Forum: 679 postów zawiera frazę "przenoszenie danych"
Przy A600 adpater CF -> PCMCIA + SD -> CF link sprawdza się dobrze (szybkie przenoszenie danych ) - tą samą kartą ( SD->CF) przenosze dane też na CD32. W sumie na wszelki wypadek na tym SD ( karta w FAT32 - nie potrzebny WINUAE :) ) mam i WB z A600 i z CD32 i wszystko co potrzeba. Po za tym zawsze z PCMCIA kartę możesz wyjać i podłączyć Wi-Fi czy tam LAN :). Ostatnia aktualizacja: 17.05.2020 20:55:03 przez RokiS
Serial: 1) diadnostyka Amigi z wpiętym DiagROM, 2) przenoszenie danych z PC do Amigi - ale to wyłącznie jak nie mam innego wyjścia/innych możliwości, Parallel: 1) w planie przesyłanie danych z PC do Amigi (np. postawienie FTP na PC) aby nie przekładać ciągle karty CF z adapterem na PCMCIA (przydatne przy małych plikach/małych ilościach danych). Dwa kable gotowe już dawno ale jakoś do tego nie przysiadłem i temat leży. Związane z powyższym (oba przypadki): przetestowanie amigowych gier, które wykorzystują połączenie szeregowe lub równoległe - granie "przez sieć". Przez port równoległy przesyłałem kiedyś dane z C64 do Amigi, ale to było dawno temu i nie wiem czy by mi się chciało to drugi raz robić mając w dzisiejszych czasach adaptery do podpięcia stacji z C64 do pieca. Ostatnia aktualizacja: 31.03.2020 08:49:40 przez Adinfo
Glowna funkcje jaka pelni karta microSD w V4 to przenoszenie danych. Karta microSD jest na fat95 wiec mozna przenosic z PC, albo z PCMCIA z Amigi. Wiec po prostu wrzucamy sobie "kick.rom" na taka karte plus po zabootowaniu systemu mamy ja do przenoszenia danych. Ja uzywalem karty micro SD 32GB (64GB nie dzialala mi z V4), pozniej wlozylem ja do tego: nastepnie do tego: a na koncu do tego: i skopiowalem sobie na raty swoj caly stuff bezposrednio z karty SD 128GB na IDE w mojej Amidze 1200 do V4, wymieniajac sobie tym samym karte CF 32GB, ktora byla dodawana do zestawu na Amiga34 na karte SD 128GB ktora siedzi teraz w IDE w V4 w adapterze SD-CF. Karte SD 128GB na IDE spartycjonowalem i sformatowalem pod pfs sobie na Amidze 1200 na kickstarcie 3.1.4 bootujac z floppa dyskietke Install, nastepnie przelozylem ja do V4. Poki co jeszcze microSD w V4 nie chodzi idealnie. Slaby transfer przez co kopiowalo sie wolno i czasem sie wieszalo przy kopiowaniu olbrzymiej ilosci plikow, ale dzialalo na tyle dobrze, ze jakos udalo mi sie te cale 128GB przekopiowac. Ostatnia aktualizacja: 20.12.2019 11:16:19 przez sordan
Tylko widzisz, niektórzy nie rozumieją o co w temacie chodzi. Emu68 to jak jest jasno opisane emulator samego procesora. On rzeczywiście może być zdecydowanie szybszy niż emulowane 68k w emulatorach AMIGI (klasycznej) bo te emulują oprócz procesora jeszcze sporo rzeczy. Nie tylko to. Emulator m68k w eUAE nie pracuje na calej pamieci widzianej przez procesor hosta tylko ma wydzielony swoj wlasny blok RAM-u. Oznacza to tyle ze kazdy dostep do pamieci m68k musi byc "przetlumaczony" na dostep do tego bloku, co wymaga dodatkowych instrukcji. Emu68 nie emuluje nawet tego - emulowany m68k widzi dokladnie ta sama przestrzen adresowa co host. Oznacza to ze na przyklad takie niewinne move.l 4.w, a6 zostanie przetlumaczone na przyklad na cos takiego: mov r0, #4 ldr r1,[r0] bez zbednych dodatkow. Takie podejscie ma oczywscie swoje wady i nie zadzialalo by gdyby emulator mial pracowac pod kontrola jakiegokolwiek systemu operacyjnego. Ale na malinie nie mam tego problemu, po prostu nie mam systemu operacyjnego, Emu68 to "kernel". Po wiecej szczegolow na temat "bebechow" Emu68 odsylam do kolejnego numeru Amiga NG. Dodatkowo parcie na prędkość to też poluzowanie takich rzeczy jak ilość cykli instrukcji itp. Nie mam czegos takiego jak ilosc cykli instrukcji. Emu68 traktuje kod m68k jak strumien danych do "skompilowania" i wykonania. Jezeli jakies instrukcje zostana pominiete lub wykonane odmiennie od pierwowzoru to jest to ok o ile efekt pracy danego bloku instrukcji ARM daje identyczny wynik jak przetlumaczony fragment kodu m68k. I nie ma tu żadnej walki z produktami A-EON, bo niby po co i o co? Nigdy nie walczylem ani nie konkurowalem z produktami A-EON tak samo jak nie walczylem i nie konkurowalem z AmigaOS4/Hyperionem. Bo i po co? Mam inne podejscie do oprogramowania, inny target, inna filozofie systemu. Milo by bylo oczekiwac podobnego traktowania mnie albo teamu AROS-a z tej drugiej, czerwonej developerskiej strony, ale by sie offtop zrobil. PS. Jezeli kotos bedzie zainteresowany porownaniem wydajnosci Emu68 z innymi emulacjami m68k to wkrotce bedzie to mozliwe. Koncze przenoszenie generatora fraktala Buddhabrot na AmigaOS. Dokladnie ten sam kod testuje pod moim emulatorem z jedna tylko roznica - ja rysuje bezposrednio po framebufferze, pod AmigaOS bede musial z cybergraphics.library skorzystac. Procesorozerny fragment bedzie dokladnie ten sam. Ten sam generator fraktali mozna zobaczyc w akcji pod 64-bitowym AROSem tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=lMaFfL95nok Testowalem wersje wykorzystujaca odpowiednio 4,3,2 i 1 rdzen procesora (tak tak, to jeden z arosowych testow smp). Prosze zauwazyc ze wersja na 1 rdzen (natywny kod x86) tworzy rysunek 900x900 pikseli w mniej wiecej 27 sekund. Ten sam kod w wersji m68k uruchomionej na RasPi 4B potrzebuje 155 sekund dla obrazka 800x800 pikseli. Ostatnia aktualizacja: 02.12.2019 20:55:19 przez mschulz Ostatnia aktualizacja: 02.12.2019 20:56:04 przez mschulz
przenoszenie danych przez PCMCIA jest powolne. Jeśli jakieś małe ilości danych to ujdzie, ale przegrywanie większej ilości danych jest już czasochłonne. Dodatkowo możesz mieć kilka kart SD i wtedy zmiana systemu, to tylko swap karty. Przedłużacz kosztuje jakieś 20zł więc warto. Minusem jest montaż, bo trzeba coś wykombinować. Wyprowadzić pod klapką itp.
Dziękuję bardzo działa :thumbsup: ps: nie wiem dla kogo ;-)
-1 wykasuj a zamiast tego dopisz -d trackdisk 1 ( 1 dla stacji df1) ps. Ciekawe dla kogo została napisana dokumentacja do transwarp? Ostatnia aktualizacja: 13.08.2019 16:09:21 przez Norbert
Super poradnik działa ,mam tylko pytanie . Jaką dać komendę zamiast ram:transwarp -w ser: -1 by nagrywało na zewnętrzną stacje dyskietek. pozdrowienia
Jeśli nadal "walczysz" z problem, to spróbuj użyć komendy BCOPY z aminetu. Jest lepsza nic COPY systemowe
Czy za każdym razem przesył zatrzymuje się w tym samym miejscu ? (6394 B) Jeśli tak, to warto spojrzeć co za kombinacja danych w tym danym pliku daje informacje na PC , że plik juz został skopiowany. Możliwe ze dodanie tych kilku bajtów do każdego przesyłanego pliku da poprawne jego przeniesienie na pc Ostatnia aktualizacja: 12.05.2019 13:14:09 przez Norbert
Przy próbie przesłania pliku disk.info (282 B) z Amigi na PC pod CMD polecenie Copy nie kończy działania - cały czas jest w trybie oczekiwania (nie można przerwać kombinacją Ctrl +C) a na Amidze poleceni Copy nie zgłasza błędu, mogę pod CLI wpisywać kolejną komendę. Przy próbie przesłania pliku 26000 B przesłało się o dziwo aż 6394 B, po czym pod CMD na PC pojawia się komunikat: liczba skopiowanych plików: 1, gdzie Amiga dalej wysyła ten plik i dopiero po pewnym czasie kończy wykonywanie polecenia Copy komunikatem: Error while Writing. Wykonałem kilka testów na mniejszych szybkościach: 9600 i 4800 i jeszcze ponownie na 19200 [b/s]. Efekt jest za każdym razem ten sam. Przesyła się tylko część pliku. Przy zmianie ustawień trybu Handshaking na Amidze na Xon/Xoff a potem na None efekt jest ten sam. Przy okazji przetestowałem różne ustawienia trybów polecenia Mode na PC: OCTS [On/Off] ODSR [On/Off] DTR [On/Off/HS] i RTS [On/Off/HS]. Też nic nie pomogło. Przy okazji napiszę, że przy przesyłaniu pliku z PC na Amigę wszystko jest dobrze i to, że nie stosuje adaptera na port USB.
