenie na 3D. Wszystko kanciaste (cycek Lary Croft z trzech trójkątów, hehe), tekstury wręcz symboliczne, często pływały po obiektach (brak korekcji), nie było wgładzania tekstur. Do tego rozdzielczość wręcz żadna. Gry 2D wyglądały zdecydowanie lepiej. Nawe wtedy gry dla PSX mnie nie zachwycały. Widziałem ich straszną brzydotę w porównaniu z grami 2D. Dopiero epoka PS2, XBox360 to początek epoki 3D, które mogło mi się zacząć podobać. Doom 1, 2, wolfenstein 1, Hexen 1, Heretic 1, Duke Nukem to dla mnie nie są gry 3D. :-D Technika rysowania ścian/podłóg w nich zastosowana nie ma nic wspólnego z dzisiejszym 3D. Tam głowy do góry podnieść się nie da. :) Dla mnie 3D zaczyna się od Quake. Tam rzeczywiście kamera może popatrzeć na wszystko po dowolnym kątem i z dowolnego miejsca.
Gry to głównie porty z PC Aaaaaa, to lepiej kupić jakiegoś minilapka z Windowsem, podłączyć myszkę do USB oraz joypada i już. Nawet te nowsze gry na mniejszych detalach ruszą nawet dość przyzwoicie.;-) PS. Sorki za ironię, ale MOSa i Maćka nie kupuje się do gier, tym bardziej tak starych jak Castle wolfenstein który jest w stylu pierwszych Medal Of Honor... ...Maciek jednak powinien nieźle odpalić emulator PSXa, a tam dobrych gier jest więcej niż na C64.:thumbsup: Może tędy droga? Dobre emulatory?:thumbsup:
Gry to głównie porty z PC a więc Return to Castle wolfenstein , Aliens Vs Predator, StarWars Jedi Academy i Jedi Outcast, Speed Dreams 2.0, TORCS, Virtual Grand Prix 2 Godne uwagi jest IslandMiniGolf, Fortis, Return to the Roots 0.8 czy Aquaria. W te szpile ja gram... i wciąż czekam na Doom ]I[ :) Co do demek to polecam mega paczkę o nazwie MorphOS DemoPack Ostatnia aktualizacja: 26.06.2015 20:55:04 przez waldiamiga
Zatem 166MHz był pierwszy z MMX, co zresztą sugerują daty wydania na rynek. Co do dyskusji to zgadzam się, ja grałem w Dooma I w pracowni informatycznej w Liceum w roku 1994 na jedynym PC z 486 i kolorowym monitorem. Pamiętam jak kolosalne wrażenie zrobiła na mnie ta gra. Nie zmienia to faktu, że pozostałe komputery w pracowni to były głównie PC z procesorami 286, dwa z 386 i cztery MSX z DOSem z dyskietek 3,5". PC 286 miały bursztynowe monitory i stacje dyskietek 5,25 z których wgrywało się DOS, a później (również z dyskietek 5,25) Pascala lub dBase. Na 286 na pewno graliśmy na przerwie w North&South, Stunt Car Racer, Dune II, Frontier Elite II, SimCity, Centurion, F-29 Retaliator, wolfenstein i Scorch. Na 386 fajnie grało się w Syndicate (już na kolorowych monitorach), które wyglądało dużo lepiej niż na Amidze niestety :( . Duke Nukem to na pierwszym w pracowni Pentium 60, rok później. Quake - w Liceum nie grałem. W domu cały czas mam Retro PC z Pentium 166MHz, 256MB RAM, Grafika PCI Diamond Viper 16MB (RIVA TNT), Dźwięk Gravis Ultrasound 1MB (DOS) i SB CT3990 AWE32 8MB (Win98 lub DOS), 5-cio portowy interfejs USB 2.0 na PCI i karta sieciowa PCI 10.100 + peryferia (HD, CDROM, itd). Jestem więc na "bieżąco" :) . Pozdrawiam, Azz Ostatnia aktualizacja: 10.03.2015 12:15:21 przez Azzorek