A pliki do 1kb przesyłane są poprawnie i cala procedura kończy się sukcesem na obu komputerach ? A jak się zachowuje kopiowanie przy mniejszej prędkości transmisji ?
Chciałem jeszcze wrócić do tematu ale w sprawie przenoszenia danych z Amigi na PC. Potrzebuję porady, dlaczego w trakcie wysłania pliku z Amigi odbiór na PC zatrzymuje się w okolicy 1 kB? Do komunikacji nie używam specjalistycznego oprogramowania. Chcę to zrobić przy użyciu komend CLI/Shell na Amidze oraz CMD na PC. Na Amidze 500 na planszy ustawień Serial zmieniłem na: Baud Rate: 19200 b/s, Buffer Size: 1024 B, Read, Write Bits: 8, Stop Bits: 1, Parity: None, Handshaking: RTS/CTS Na PC pod konsolą CMD Windowsa XP wpisałem polecenie: Mode COM[nr portu]: Baud=19200 Parity=N Data=8 Stop=1 OCTS=ON ODSR=ON DTR=HS RTS=HS (limit czasu i czułość DSR wyłączone). W celu przesłania pliku wpisuję komendę najpierw na komputerze odbierającym (PC): Copy /B COM[nr portu]: [urządzenie]:[katalog][plik] [Enter] i zaraz na komputerze nadającym (Amiga): Copy [urządzenie]:[katalog]/[plik] to Ser: Używam przewodu 7-żyłowego null-modem z kompletem linii potwierdzeń (wykonany zgodnie ze schematem podanym przy opisie ADF Sender Terminal) TxD <-> RxD RxD <-> TxD RTS <-> CTS CTS <-> RTS DSR <-> DTR DTR <-> DSR GND <-> GND W sieci znalazłem jeszcze rozwinięcie tego przewodu tak, że I wariant: DSR jest dodatkowo połączony dodatkowo z DCD, II wariant: RTS jest połączony z CTS i idą do DCD. W obu tych wariantach występuje sygnał DCD. Czy jego aktywacja może rozwiązać ten problem? A może jest niezgodność wielkości buforów? Proszę Was o poradę.
Z tego co opisales to wszystko dziala jak w najlepszym porzadku. Dysk i system jest ok. Jako ze widze ze kolega kompletnie nieobeznany z Amiga to prosze zebys podal jeszcze ile masz dostepnej pamieci po wlaczeniu systemu (wyswietla sie na gornej belce - jest tam podzial ma chip i fast memory). Nie zdziwilbym sie jakby sie okazalo ze oprocz dysku masz tez jakis fast wpakowany i o tym nawet nie wiesz ;) Amiga 1200 z samym dyskiem twardym to prawde powiedziawszy bardzo rzadko spotykany przypadek. PC0 - bez wdawania sie w szczegoly - umozliwia przenoszenie danych na dyskietkach (DD, czyli tych 720kb) miedzy PC a Amiga. Jak sobie cos na PC nagrasz na dyskietke to pozniej jak wlozysz taka dyskietke do Amigi to wlasnie klikajac w PC0 odczytasz jej zawartosc. Opcja czesto uzywana w latach 90tych. Obecnie kompletnie wyparta przez karty na PCMCIA (ale wciaz jest to jakas opcja transferu danych z PC jak cos). Uparles sie na to odpalanie gier z karty PCMCIA, wiec powtorze ale dosadniej - wybij to sobie z glowy :) Na karte SD wgrasz sobie soft na PC/Mac i dzieki PCMCIA odczytasz na Amidze - tylko po to zeby skopiowac to na dysk twardy - szybciej, bezpieczniej i nie bedziesz zajmowal slotu PCMCIA do ktorego mozesz wpakowac RAM, karte udostepniajaca internet dla Twojej Amisi, lub po prostu bedacej "dyskietka" o wiekszej pojemnosci. Po to masz dysk twardy zeby jego uzywac. Jak zaczniesz instalowac gry to zrozumiesz w czym problem - wyciagajac karte PCMCIA bedziesz mial problemy z assignami itp. Mysle ze na chwile obecna twoj tok rozumowania przy uzytkowania Amigi jest typowo PeCetowy i musisz zrozumiec inna filozofie uzytkowania tego komputera niz to z czym miales do czynienia do tej pory :) To tak jak uzytkownicy Windowsa nie do konca moga zrozumiec tego co sie dzieje w Linuxie albo na MacOS. Podobnie jest w Workbenchem/Amiga OS - ten rzadzi sie swoimi wlasnymi prawami. Problem z odpaleniem gry z dyskietki opisal juz doskonale Recedent - gra musi byc w stacji dyskietek w momencie uruchomienia komputera zeby bootowanie zostalo wykonane z dyskietki zamiast z twardego dysku. Mysle ze tu kolejny raz wychodzi niewlasciwy sposob traktowania Workbencha jak Windowsa - nie kazda gre odpalisz pod systemem, a jeszcze mniej jest takich z ktorych mozesz wyjsc i powrocic do systemu (odpalajac gre powinienes sie nastawic na to ze wyjsc z niej da sie tylko przez zresetowanie komputera). Kolejny krok jaki cie czeka to znalezienie jakiejs gry ktora ma instalator na dysk twardy - tak zebys mogl zobaczyc jak przebiega instalacja (a rozni sie to od tego co znasz z PC). Niestety gier z instalatorami jest bardzo malo (z reguly sa to gry na wiekszej ilosci dyskietek - 4, 5 i wiecej). Jesli chcesz uniknac wachlowania dyskietkami - czeka cie opcja WHDLoad + zakup RAMu, ale z tym sie nie spiesz, poki co masz w rekach zabawke na dobre pol roku grania. Gotek zamiast stacji dyskietek - bledny kierunek ewolucji. To jest dobra opcja dla A500, ale nie dla A1200, tym bardziej ze masz juz w niej twardy dysk. Karta PCMCIA + SD, napisz co sie dzieje po wlozeniu dyskietki ktora byla dolaczona do zestawu. Powinienes wejsc na nia dwuklikiem i skopiowac do odpowiednich katalogow na dysku twardym konkretne pliki ktore tam sa - uprzedzajac pytanie - prawdopodobnie nie beda widoczne po wejsciu na dyskietke, bo domyslnie wyswietlane sa tylko pliki z ikonkami. Bedziesz musial z menu gornego wybrac opcje pokazania wszystkich plikow na dyskietce.
"The Easy1541" Kabelek :-) Cała historia jest prawdziwa i dała mi mnóstwo frajdy i mam nadzieję, że i wy będziecie się dobrze bawić czytając ten artykuł:-) A więc:...... Jest dokładne 01. 06. 2014 godzina 15.25......Zakładam wątek na forum PPA : "A600 i C64 przenoszenie danych" Po raz pierwszy w mojej zabawie w retro Amiga ma posłużyć nie tylko do odtwarzania niesamowitych dem czy do uruchamiania wspaniałych gier z młodości:-) ale do czegoś więcej.... mało tego, ma być niczym młodsza siostra, która wyciąga swą piękną, smukłą ale przede wszystkim bardziej zaawansowaną dłoń w kierunku starszego brata C64 i po prostu nagrywać mu oprogramowanie na dyskietkach 5,25' w formacie d64. Pomysł.... można by w dzisiejszych czasach pomyśleć dość staroświecki/archaiczny wszak są dostępne na rynku inne rozwiązania aby spokojnie nagrać sobie dyskietkę dla C64. Ale nie dla mnie ponieważ dość naczytałem się w prasie z lat 80/90tych jak to młodsza siostra "AMIGA" przychodzi z wybawieniem aby utrzeć nosa atarowcom:-) już o piszczących PC z tamtego okresu nie wspomnę:-)... (kto pamięta ten pamięta:-)). Najważniejszy cel, jaki mi przyświecał to aby właśnie Amigę zaciągnąć do tej pracy oraz w jak najmniejszym stopniu wykorzystać tradycyjnego PC do przenoszenia plików na poczciwego C64. Posiadałem już wtedy rozbudowaną (dzięki pomocy forumowiczów jak i redaktorów/moderatorów portalu PPA) oraz pewną (wymienione kondensatory dzięki SACP) AMIGĘ 600 z 2mb chip, 4 mb fast, 4gb hdd(CF) PCMCIA-CF (foto) ..... gotową do zabawy ale w tym momencie przede wszystkim gotową do pracy:-) z wyżej wymienionym kabelkiem. Można by się pokusić o stwierdzenie "nic prostszego" zwłaszcza teraz... (w dobie "internetów") do zrobienia......no tak ale Amiga u mnie w latach 90tych wykorzystywana była dosłownie tylko jako konsola do gier....włóż dyskietkę z grą i wsio... A tu nagle jakiś schell, Cli new Cli, iec.library... a już o tym całym pisaniu jak kiedyś w dosie w liceum nie wspomnę.......Ale od czego jest PPA he he :-) No dobrze, dobrze... jednak zanim opiszę uruchomienie tego procesu przenoszenia danych przy pomocy Amigi kablem EASY 1541 do 1541 od C64 troszkę cofniemy się jeszcze w czasie............ Jest rok 2013 kwiecień....... Dzwoni mój straszy brat, który mieszka w domu rodzinnym jakieś 110km ode mnie.... - " cześć brat robię porządek na strychu i znalazłem 3 kartony twoich gratów co mam z tym zrobić?" - " a co tam jest?" - " jakieś stare komputery te całe commodorki, kasety dyskietki klawiatury itp" Ja wtedy mieszkałem już w Opolu (mieszkanie 47m2, żona, dziecko..) więc i tak nie miałbym gdzie tego trzymać odpowiadam: - " a weź to wywal......" Jednak minęło parę dni myśli powracały do wspaniałej commodorowskiej młodości do tego dowiedziałem się w pracy, że mamy wolny weekend majowy, więc postanowiłem odwiedzić rodzinny dom i dzwonię do brata... - " cześć brat i jak tam porządki ?? wywaliłeś te moje graty" - " Nie.. jakoś było mi szkoda zresztą przyjedziesz i sam zrobisz z tym porządek" - " ok będę teraz na weekend w domu to ogarnę temat" No i tu można by od razu gratulacje bratu złożyć bo gdyby nie on to ominęło by mnie to całe piękne retro.... Jest rok 2013 weekend majowy...... Po oficjalnym przywitaniu, kawie, ciastku itp... już widziałem w oczach brata tą samą ciekawość co u mnie i pamiętne stwierdzenie: Brat: - "idymy po te komodorki?? i.... " ty może to jeszcze bydzie chodzić jo chca od razu kopalnia złota" (Bagitman C64)... Po chwili.... Żony.... - "czy wyście powariowali razem... co to za graty stare tu znosicie nie możecie spokojnie se kawy wypić i normalnie pogadać..." czy ..... - "Olu uważaj (moja córka) tam są robaki..." he he he:-) No i zaczęło się.... na pierwszy ogień idzie C64+1541...wstępne delikatne czyszczenie, oglądanie, przypominanie wspólnych potyczek w " International Karate" czy w wyżej wspomniany "Bagitman", boski i niedościgniony "Street Rod" coś pięknego....Dalej patrz Amiga 600 wow.... pamiętasz "Sensilbe World of Soccer" , "Desert Strike", "Worms", " Lotus", "Another World", "Mortal Kombat" i cudowne " Settlers".... ach ale wszystko szybko wracało.... Brat: - "Dobra odpalamy...." Ja: - "Ty weź no zwariowałeś?? to było z 13 lat na strychu no co ty rozwalimy telewizor albo korki wywali w najlepszym wypadku..." - "Nie marudź dawaj odpalamy" i ciągle słyszę: - "ale pierwsze odpalamy kopalnię złota".... "no dawaj dawaj" Mina żon, dzieci i rodziców bezcenna:-) tak może tylko commodore"-) Mówię: - "dobra ale musimy skołować jakiś stary telewizor aby rodzicom lcd'ka nie rozwalić.." - " mamy na strychu starego daewoo 21 cali dawaj pomożesz mi go znieść.." Pamiętne wtedy były nasze miny jak po podłączeniu do prądu po uprzednim wyrzuceniu dzieci i żon z salonu aby przeżyły ewentualną eksplozję...:-) na telewizorku pojawił się ten migający kursor basic'a i C64 zgłosił swoją gotowość... - "JEESSSTTT jest jest.. dawaj szybko kopalnia złota no dawaj kurde gdzie są joye..." Ciągle słyszę od brata ale on serio bił tam wszelkie rekordy:-) mam nawet po latach zachowane te wyniki dzięki opcji freeze w Actionie Reply V7,3:-) Z bólami (kabel zasilający od 1541 padł... boszz kabel...padł KABEL a stacja działa to była ostania rzecz jaką podejrzewałem, że nie działa... kurna kabel...) ale udało się:-) brat już gra w swą ulubioną grę.... Ja już patrzę na ten niegdyś spełniający marzenia komputer, który fascynował grafiką, zadziwiał dźwiękiem a gameplay'em po prostu masakrował.... sprzęt, który był długo poza zasięgiem możliwości finansowych moich rodziców..Obiekt tylu westchnień i marzeń, że tylko serce może o tym jeszcze cicho szeptać:-) mówię: - " Patrz brat jaka ta Amiga jest piękna..jaka zgrabna, jak oni to wtedy zrobili...wszystko w jednym.....niesamowite...." ale brat już przestał reagować na bodźce zewnętrzne :-) słyszę tylko chrzęst wyginanego joy'a do granic możliwości bo styki pewnie zaśniedziałe...i sławetną muzyczkę z gry "Bagitman"..... Dobra na chwilę wracamy: Jest dokładnie: 02.06.2014 godzina 20.40 kolega z forum wojtek9989 podaje link do schematu kabelka: link No tak ale przecież sam go nie zrobię, więc allegro:-) tylko, że akurat nie ma takiego nikt w swej ofercie ale atakuję sprzedawców kabli i innych rozszerzeń do C64 oraz Amigi i po paru mailach kabelek według schematu już zamówiony W międzyczasie studiuję lekturę : link Czekam na kabelek więc na chwilę wracamy do: Jest rok 2013 weekend majowy.... Po ogarnięciu wszystkiego co było w kartonach już wiedziałem, że nie zostawię tego w domu rodzinnym i teraz trzeba działać min: jak przekonać żonę, że jest mi to niezbędne do życia i no i gdzie to upchać....oczywiście skończyło sie tradycyjnie i chyba tłumaczyć tego nie muszę:-) Na początek wziąłem jednego C64G i jedną AMIGĘ 600 plus akcesoria niezbędne do zabawy w tym część kaset, dyskietek i podstawowe cardridge oraz joye:-) Co się dzieje dalej:..... Jest dokładnie 11.05.2013 godzina 00.18 Zakładam mój pierwszy wątek na PPA "rozbudowa amigi 600 Opole" i najprawdopodobniej piszę po raz pierwszy w życiu na jakimkolwiek forum:-) Wątek kończy się szczęśliwie tzn: Amiga rozbudowana do postaci : 2mb chip,4mb fast, hdd-cf4gb, pcmcia-cf4gb do przenoszenia danych i to co było bolączką młodości w postaci wachlowania dyskietkami wyparowało w czeluściach WHDLoad:-) (foto pulpitu) Jedziemy dalej:...... Jest dokładnie 05.10.2013 SACP i moje pierwsze odwiedziny na zlocie "czarodziejów" gdzie na żywo poznaję osoby z forum PPA i nie tylko ale też z C64Power i choć na początku czułem się dość nie swojo to ekipa szybko o mnie zadbała i do tej pory bardzo miło wspominam ten wypad choć co z bólem stwierdzam byłem wtedy kierowcą ....(foto) Ale do rzeczy tam właśnie kolega "magik lutownicy" Paweł podjął się wymiany kondensatorów w mojej Ami abym mógł spać spokojnie i nastąpiła chwilowa rozłąka na czas wymiany.... Więc trochę jeszcze cofnijmy się w przeszłość:-) Jest rok 1993 październik.... Po raz pierwszy w życiu mam możliwość bezpośredniego kontaktu z AMIGĄ u kolegi z liceum w Rybniku. Jego ojciec handluje paliwami więc stać ich było... To AMIGA 500 z magicznymi przełącznikami z boku jak na promie kosmicznym:-) i do tej pory pamiętam dokładnie te chwile z..."Wings of Fury", Street Fighter II", Mortal Kombat, i masakrujący wtedy me zmysły "Another World" po prostu bajka. Pamiętam też mój powrót do domu i do C64 (kasety tylko) oj to wtedy naprawdę bolało he he :-). Od tamtego czasu w głowie była już tylko Amiga i jasno postawiony cel trzeba ją zdobyć i to jak najszybciej...pamiętam jeszcze jak w liceum na informatyce odpalaliśmy "Wings of Fury" i "Street Fighter II" i te koszmarne wolne działanie zwłaszcza ulicznego wojownika a wersja "Wings of Fury" na PC nawet do pięt nie dorastała tej z AMIGI... Minął ,może jeszcze z rok a może trochę więcej i wreszcie się udało i też była to majestatyczna, piękna, AMIGA 500 z modulatorem podpięta do fantastycznego monitora Philips wzorowany na tych z commodore razem z filtrem przeciw promieniowaniu chyba...Amiga i ten monitorek razem prezentowali się jak komplet a dzięki temu filtrowi nawet profesjonalnie to wyglądało:-) no... po prostu bajecznie i do dziś żałuję, że po ładnych paru latach się go pozbyłem... ech.. dobra wracamy... Jest rok 2013 październik... Amiga wraca po wymianie kondensatorów wszystko ok:-) już nie mam obaw co do użytkowania, padają między innymi "Settlersi", "Wings", "Wings of Fury"itp. bo teraz mam system na hdd/cf i wszystkie gry uruchamiają sie błyskawicznie do tego "save" a przede wszystkim koniec z żonglowaniem dyskietkami. Ale nostalgia mocno wraca też do C64 i powstał jeden dość nieciekawy problem a mianowicie brak możliwości nagrywania sobie nowych/nowszych po prostu innych gier/programów niż posiadałem w kolekcji, więc znowu wracamy do tematu tego artykułu... Jest dokładnie 05.11.2014 godzina 17.41 Wszystko podłączone (jeden koniec {właściwy he he} do portu paralell po stronie Amisi, zaś drugi koniec kabelka do stacji 1541) i tutaj mała uwaga ponieważ do stacji od C64 oprócz zasilania i wyżej wspomnianego kabelka nie może być już nic innego podłączone jak