Co racja to racja...synteza FM w popularnych(?) i drogich (cena Amigi 500) w 94 r klonach SB Pro to był i nadal jest śmiech na sali. nawet midi na general midi było jakieś taki mdle... Nawet mając Gravisa UltraSounda draznilo mnie audio w PC. No i z audio wszystkie gry na piecach działały wolniej niż z bez :) Ta "nedzna" 8 bitowa Paula miażdżyla dźwiękiem PC. Amigowe gry miały genialny dźwięk, piecowe, no cóż, raczej kiepski :) no ale z CD, gdy gry mogły w końcu cieszyć się sporą ilością digitalizowanego dźwięku uleglo to zmianie...tak czy siak, jak ktoś w tamtych czasach nie miał kosmicznego PC z giereczkami na CD(choć 94 to praktycznie początki takich gier na PC-moze ktoś miał 7th Guesta za kolosalne wtedy pieniadze) to dźwiękowo nie miał nic do gadania. nawet z poczciwa piecsetka... I pisze to ktoś, kto zachwycił się PC już w 92 r za sprawą Wing Commandera...choć taki np, wolfenstein 3D, nie wiedzieć czemu, lubiany przez amigowcow, był mierna gra z ciekawą acz wcale wybitna technologia. nie to co Doom, w którego gram niemal bez przerwy od premiery (skadinad nawet wczoraj kolejny raz go kupiłem, jako Doom Classic na...a to juz inne story) Ostatnia aktualizacja: 08.01.2015 13:37:04 przez michalmarek77 Ostatnia aktualizacja: 08.01.2015 13:39:20 przez michalmarek77
Ale zaraz, zaraz. Castle wolfenstein nie korzysta z Warp3D i działa bez przeszkód zarówno na kartach z chipsetem RV200, jak i na RV300.
A600 typowo do grania lub A1200 jednak mniej gier ale wieksza wygoda i mozna na niej cos tam podzialac. Olej wszystkie ACA'i sraki, Blizzardy PPC'i, karty sieciowe, klok porty, ZORRO'y, graficzne PICASSe... i ludzi ktorzy namawiaja cie do kupna tych kosmicznie drogich BZDUR ktorych pozniej nie wykorzystasz a tylko nabijesz komus kieszen. Nigdy zadnemu graczowi sie to nie przyda, a zaleta klasyka jest ogromna baza gier i dem i po to sie kupuje klasyka (a nie po to zeby sie wozic gownianym 68060 za 10tys PLN o wydajnosci 486 DX) :thumbsup: Jak ktos chce pograc w Quake'i, Doom'y czy wolfenstein'y to bron Panie Boze!!! kupowania jakiegos turbo za 5.000 PLN do Amigi tylko nie sobie kupi Pentium 166Mhz na allegro za 100zl i bedzie mial super zabawe w 3D. Aha i nie chowaj niczego do szafy!!! bo powoli zaczynaja wylewac kondensatory i jak wyciagniesz za 5 lat to moze juz nie bedzie czego wyciagac. Uzywaj sprzetu albo sprzedaj i kase zainwestuj w jakies zwykle dodatki albo w zloto/srebro na pewno nie w stare klamoty. p.s. a w ogole to nie sluchaj amigowcow z PPA, bo tutaj kazdy ci powie cos innego (z reguly to co on ma najlepsze) i na koncu sie zniechecisz i kupisz C-64 na rzecz Amigi :mrgreen:
Ciekawe, jakby na C64 poszedł wolfenstein 3D - on to by pewnie śmigał :)
Akurat żadnej z tych gier nie ma chyba na PS4. Na razie najbardziej wciągnęły mnie trzy tytuły: 1. wolfenstein The New Order 2. the Last of Us Remastered 3. Middle Earth Shadow of Mordor Kupiłem co prawda więcej ale okazało się że reszta to nie moje klimaty, największe rozczarowania to Watch Dogs (po godzinie mi się znudziła) i Destiny (grafika, muzyka i dźwięki zwalają z nóg ale kampania single player strasznie krótka, dużo lepiej wypada multi ale na to nie mam zwykle czasu).