np: C64, ponieważ blokuje to całą operacje..... u mnie właśnie tak było;-) Do tego przekopiowane zostały pliki jak dokładnie radził kolega Andrzej Drozd czy Bogo Zonde: "Wrzuć komendy iec do C: i użyj ich z Shella/Cli. W archiwum znajdziesz dokumentacje jak ich użyć" (foto) Cały program EASY1541 wraz z zawartością wyżej wspomnianych plików/bibliotek/komend dołączam do artykułu ponieważ zdaje się, że wyparował już z serwerów PPA (komendy iec znajdują się w Toolkit) (foto) Dalej w założonym wątku o przenoszeniu danych z powodu moich problemów (min: wspomniany wyżej podpięty C64) odpowiada sam autor artykułu EASY1541 ( link ) Bogo Zonde i definitywnie rozwiewa me wątpliwości co do całości projektu i tłumaczy jak dziecku co i jak..... Jest dokładnie 05.11.2014 godzina 21.33 W końcu działa tzn: rozpoczął się proces nagrywania i stacja 1541 ruszyła:-) cytuję swoją wypowiedź z forum: "Dobra dzięki chyba mam (sam se wykombinowałem) bo zaczęło mi nagrywać więc: 1: Skopiowałem plik w formacie D64 na pulpit w workbench potem wrzuciłem go do RamDisk 2: Po wywołaniu komendą w newcli w workbench wpisałem IECWriteD64 "nazwa pliku skopiowanego do RamDisk" 8 3: Zaczęło nagrywać dam znać co nagrało i jak długo to trwało " i po około 15 minutach dyskietka ląduje w C64 i jest... JJJEEESSSTTT:-) komputerek poprawnie ją odczytuje:-) Trudno opisać jak się wtedy czułem ale coś tak na wzór tych reklam "bądź bohaterem w swoim domu" tutaj "bądź bohaterem ze swoją AMIGĄ" To było naprawdę fajne uczucie a świadomość, że to właśnie młodsza siostra Amiga nagrywa dyskietki dla C64 tylko potęgowała uczucie zadowolenia no i trzeba było to uczcić ale to już temat na osobny artykuł:-) A teraz na koniec podaję krótki spis treści tego artykułu tak dla ułatwienia: - Potrzebujemy: AmigaOS 2.04 lub wyższy, interfejs (kabelek) parallel <-> serial(c64)- według tego schematu : link , stacja dysków 1541/1541-II i oczywiście Amigę:-) - Kopiujemy komendy "iec" z katalogu Easy1541 Toolkit do "C" w Workbench (uwaga "C" ukaże sie w "system" ale dopiero po wybraniu opcji okna- "wyświetl wszystkie pliki") (foto) - Kopiujemy plik w formacie D64 na pulpit w workbench (u mnie dzięki pcmcia-cf) potem wrzucamy go do RamDisk - Po wywołaniu komendą newcli w workbench (prawy przycisk myszy- workbench- wykonaj polecenie- newcli) wpisujemy IECWriteD64 "nazwa pliku skopiowanego do RamDisk" 8 i wciskamy enter (foto) - Czekamy jakieś 10-15 min i gotowe;-) No i tutaj mamy mały minusik całego przedsięwzięcia a więc czas nagrania jednej strony dyskietki do C64 to około 15min:-(. Dla mnie niezbyt istotny minus ale ja nagrywam bardzo sporadycznie a przyjemność uruchamiania tego na Amidze przyćmiewa wszystkie niedostatki tej jakże przyjemnej metody na współpracę AMIGI i C64. Dzięki i pozdrawiam heniek29cr Podaję jeszcze informacje o innych przydatnych komendach, z artykułu Bogo Zonde: link "Na koniec opiszę krótko wszystkie komendy. Ich dokładny opis znajduje się w samej dokumentacji, wszystkie komendy podajemy oczywiście z poziomu CLI. IECCmd - umożliwia operowanie na plikach dokładnie tak samo, jak ma to miejsce w przypadku poleceń Commodore Basic np: OPEN15,8,15,"S0:GLUPI PLIK":CLOSE15 IECCmd I inicjalizacja stacji dysków, np: po wystąpieniu disk error, gdy miga lampka stacji DRIVE IECCmd "N0:DYSK,GO" formatowanie dysku, będzie nazywał się DYSK zaś jego #id to "GO" IECCmd "N0:DYSK" szybkie formatowanie dysku, będzie nazywał się DYSK, #id pozostanie taki sam IECCmd "S0:DZIADAJSTWO" usunie (scratch) plik o nazwie DZIADAJSTWO IECCmd "R0:MAKARON=0:KLUSKI" nazwa pliku KLUSKI zostanie zmieniona na MAKARON IECCmd "C0:KOPIA=0:ORYGINAL" zostanie utworzona kopia pliku ORYGINAL pod nazwą KOPIA IECDir - odczytuje zawartość dyskietki wyświetlając ją po "komodorowemu" ;) IECLoad - skopiowanie pliku z dyskietki na dysk twardy IECLoad "NAZWA_PLIKU" "NAZWA_NA_HD" 8 ,gdzie "8" to numer urządzenia - w przypadku "8" nie musi być podawany, gdyż program ma ustalone urządzenie nr 8 jako default IECSave - zapis pliku na dyskietkę, składnia podobna jak w przypadku IECLoad IECReadD64 - utworzy disk image (.d64) dyskietki na twardzielu IECRead "zrzut_dyskietki.d64" 8 IECWriteD64 - zapisze plik w formacie .d64 na stację dysków IECSave "Slaine.d64" 8 IECStatus - wyświetla obecny status stacji dysków IECStatus 9 zostanie wyświetlony status stacji znajdującej się pod nr 9 IECUnit - ustala numer logiczny stacji dysków IECUnit 9 8 od teraz program będzie komunikował się z urządzeniem nr 9" Oraz schemat kabelka: (gdyby link wyparował) Construction You need the following parts to build this cable: • One solderable 6-pin male DIN plug (Commodore serial plug) • One solderable 25-pin male plug (PC parallel plug) • A shielded 4-wire or unshielded 5-wire cable of, preferably, at most 2 meters Step 1. Solder one end of the cable onto the DIN plug. Step 2. Solder the other end of the cable onto the parallel plug. You should have the following connections: DIN plug Parallel plug 2, GND 20, GND 3, ATN 5, D3 4, CLK 6, D4 and 8, D6 5, DATA 7, D5 and 9, D7 6, RESET 16, RESET Note that pins 4 (CLK) and 5 (DATA) of the DIN plug are connected to two pins each at the Amiga end. You can do that with a pair of short wires cut off of the cable. Circuit diagram: I ostatnie foto naszego Bohatera: Pozdrawiam heniek29cr Ostatnia aktualizacja: 27.03.2018 23:11:01 przez _heniek29cr_ Ostatnia aktualizacja: 27.03.2018 23:16:34 przez _heniek29cr_
MAC - rozmiar <2GB, poniżej 4GB na dysku... jednak systemy 7-8.x mogą mieć problemy przy tak dużych partycjach, szczególnie jeśli ilość plików będzie spora. Proponuje zrobić ze 150MB na system i maks. 1GB na dane. przenoszenie danych między Amigą a Makiem potrafi popsuć taką partycję, więc sugerowałbym ci stworzyć trzecią, taką śmieciową (Temp?) tylko do przenoszenia danych. Jak się popsuje, to po prostu formatujesz ją i działa znowu.
Przydało by się by moja karta miała, bo przenoszenie danych z PC do Ami to jedna z dłównych czynności (teraz robię to na dyskietkach 720kb). Miałem kabel Prananell-LPT z softem ParNet, ale w pewnym momencie przestoło to u mnie działać.... nie wiem czy coś nie tak w porcie poustawiałem... spędziłem dzień przy tym i się nie udało to se dałem spokój. Gdzieś kiedyś wydaje mi się , że widziałem jakiś interface do PC - chyba nawet na USB pozwalający podpiąć do PC stację dysków 880 kb z Ami i normalnie pod UAE nagrywać dyskietki DF0: na PECECIE przez tę przelotkę. Może ktoś wie coś o tym, bo jak mówię, wydaje mi się , że gdzieś kiedyś coś takiego mi śmigneło w necie - tylko nie wiem czy to PRODUKT, czy USER PROJECT.
Mi też to nigdy nie działało, poradziłem sobie nagrywając program AExplorer pod UAE na adf i wysyłając go na amigę wg tej metody. Jak sposób z linku wyżej nie zadziała, to albo kabel, albo problem z systemem. Najlepiej odezwij się do chłopaków z LBL jest ich sporo, na pewno ktoś Ci nagra system adekwatny do kickstartu.
To moze karta SD WIFI (FlashAir) zamontowana w adapterze sd2ide?
Potwierdzam. iBook z adapterem USB i karta CF to jest to.
Takiej metody (MOS) nie proponowałem, bo to jest tak oczywista, że nie warto było wspominać. Ale jeśli podałeś, to zgadzam się z Tobą w 100%
Ja wyciągam dyski z amigi, podłączam pod konwerter ATA->USB (za 30 zł) i podłączam pod maszynę z MorphOSem. PArtycje pokazują się automatycznie i mam pełną wygodę wymiany danych. Oczywiscie po sieci będzie jeszcze wygodniej szczególnie z smbfs. Ostatnia aktualizacja: 03.01.2018 17:50:28 przez michal_zukowski
A ja niemal ćwierć wieku temu miałem dysk sformatowany fat'em16 i tak się przenosiło dane.
Tak, ale nie można wyciągnąć w czasie pracy komputera i tu jest pies pogrzebany. Potrzeba by było pcmcia do A4000, ale nikt nie chce się podjąć tego zadania. Ostatnia aktualizacja: 03.01.2018 15:26:26 przez Shredder
U siebie mam takie coś. Jest też wersja na karte SD. W mojej A1200 w Towerze sprawdza się świetnie. Nie sprawdzi się to w małej amidze
Jaka Amiga? "kategoria: A4000"
Czy jeżeli zamiast cdrom, podepnę dodatkowy adapter CF, to system będzie go widział jako dodatkowy dysk? Tak, karta CF będzie widziana jak zwykły dysk.
Os3.1 ma w standardzie tylko sterowniki do dyskietek pecetowych. Wszelkie inne peryferia cdrom, zip, usb, cf, sd, wymagają sterowników zewnętrznych. (aminet) Możesz podlaczyc dysk amigowy do winuae. Wtedy żadne sterowniki nie będą potrzebne. Dane przenosisz pod emulatorem na dysk amigowy, który potem montujesz do Amigi.
mialem kiedys takie rozwiazanie gdy prot PCMCIA mialem zajety karta SRAM tasma 2.5 cala do niej podlaczony dysk 4 GB internal i external przelotka zamontowana w obudowe a w niej karta CF FAT16 Widziała ja Amiga jako dodatkowy dysk i widzial go piec .. null modem na 68000 bez FAST RAM jest bardzo wolny .. sprawdza sie na 020 plus Fast Ostatnia aktualizacja: 03.01.2018 10:37:15 przez HOŁDYS
RapidRoad USB będzie najlepszy a wcale nie najdroższy.
Najtańsza alternatywa to kabel null modem za 10 zł i Amiga Explorer ;-)
Jaka Amiga? Co już ma zainstalowane (sprzęt)? Szkoda, że nie przez PCMCIA - adapter CF na PCMCIA to w miarę proste, szybkie, i do tego tanie rozwiązanie. [edit] - skoro masz CD-ROM... nie możesz użyć płyt CD-RW? Ostatnia aktualizacja: 03.01.2018 07:59:16 przez Cedrat
Jaka jest najtańsza alternatywa, do podłączenia czegos do odczytu danych z zewnątrz? Czy jeżeli zamiast cdrom, podepnę dodatkowy adapter CF, to system będzie go widział jako dodatkowy dysk? To samo z stacją ZIP. Trzeba jakieś drivery, aby OS 3.1 to widział? Co należałoby dokupić z kart, aby mieć możliwość podłączenia zwykłego PenDrive'a USB? Ostatnia aktualizacja: 03.01.2018 06:08:20 przez mailman
Witam, Poszukuje kogoś, kto ma i podzielił by się WorkBench'em 1.3 Mam A600 i chciałem przenieść parę plików na dyskietki (zgodnie z opisem https://www.ppa.pl/programy/amiga-pc-przenoszenie-danych-2.html) W A600 mam KS1.3 i KS 2.0 niestety dyskietki tylko z WB 2.0 a w/w przepis nie działa na WB2.0 TZN działa do pewnego momentu - komunikacja jest, transwarp przenosi się do RAM'u Amigi, ale przy próbie uruchomienia transwarp'a dostaje komunikat: "transwarp file is not executable" i to jest ponoć problem WB 2.0 - stąd moje pytanie i prośba.
ok, temat podziału dysku zostawiłem, nie jestem w stanie opanowac większego dysku niż 8gb pytanie mam kolejne co do GBA1000, na płycie są dwa złacza IDE na dysk 3,5 cala i 2,5 cala czy jest możliwość abym miał podłaczone dwa napędy, dysk systemowy do złacza 2,5 cala (2mm) a drugi np adapter na 3,5 cala do drugiego portu na przenoszenie danych? próbowałem ustawiać zworkami dyski master i slave ale bez efektu czy w gba działa albo ten albo ten port IDE?
Czy ewentualnie karta WiFi załatwiłaby sprawę przerzucania danych ? może to najlepsze rozwiązanie... Zwykły HD 2,5" oraz karta WiFi... Karta WiFi lub ethernet załatwia też sprawę przenoszenia danych elegancko. Po prostu łączysz się przez FTP lub SMBFS z serverem i kopiujesz sobie. Uważaj na karty wspierające tylko WPA/TKIP, mogą być z nimi problemy przy połączeniu się z routerem. Jeśli jest szukasz karty WPA2/AES to zerknij TUTAJ - Linksys WPA2/AES PCMCIA Jeśli szukasz karty Ethernet PCMCIA to zerknij tutaj albo napisz do mnie na PW. Tutaj video - goła A1200 i karta WIFI PCMCIA WPA2/AES + przenoszenie danych przez FTP.
Z Gotekiem problemów nie ma Z Gotekiem nie jest tak do końca różowo. Tytuły DOSowe działają dobrze, ale czasem trafia się gra / demo NDOS które sprawia problemy. Dla HxC jest fajny programik do bezpośredniego kopiowania plików / katalogów z pendrive do Amigi, co ułatwia przenoszenie danych z PC.
Czy tak przerobiona stacja Panasonic będzie działać jako DF1 poprzez ten interfejs? Do pytających powyżej - po co to komu? Odpowiadam: przenoszenie danych z PC na Ami łatwiejsze jest gdy zip czy lha mieści się na jednej dyskietce 1,44MB a nie muszę go dzielić na PC i łączyć na Ami. Ostatnia aktualizacja: 27.04.2017 14:13:17 przez Romlen
A opisz w jaki sposob "instalujesz" ? Z opisu wynika, że po prostu w żadnen sposób nie przenosisz danych z plikopartycji które masz podpięte pod WINUAE, na jakąkolwiek partycję na karcie CF. Najprostszy sposób to użycie programu Directory Opus który jest tu : [url=]http://aminet.net/package/biz/dopus/DOpus416JRbin[/url] i przekopiowanie potrzebnych ci plików i programów z partycji z podpiętych plkiów HDF, lub napędów windowsowych widocznych kiedy użyjesz opcji "add pc drives at startup". Directory Opus4 jest podobny do Total Commandera, więc skoro poradziłeś sobie kolego z partycjonowaniem w HDToolboxie, to poradzisz sobie z kopiowaniem plików. Najważniejsza wiedza, to taka jak nazywa się twoja partycja na karcie CF (np DH0: DH1: DH2: itp....) i kopiowanie plików właśnie na nią.
Mam tzw kwiatkową kartę CF Kingstone 4GB spartycjonowaną i sformatowaną pod Amigą. Czy tek będzie działać bez pakietu Fat95? Czy muszę sformatować pod Win na Fat? I dopiero do czytnika CF PCMCIA i do Ami? Ten kwiatkowy Kingstone to bedzie Ci dzialal tylko na adapterze IDE CF - jako twardy dysk. Z tego co pamietam z wlasnego doswiadczenia (bo tez takowa CFke posiadam) oraz z tej tabelki: http://www.ppa.pl/sprzet/kompatybilnosc-kart-cf-w-stosunku-do-pcmcia-oraz-ide.html To nie pojdzie ci to na PCMCIA (przynajmniej pod Amiga). Tej karty w Amidze mozesz uzywac w zasadzie tylko jako HDD. Nie wiem czy czasem po podpieciu do PC nie da sie jej jakos za'mountowac pod WinUAE, wtedy moglbyc posrednio przegrywac dane na Amige... tyle ze po powrocie na Ami - musisz wlozyc ja jako HDD, wiec uzytecznosc przy przenoszeniu danych raczej znikoma. Zainwestuj w CF SanDiska jak chcesz sie bawic w przenoszenie danych przez PCMCIA (albo ktoras inna karte z powyzszej listy ktora zalinkowalem). Pakiet Fat95 jest potrzebny zeby moc wymieniac dane miedzy Amiga i PC. W ten sposob karta sformatowana na Fat pod PC bedzie widoczna na obu komputerach. Potwierdzam takze ze adapter nie ma znaczenia, bo w srodku jest to tak naprawdę tylko polaczenie ze soba odpowiednich pinow - z CF na slot PCMCIA. Ostatnia aktualizacja: 23.02.2017 07:39:11 przez Axi0maT
Spoko by też było wyjście do przodu do zaślepki FDD karta CF/PCMCIA. przenoszenie danych. Po za tym podpinanie Amigowych peryferii typu skaner etc. co tam było.