Dobry programista i wolfenstein 3D będzie zasuwał aż miło na Amidze 500:thumbsup:
Bardzo przyjemnie się ogląda, film ma taki profesjonalno-naukowy styl i jest bardzo przystępny. Wypadało by wspomnieć jeszcze o takich portach gier jak Quake2, Duke Nukem 3D, Rise of the Triad i wolfenstein 3d , wiem że są to klasyki, żadna super nowość ale są grywalne na amidze i stanowią większy fragment histori. Można by wspomnieć o plotkach jak próba przeportowania SiN czy plany na wydanie innych gier FPS. Co wy byście dożucili jeszcze do tego materiału?
Dla mnie cd32 była dobrą konsolą, pomyślmy fire&ice, Fightin'n'spirit, black viper, defender of the crown, wszystkie te gry wykorzystują zasoby cd32, wyglądają bardzo porządnie pomimo faktu że cd32 ma tylko 2mb pamięci i procesorek w wersji ekonomicznej. Czy powstanie takiej dopałki spowoduje że ktoś zechce zrobić na cd32 gry które będą wyglądać tak dobrze jak powyższe, czy jedynie przyśpieszy workbench, gloom, alien breed i wolfenstein? Jestem jak najbardziej za jej powstaniem.
AWolf to port bazujący na PSP, w całości w C poza funkcjami rysującymi ściany z tego co pamiętam. Dodatkowo zoptymalizowana pod kątem małego okna, co czasem wychodzi w dziwnie wyglądającej grafice.
Fajny port, może niedługo go sprawdzę u siebie. Tutaj 68000 7 Mhz to nie jedyny procesor w SMD ;-) Ostatnia aktualizacja: 16.06.2014 14:32:48 przez BULI
AWolf3D na którym bazuje wersja dla CD32 jest portem z PSP (na aminecie są źródła).
Tu nie chodzi tylko o to, że to jest C. Nawet wersję w C można przyspieszyć. Oryginalna wersja jes tutaj: https://github.com/id-Software/wolf3d i jak widać jest dużo więcej w asmie.
Trzeba dać gościowi troszkę czasu, skoro to beta, to pewnie efekt końcowy będzie dużo lepszy. Tutaj jak to działa na 286: http://www.youtube.com/watch?v=6Gvz6PMtEuU W teorii, na CD32 z wykorzystaniem Akiko powinno chodzić przynajmniej tak szybko jak na tym 286. Tylko trzeba najważniejsze fragmenty napisać w asm, tak żeby jak naj-optymalnie wykorzystywały szczątkowy cache 68020, i nie rysować ekranu funkcjami systemu, tylko wrzucać bezpośrednio dane do rejestrów Akiko i później na ekran. W internecie gdzieś jest jakiś minimalny opis, jak korzystać z Akiko, o ile pamiętam, wrzuca się parę bajtów w chunky, a na wyjściu otrzymuje się te kilka bajtów już w planar.
A czy ktoś wie na podstawie jakich źródeł były robione owe porty ? Chodzi mi o to czy portowano z oryginalnych źródeł dla MS-DOS. Czy były to źródła z wersji dla SNES i Aple IIgs, gdzie ponoć (gdzieś to wyczytałem tylko nie pamiętam gdzie, bo to było dość dawno) właśnie ta wersja była lepiej napisana.
Nie widziałem źródeł każdego z nich. Chętnie zerknę na ten który chodzi najlepiej. Widziałem źródła awolfa (0.7) który podobno chodził na 030. Praktycznie nic nie było przepisane na asma + to co w C też nie było w najlepszym stanie...