Podałem ten przykład zupełnie przypadkowo jako pierwszy z brzegu. Napisałeś, że oba argumenty trzeba najpierw przenieść do rejestrów FPU. Okazało się, że polecenia typu FADD.S mogą mieć za argument rejestr danych CPU, więc przenoszenie obydwu nie jest konieczne. Z tego co wiem (musiałbym sprawdzić), to w przypadku podwójnej precyzji liczby są przekazywane i zwracane przez dwa rejestry - D0 i D1. W asemblerze łatwo takie coś wprowadzić. Ostatnia aktualizacja: 14.11.2016 12:50:20 przez Hexmage960
A jeszcze mniej problemu będziesz miał kupując adapter IDE na SD, wsadzasz do niego dowolną kartę SD i po problemie. No i przenoszenie danych między pecetem staje się dużo przyjemniejsze - wsadzasz do pc, montujesz kartę jako dysk pod winuae oraz tak samo folder ze stuffem, przeciągasz z jednego do drugiego i już. Tylko kup przejściówkę z wyrzutnikiem, czyli żeby karta wyskakiwała z gniazda po drugim wciśnięciu, bo inaczej Cię coś strzeli przy wyjmowaniu. Ostatnia aktualizacja: 06.09.2016 09:06:12 przez teh_KaiN
Masz RapidRoad dedykowany do X-surfa Z tego co widzę, to tak. Sprawdziłem dwa razy w RetroAmi czy się nie walnąłem - wziąłem ten droższy, opisany "RapidRoad dla złącza Clockport" czyli ten, który działa i tu i tu. Zgadza się? W Poseidonie w zakładce controllers Tak, sterownik świeci się na zielono. Sam kontroler na biało (dioda LED). @Hexmage960 Ja też ale przenoszenie danych w A3000 jest troszkę utrudnione, dlatego dokupiłem X-Surfa ;-)
W zasadzie, zrodziło mi się ostatnio parę nowych pytań, co do mojej Amigi. Także oto i kolejne, tym razem z działu: "twardy dysk do A500"... Przyznaję, że dosyć męcząca stała się dla mnie tzw. "żonglerka" dyskietkami i każdorazowe przenoszenie danych przy pomocy CrossDOSa - parę narzędzi, czy plików dobrze byłoby mieć na miejscu, bez potrzeby przenoszenia, czy szukania po, najczęściej niepodpisanych :lol: , dyskietkach... Zresztą, przy małych problemach z pamięcią, używanie CrossDOSa staje się... nawet frustrujące czasami... Zacząłem się więc ostatnio zastanawiać, czy nie dołożyć klasyki do klasyki... ;-) Powiedzmy, że na początek pomyślałbym o A590... 1. Gdzie szukać? Na Allegro to sensu nie ma, bo nawet jak się pojawi, to zapewne niesprawdzone, a poza tym tam to większość osób sprzedaje to po to, żeby na tym zarobić... :-| 2. Jakich cen się spodziewać? Wiem, być może trochę denerwujące może się dla niektórych wydać to pytanie, ale niestety worka pieniędzy nie mam, a poważnie się zastanawiam nad zakupem - w zasadzie, w "Amigowym świecie" najbardziej bolą mnie te astronomiczne ceny. ;-) Ale, co do pytania, zakładamy oczywiście w miarę najbardziej sprawne kontrolery (myślę, że w razie czego dysk SCSI da się łatwo znaleźć, gdyby wewnątrz A590 nie był sprawny?). 3. Małe, techniczne, pytanie (szukałem już trochę, ale dla czystej pewności dopytam): czy miejsce na takim dysku da się podzielić na partycje?
Próbuję przenieść plik ADF zgodnie z instrukcją: http://www.ppa.pl/programy/amiga-pc-przenoszenie-danych-2.html ADF widzi Amigę, mogę wysyłać na nią pliki. Tylko nie mogę uzyskać na Amidze komunikatu "Break". 1) wysyłam plik "transwarplong" 2) według programu na PC plik dociera 3) Klikam na amidze Ctrl+C 4) Bez znaczenia czy na PC kliknę w oknie - czy wysłać kolejny plik - OK (i wyślę inny) bądź Anuluj na Amidze nie wyświetla się BREAK. 5) Idąc dalej wg instrukcji wpisuję ram:transwarp -w ser: -1 dostaję błąd - unable to load ram:transwarp. File is not an object module. Klawisz ctrl wydaje się być sprawny, C jest na pewno. Jakieś porady co robię nie tak?
Port może być uszkodzony, ale spróbuj dosemu lub dosboxa do komunikacji z Amigą Uzyj do tego parnetu z Aminetu. Po stronie linuxa uruchom programy dla msdosa
Tak. Próbowałem. Nie działa. Kabel jest niby zrobiony poprawnie, ale nie mogę przesłać niczego między komputerami. Zaczynam się zastanawiać, czy port RS w Amidze nie jest uszkodzony... :-(
Odkopię temat. Czy znacie sposób na skuteczne przesyłanie danych, jeśli zamiast Windows na PC jest Linux? Kupiłem na Allegro odpowiedni kabelek. Próbowałem na początek tak łopatologicznie - ustawić parametry terminala na Amidze, odpalić program Terminal z WB 1.3 (z dyskietki Extras), na PC odpalić Minicoma z takimi samymi parametrami połączenia, ale jedyne co uzyskałem to zmiana statusu w pasku tytułu terminala na Amidze z "MODEM NICHT BEREIT" na "MODEM BEREIT!" - czyli połączenie i jakaś reakcja jest. Ale wciskane klawisze nie powodują wyświetlenia czegokolwiek po drugiej stronie. Próbowałem ręcznie, najpierw skonfigurowałem port: stty 19200 -parenb cs8 crtscts -ixon -ixoff raw -F /dev/ttyUSB0 Potem próbowałem po prostu przesłać coś z linii poleceń używając urządzenia /dev/ttyUSB0 i cat, ale druga strona nie reaguje. Również, jeśli po stronie Amigi użyję "type ser:", nic się na ekranie nie wyświetla. Macie jakąś podpowiedź, jak sobie z tym poradzić? Ostatnia aktualizacja: 08.07.2016 12:35:33 przez perinoid
Pójdzie bo sam taką samą kartę wykorzystuje na Amidze. http://www.qkiz.pl/blog/amiga/gotowe-rozwi%C4%85zania/8-przenoszenie-danych-sie-lokalna.html
Witam, przyznam się szczerze, że długo byłem amigowcem-teoretykiem, a A1200 leżała i się nie kurzyła (bo ma pokrywę). Teraz wziąłem sobie na cel skopiowanie pliku z PC. Do tej pory na Amidze miałem dawno temu przygotowany HDD pod WinUAE i tak go sobie używałem. Docelowo chcę postawić w Amidze jakąś sieć na karcie PCMCIA, no ale do tego trzeba przetransferować jakieś pliki, choćby sterowniki prism, cały stos tcp, itp. Wygrzebałem więc kupiony chyba z 10 lat temu kabel null-modem na allegro - dedykowany Amidze z ADF Senderem, jak reklamował sprzedawca, niejaki Mroziu (ktoś go zna?). Podłączyłem, poustawiałem parametry 19200 itp, jak w artykule: link i zainstalowałem ADF sender na Windows Server 2016/Core i3 z fizycznym rs232, żadne tam atrapy usb. Trzymałem się procedury: Pliki long z prepared.zip, transfer, ctrl-break, dogrywka, itp. a mimo to transferowane pliki były skracane np. z 50kB do Amigi docierało tylko 5kB, itp. Pomyślałem, że to wina Windowsa. I lipa jak tu przenieść plik, jak PC nie ma gniazda na FDD? Zrobiłem pająka ze starych gratów, skleiłem naprędce drugiego dość kozackiego PC z FDD: link nagrałem na dyskietkę Twin Express i przeniosłem to na A1200. A na PC odpaliłem pod FreeDosem. Konkluzja i problem: TwinExpress co prawda ładnie działa, listuje katalogi, ale przy przegrywaniu plików wali błędami, męczy się, chyba gubi pakiety, ale na moje oko ma jakieś wznawiania, bo finalnie mimo rzygu na ekranie plik dociąga się do końca. Dzięki temu po takiej walce zostałem nagrodzony niepowtarzalnym brzmieniem Pauli w utworze Antyatari :))) Pytanie: skąd mogą być takie błędy transmisji? Mam rozbierać kabel i go oglądać, czy od razu założyć, że: 1. PC jest zbyt nowoczesny Gigabyte na P67 i UARTy już nie te, co kiedyś 2. Kabel na pewno jest do kitu, mimo iż ma tylko 2m 3. A1200 z 8MB fast ma swoje kaprysy. Ostatnia aktualizacja: 23.04.2016 02:49:42 przez infboras Ostatnia aktualizacja: 23.04.2016 02:50:00 przez infboras
Dzień Dobry Witajcie Dawno nie przenosiłem danych z PC przez kabel DB 25 DB 9 do przenoszenia danych używawam ADF z którym nigdy nie miałem żadnych problemów Jednak czas zrobił swoje i albo człowiek pozapominał Przenosze dane zgodnie szkółką na stronie PPA http://www.ppa.pl/programy/amiga-pc-przenoszenie-danych-2.html Mój problem polega na tym że jak daje SEND i zmieniam na ALL FILES to nie wyświetla mi się TRANSWARPLONG nie ma go w folderze w którym był rozpakowany program tutaj poadaje treść instrukcji W programie "ADF Sender Terminal" naciskamy "Send". Zmieniamy "Pliki typu:" na "All files (*.*)" i wybieramy "transwarplong" z folderu, gdzie rozpakowaliśmy archiwum "prepared.zip". Program automatycznie rozpocznie transmisję. Ja juz niewiem albo człowiek zgłupiał na stare lata albo pozapominał :-| prosze o pomoc pozdrawiam
Mi też nie działało i tez używam Ibrowse i to intensywnie. Rzeczy amigowe ściągam na Amidze, nie muszę sie bawić w przenoszenie danych. WinUAE tylko do backupowania i przygotowywania kart CF. A netsurf jest wolny i się wiesza.
W skrócie nie. Są trzy elementy: 1) Granie z dyskietek lub emulatora (tu wystarczy goła amiga) - emulator z HxC masz u użytkownika pong777 TU 2) Dodanie dysku do amigi (wymagany kickstart minimum 37.300 - 2.05) - masz to info na ekranie z dyskietką. - tutaj albo kupujesz kartę CF np. 4GB + adapter CF IDE albo druga opcja kartę SD z adapterem SD2IDE TU - można taniej sam adapter ale bez legalnego WB3.1 karty SD i taśmy. Jeśli masz tylko kick 2.05 to najlepiej samemu zainstalować WB2.1 bo W3.1 wymaga chyba kickstartu 3.0 lub 3.1. Karta CF czy SD zostaje w środku obudowy. 3) Wymiana danych między PC a Amigą - jedną z opcji jest przenoszenie danych na karcie CF przez slot pcmcia. Ten adapter do CF, który podałeś służy właśnie do tego. Natomiast jest problem z kompatybilnością kart CF z amigami. Np. polecana karta kingston 4gb z kwiatkiem niektórym działa na A600 tylko na IDE a nie przez pcmcia. Z "pewniaków" to był sandisk extreme III. Co do instalacji pod winuae to tak jak napisali wyżej - można tą samą kartę zamontować pod winuae jako harddisk i uruchomić z obrazów adf instalację. Potem tylko przenieść kartę do adaptera w amidze. Na upartego instalację Workbench możesz zrobić bez winuae na amidze - z dyskietek albo przez goteka ale na winuea będzie szybciej i łatwiej od razu dorzucić inne potrzebne programy. Do przenoszenia danych możesz oczywiście za każdym razem wyjmować tą kartę SD/CF ze środka, podłączać do winuae i kopiować pliki (najszybsza metoda) ale jest to bardzo niewygodne. Ostatnia aktualizacja: 08.12.2015 16:29:23 przez jimmy
"Czyli znów: dyskietki, SuperFrogi, przenoszenie danych z PC na A500 przez kabel, nagrywanie ADF na DD, wybielanie obudów A500/1200 i galeria prac robionych sprayem w DPaint4" fakt, troche to juz nudnawe sie robi ale i tak lepsze niz wiadomosci w stylu "Son of Dick Trevernever land oficjalnie przekazał informacje dotyczące nowego hiper, duper, super tajnego projektu UBER-S.T.O.R.M, ktory zapoczatkuje budowe supertajnego kosmicznego laptopo-krazownika stacjonarnego o pseudonimie 'B-117-A-One-4000-MC-8000 Koma Proxima 2', ktory na pokladzie bedzie mial zainstalowane 7 rdzeni ze stopow lekkich oraz posiadal moc obliczeniowa milion pińcet dwa dziwińcet eurodolarow afrykanskich. Dodatkowo we wspolpracy z NASA dzieki implementacji impotencji funkcji "BLACK HOLE" ów amigowy krazownik miedzyplanetarny, bedzie mial mozliwosc bezposredniej teleportacji do jader Windows i Linuksowych, co pozwoli amigowcom na rownlolegla podroz w czasie do najdalszych, zakrzywionych zakatkow ludzkiej wyobrazni by odnalezc swoja tozsamosc borna. Nie zostało podane, kiedy krazownik będzie dostępny w sprzedaży w sieci NETWORK TESCO-BIEDRA KORPOREJSZYN ale szacuje sie, ze gdzies w okolicach 3 lat swietlnych od pepka swiata. Zatem juz niebawem czekaja nas nowe fascynacje i doznania erotyczne" :cafe:
Czyli znów: dyskietki, SuperFrogi, przenoszenie danych z PC na A500 przez kabel, nagrywanie ADF na DD, wybielanie obudów A500/1200 i galeria prac robionych sprayem w DPaint4... I tak w kółko to samo przez 30 lat. :-D Podziwiam ludzi, których to nadal bawi. Pomimo tego, że nie jestem "targetem" to kibicuję i życzę powodzenia nowemu sewisowi. :-)
Gratulacje sprzętu - piękna sprawa :) Jak kupiłeś kartę+przejściówkę od Maxsofta, to powinno działać. Chyba nie sprzedawałby niedziałającego sprzętu? Ponieważ już to masz, inwestycja, przynajmniej na razie, w ide<>sd jest zbędna imo. Blacha nie jest konieczna, ale mimo wszystko, polecam nie wyrzucać, a co najwyżej zdemontować z kulturą. Masz ładnie utrzymany sprzęt, bez rdzy itp, zatem nawet jeśli miałbyś komuś to sprzedać (a bywają chętni), to warto to zachować w jak najlepszym stanie. Do przenoszenia danych już masz przyzwoite narzędzie - kartę CF. Dodatkowo możesz kupić przejściówkę PCMCIA<>CF która pozwoli na używanie drugiej karty cf jako nośnika, bez otwierania Amigi. Innym dobrym sposobem na przenoszenie danych jest zaopatrzenie się w kartę wifi do Amisi (na Amibayu handlował nimi np. Superbonio). Kosztuje to grosze, a jest wygodne. Choć ja np. osobiście preferuję kartę 3Com która pozwala na podpięcie Amigi kablem eth, ale to już - cytując spiżowego klasyka - każdemu według potrzeb ;). Jeśli chodzi o interfejsy myszka usb<>Amiga - mam dwa takie. Jeden kupiłem dawno temu z allegro i działa bezboleśnie, ale wymaga, żeby myszka z którą gada była dwu-systemowa (USB i PS/2). Drugi który kupiłem to RyśUSB (MK1), tutaj od kolegi z forum, ale niestety, mam z nim drobne problemy (nie łapie RMB). Podobno RyśUSB MK2 jest pozbawiony tego feleru, więc myślę, że śmiało możesz atakować (choć warto dopytać). Bardzo wygodnym jest też interfejs padPSX<>Amiga. Odciąża od problemów z brakiem porządnych joysticków, a gra się bardzo wygodnie imo. A tak poza, to witamy na forum, pytaj o wszystko śmiało. A jak się zdarzy jakiś frustrat który będzie uprawiał heheszki, to zignoruj - ciągle zdecydowana większość z nas to normalni ludzie :).
Co do miejsca zamieszkania to trafiłeś, tutaj masz impreze, chyba bliżej nie trafisz. Co do Amigi to kup adapter na CF i taśmę 44pinową. Wszystko jest na allegro. Karta turbo to Blizzard MKIV. Do przenoszenia plików wykorzystaj port pcmcia, kup adapter do kart CF. Lepszego sposobu na przenoszenie danych nie ma:) Ostatnia aktualizacja: 01.11.2015 12:52:51 przez _Skiba
Złożenie proteiny to około 100zł, jeśli chcesz kogoś do tego zatrudnić to dorzuć robociznę. Najlepiej jednak złożyć samemu. Całą płytkę budujesz ze śmiesznie tanich rezystorów i kondensatorów i trochę droższych podstawek pod scalaki. Gdy wszystko zlutowane, na sam koniec wkładasz scalaki. Unikasz dzięki temu prawdopodobieństwa przegrzania elementu czy innego uszkodzenia. Poza tym bardzo fajna przygoda i okazja do szlifowania umiejętności lutowania. Savyna jest fajnym zamiennikiem proteiny bo ciut więcej ramu wyciska, ale jest też odpowiednio droższa. Wyszła z fazy prototypu i możesz ją czysto teoretycznie zamówić w odpowiednim wątku, ale obecni producenci tej karty mają pełne ręce roboty i na swój egzemplarz sobie poczekasz. Możliwe, że ktoś Ci już wyciął baterię, możliwe też że masz rozszerzenie bez zegara. Jeśli to drugie, to najprawdopodobniej są pola lutownicze pod zegar, więc możesz go sobie wstawić. Gabarytowo zmieści Ci się bez problemu HDD 2,5", ale jak napisano wyżej - lepiej adapter na kartę CF bo wygodniej i mniej obciąża zasilacz. A najwygodniej - adapter na karty SD. Jak masz laptopa to na 95% masz wbudowany czytnik do tego, więc przenoszenie danych robi się bajecznie wygodne. No i odpada Ci szukanie karty CF z "kwiatuszkiem" na etykietce czy tam innej kompatybilnej z Amigą, karty SD działają wszystkie. Z kickiem Ci nie pomogę bo nie miałem styczności z Amigą która ma domyślnie 1.2, ale nie słyszałem o żadnych przeciwwskazaniach odnośnie wymiany na nowszy. Parę gier wymaga 1.2, ciut więcej 1.3 ale są to pojedyncze tytuły i nawet nie jestem w stanie Ci ani jednego wymienić z pamięci. Generalnie zacznij od pogrania sobie w parę gier. Zlutuj adapter na dodatkowe 2 joye (same kabelki i wtyczki) i pograj z całą rodziną w dynablastera. ;) Niedługo ma być dostępny kickstart programowalny z poziomu Amigi. Może lepiej na takie cudo poczekać? Poczytaj o przezworkowaniu trapdoor expansion żeby było widziane jako CHIP a nie FAST/SLOW. A jak już Twoja Amiga rozwinie skrzydła to Plipbox! Za 50zł możesz sobie złożyć własną sieciówkę na port równoległy. Albo za 100zł kupić przy kolejnej serii sprzedawanej cyklicznie tu na forum. Ostatnia aktualizacja: 27.10.2015 23:37:58 przez teh_KaiN
Kupiłem sobie cuś takiego. Działa. Ciche. Energooszczędne. Ekstremalne łatwe przenoszenie danych. Na 060 nie zauważyłem jakich super problemów z transferem (szału nie ma).