Portów Wolfa powstało na Ami co najmniej 5. Chcesz powiedzieć, że wszyscy to "tylko skompilowali"? :( Skoro to takie proste i oczywiste, nawet dla mniej rozgarniętego programisty, to czemu nadal wymaga 060? (To nie do ciebie, kiero, to pytanie retoryczne.) Ostatnia aktualizacja: 15.06.2014 12:29:07 przez _arti
Nie, nie chce mi się nad tym siedzieć. A na pewno nie nad wersją dla a500. Kod jest relatywnie prosty. Nawet ktoś z małą wiedzą o programowaniu dla amigi/asemblera mógłby to poprawić tak żeby działało na cd32. Odpada tutaj c2p. Trzeba przyspieszyć rysowanie przezroczystych obiektów (jest po prostu masakrycznie nieoptymalne). Rysowanie ścian też można przyspieszyć pewnie 2x kosztem minimalnej utraty dokładności. No ale jeżeli nie znajdziesz kogoś kto zechce przysiąść a nie tylko skompilować to nie będzie lepiej działać...
A niechciałbyś w to zerknąć w wolnej chwili? ;) Fajnie by było mieć port działający na 68000 i 1MB RAM. Nawet kosztem jakichś ograniczeń... a jeśli już o nich mowa, to jest to co prawda droga na skróty ale dodanie opcji pikseli 2x1 i trybu scanline mogłoby stanowczo przyspieszyć grę.
W niczym. Predkosciowo sie nie roznia. Ogólnie już kiedyś oglądałem te źródła i sporo można poprawić. Nie widzę powodu dla którego wolf nie miałby chodzić akceptowalnie na cd32. Ostatnia aktualizacja: 15.06.2014 11:29:33 przez kiero
W czym by pomogła (w kwestii szybkości CD32) pełna wersja 68020?
Słyszałem że wczesna wersja portu zapisuje dwa razy do pamięci pozycje wrogów i teraz programista pracuje nad tym aby to zoptymalizować. Cd32 była by szybsza gdyby procesor był w wersji pełnej a nie ekonomicznej. Secundo - podobnie jak w Mega CD (albo Sega CD) można by do chipsetów dać wbudowane instrukcje odpowiedzialne za skalowanie i rotacje obiektów. Koniec gdybania, moim zdaniem pomysł na port trafiony w dziesiątkę :)
Port korzysta z funkcji WriteChunkyPixels, która wykorzystuje Akiko automatycznie. Aby osiągnąć poziom Segi należałoby zmniejszyć ilość kolorów i przepisać port do assemblera, co na Sedze uczyniono.
Jako właściciel CD32 skuszę się :) Nowe gry to jest czego potrzeba.
link Ostatnia aktualizacja: 14.06.2014 19:48:16 przez Dorian3d
Ba, pomógłby nawet jeden megabajt pamięci fast...
A czy ktoś wie jak je wykorzystać? Powstało tylko kilka tytułów w czasach świetności Amigi, więc teraz ... . Swoją drogą dlaczego oni nie wsadzili mocniejszej 020 do tej konsoli!! Zmarnować taki potencjał.
Oby w finalnej wersji gra chodziła płynniej i na większym oknie :)
Gdyby na CD32 osiągnęli taki poziom płynności i wielkości okna jak na tej Sedze z linka powyżej, to byłoby ok. Sądzę, że to osiągalne gdyby wykorzystać AKIKO. Wszak Doom na CD32 ma kilka klatek więcej niż na analogicznej A1200.
Cóż... "Zasługa" legendarnych czipsetów Amigi. Tych samych do których co dzień jubi składa pokłony ;) Wersja z Genesis zaskakująco dobra !
Lepszej która zadziała na gołej CD32 raczej nie będzie. :P Póki co jest to raczej bardzo wczesna beta.
rzeczywiście wstyd. Tutaj 68000 7 Mhz: link