Chciałbym, aby książka była w jak największym stopniu przydatna na co dzień, niezależnie od tego czy ktoś jest znawcą Amigi. To ma być przewodnik po całym MorphOSie, czyli zacznę od prostych operacji dla osób, które nie chcą się wgryzać w system, tylko go używać. Będzie to obejmować dołączone oprogramowanie i tematy powiązane (jak np. sieć, kodowanie znaków czy formaty danych). Potem przejdę do bardziej skomplikowanych rzeczy, w tym mówiąc najogólniej: - konfiguracja wizualna i funkcjonalna - pisanie skryptów (także Lua/ARexx) - modyfikacje i aktualizacje systemu - obsługa oprogramowania AmigaOS 3 - emulacja Amigi (integrowanie w systemie, przenoszenie danych itd.) - przydatne funkcje Open Firmware - obsługa dodatkowych kart i urządzeń. Tematy będą potraktowane szczegółowo, razem z "ukrytymi funkcjami", których jest trochę w systemie. Chcę też omówić oprogramowanie, które nie należy do systemu, ale jest naturalnym rozszerzeniem. Nie wiem tylko czy zmieścimy się w jednym tomie. Jeżeli macie sugestie co powinno znaleźć się w książce, piszcie :-) Jestem otwarty na współpracę. Ostatnia aktualizacja: 01.08.2015 11:06:32 przez A2
To mało wiesz o winuae. Wystarczy że zmienisz UAE na IDE0 i obsługa dysku jest poprzez scsi.device umieszczone w kickstarcie. Gvpscsi.device też jest dostepne pod winuae. Daj szansę emulatorowi zeby odczytał ZIPa przygotowanego na Amidze. Jeśli nie zadziała, zgłoś błąd autorowi winuae Ostatnia aktualizacja: 22.07.2015 12:02:49 przez Norbert
Tak czy siak - mnie scsi.device i tak nie robi różnicy - dysk ZIP jest widoczny na winuaehf.device.
Pod winuae jest na 100%, ale pod uae ?
Ale pod UAE nie ma scsi.device a tym bardziej gvpscsi.device ;-) Do dysków IDE jest uaehf.device przecież, nie? Ostatnia aktualizacja: 22.07.2015 10:38:40 przez _arti
A dlaczego ? Uzyj tego samego device jakiego uzywasz na Amidze. To musi zadziałać.
a GVP SCSI obsługuje RDB czy ma własne wynalazki?
Normalnie - dodaje jako amigowy dysk (uaehf.device). Spróbuje dziś z dyskietką. Pod MorphOSem dzieje się to samo - widocznie poszczególne narzędzia tworzą partycje w jakiś mało kompatybilny dla GVP SCSI sposób. Ostatnia aktualizacja: 22.07.2015 09:27:44 przez _arti
Jeśli zrobisz Zipa na Amidze to jakim device obslugujesz go na Winuae? Ps. Do obsługi fat potrzebne są dwa pliki: fat95 i MountDos MountDos konfigurujesz w ikonie.
Trzeba by spreparować jakąś dyskietkę z WB i FAT95. Na A2000 aktualnie mam tylko dyskietkę Install 3.1 ;-) No nic. Chciałem po łatwości ale chyba się nie da...
A oryginalny FAT z ZIPa i instalacja na obu WinUAE i Ami poprzez mountdos próbowałeś ? Monutdos xxxxxxxx.device 1 mount
Mam stockową A2000 (+8MB Fast). Póki nie odpalę czegokolwiek nie chcę kombinować z innymi filesystemami.
Co robię źle? ja nie wiem, ale czemu FFS? czy nie jest to najgorszy system plików ever? Próbowałeś innych?
Mam taki oto problem - chcę z PC (WinUAE) przenieść instalację ClassicWb na moją Amigę 2000. Jak przygotuję sobie partycję FFS na dysku ZIP pod WinUAE, Amiga jej nie widzi. Jak zrobię odwrotnie - na Amidze, przy użyciu dyskietki Install 3.1, to znowu emulator jej nie widzi. Co robię źle? Dyskietka ZIP jest normalnie widoczna jako dysk w HDToolboksie - zarówno pod emulatorem jak i na prawdziwej Amidze.
No tak, tylko na chwilę obecną ADTWin sprawuje się idealnie. Stację na kabelku LPT podpiąłem sobie w zasadzie na stałe do PC i teraz to kwestia wsadzenia dyskietki i nagrania obrazu, i gierki śmigają na 500-tce aż miło. Póki co wszystko mi ładnie działa.
O, jest. Na dyskietce Extras 1.3 są programy do przenoszenia danych z PC w folderze PCUtil.
CrossDOS to część systemu operacyjnego Workbench, pozwalająca odczytywać na zwykłej stacji amigowej, dyskietki 720 kB formatowane na PC (krótkie nazwy MS-DOS). Ja używałem tego na systemie 2.05 i 3.1 (na 1.3 chyba też jest). Najlepiej jakbyś wymienił sobie Kickstart na 2.05 albo 3.1 (dyskietki z Workbenchem nagrasz sobie przez ADTWin).
Wg wiki (angielskiej) dla WB1.2 i 1.3 istniała wersja stworzona oryginalnie przez firmę Consultron, sprzedawana jako osobny pakiet, prawdopodobnie działała też z WB2.0. Dopiero od WB2.1 CrossDos był dołączany do systemu. Czyli na kicku 1.3 sobie kolega CrossDosa nie użyje.
Te pierwsze wersje pewnie działają z 1.3, jednak ta istniejąca najnowsza 7.04 jest najlepsza gdyż obsługuje również długie nazwy plików, ale wymaga też kicka minimum 3.0. Te pierwsze obsłużą zapewne tylko nazwy dosa czyli 8+3 i nic ponadto.
qrcze nie mam pojęcia, ja robiłem to na a1200, nie pamiętam jakie są wymagania do crossdosa, wydaje mi się że pamięci starczy tylko nie wiem czy kickstart da radę :) (domyślam się że posiadasz 1.3)
Tylko, że ja cały czas zakładałem, że dyskietki nagranej w formacie PC nie odczyta się na amidze, a przynajmniej nie bez jakiegoś specjalnego softu. Szczerze mówiąc to myślałem, że w ogóle nie da się odczytać dyskietki nagranej na PC. Nigdy tego nie próbowałem, bo nie miałem nawet systemu na dyskietkach. Jedynie kilka samobootujących się gier zakupionych z amigą. No i czy ta metoda ma szansę powodzenia na ami z podstawowymi 500kB pamięci? Pytam oczywiście z ciekawości.
Cześć, ja to robiłem kiedyś tak że na PC miałem WinUAE i pod nim adf2disk 1. robiłem dwa puste ADF-y na PC 2. pod UAE montujemy dyskietkę do przeniesienia. 3. adf2disk trzeba użyć tak żeby nagrywał z dyskietki od sektora (nie pamiętam dokładnie) 0-39 a potem od 39-79, powstają 2 pliki, po spakowaniu każdy osobno kopiujemy na dyskietkę sformatowaną na 720KB (format PC) 4. na amidze trzeba rozpakować pliki 5. nagrywamy na prawdziwa dyskietkę za pomocą ADF2Disk tak samo, czyli pierwszy plik od 0-39 i drugi plik od 39-79 (oczywiście na tą samą dyskietkę) VOILA i gotowe, może się wydawać trudne ale kiedyś tak przenosiłem i działało elegancko, trochę wprawy i idzie szybko :) Ostatnia aktualizacja: 11.05.2015 11:44:40 przez QUAD
Nagrałem może z 5 dyskietek i działa to dobrze. Poza tym, że program musi być uruchomiony na 1 rdzeniu nie ma żadnych problemów.
I jak na dłuższą metę się to sprawdza? Oczywiście zakładając, że się tym dłużej bawiłeś, bo w końcu na dzień dzisiejszy to raczej rozwiązanie archaiczne.
Wiele razy szukałem metody na nagrywanie obrazów ADF za pomocą PC, i jakoś nigdy na nic konkretnego nie trafiłem. Jestem jednym z tych użytkowników 500-tki, który nie chce póki co specjalnie inwestować w ten sprzęt, dlatego rozwiązania typu catweasel czy rozszerzenia pamięci i zabawa z null-modem i oprogramowaniem po stronie Amigi póki co ignorowałem. I nagle wczoraj prawie przypadkiem trafiłem na ADTWin 1.2: http://m1web.de/ADTWin/ i powiem Wam, że po 30 minutach z lutownicą w ręku i zerowym nakładem kosztów (bo tasiemkę do FDD i wtyk DB25 miałem) stwierdzam, że TO DZIAŁA. Nie wiem, czy pisano już tu o tym (nie znalazłem), nie wiem jakie są haczyki, ale kilka nagranych wczoraj gier odpaliłem bez problemu. Jak na moje bieżące potrzeby to zupełnie wystarczy. Ma ktoś większe doświadczenie z tym rozwiązaniem?
Czytając takie wątki wiem, że jest niedziela... :rtfm:, czyli FAQ.
Jesli sobie nie poradzisz, to zapraszam do mnie, ( mieszkam 50km od Ciebie) Przegramy na dyskietki to czego potrzebujesz.
Ten temat jest tak wyświechtany, że nawet na stronach mu poświęconych są widoczne przetarcia (a nawet dziury), spowodowane wzrokiem osób je czytających ;)
czytaczem wszystko szło dobrze do momentu gdy trzeba buło wpisać komendę
Właśnie już to robiłem ale mam problem z komendą