Witam , wpadła w me ręce amiga CD32 (konsola i zasilacz). Stan na oko idealny , brak rys , klapka chodzi sztywno i odbija , wejscia bez śladów użycia. I tu do sedna... Szukam kogoś ze Szczecina , kto posiada komplet to jest kable , gre , pada , monitor , by sprawdzić czy działa .

Nec 71vm i Benq 702a - oba łapią 15 khz, , mam jeden i drugi. I ten i ten ma pewne wady i zalety ale są wg mnie godne polecenia.

Cześć Jaki najlepszy monitor/tv do amigi cd32? mam TF330 rozbudowane i teraz kompletuje calosc. moze ktos ma na sprzedaz? poza tym, szukam kontrolera do zakupu, czy ktos posiada?

np. PHILIPS 327E8QJAB. A TV LCD nie może być. Tam i przy 40 calach jest VGA. Czy działa z amiga? Nie wiem .

Z tym bym się nie do końca zgodził, widziałem wpisy rozgoryczonych amigowych zelotów, którzy w 2020 przypinali Carmackowi etykietkę debila za to słynne "nie da się" widząc Dooma na Amidze z mocnym 030. Carmack wymyślił limit 60fps w engine idTech 4 i 5 więc ewidentnie debilem jest :-? Ba, tam nie tylko problemem był limit do 60fps a to że w ogóle gra oczekiwała monitora równo 60.000Hz (jakiejś innej mitycznej nie występującej chyba w przyrodzie wartości) a jak miałeś 59.94Hz (prędkość NTSC) albo 60.001Hz (ot drobna różnica w timingach) to mimo że komp wyrabiał idealnie to gra się haczyła (w sensie nie ma idealnej płynności). Na 4 monitorach testowałem i wszędzie był problem. Nawet mając monitor 60Hz z G-Sync miałem problem i w zasadzie aby było płynnie musiałem podkręcić monitor trochę do 62Hz i dopiero wtedy VRR zaskoczył i działało to dobrze. Samego Dooma można było zrobić, nawet tnąc domyślną jakość... ale no właśnie, za mała wydajność aby to zrobić łatwo i za mało sprzedanych sztuk sprzętu a jak już to oczekiwać że ktoś akurat będzie miał Fasty czy inne akceleratory to przesada... poza tym biorąc pod uwagę że amiga 1200 == granie z dyskietek to... :lol:

Tia... tylko te realia rynkowe to nie była Polska transformacja i napływ każdego sprzętu z zachodu, a elastyczność w dopasowywaniu komputera do swoich wymagań. Gdy ktoś potrzebował komputera-maszyny do pisania to na nic mu AGA i Paula, ani żadne AAA tylko wystarczy klawiatura i czarno-biały monitor bez interlace. Z Amigą dostawałeś "prezenty" czy ich chciałeś czy nie i one zostawały z Tobą na amen. Nawet gdy decydowałeś się na linię XX00. Trochę głupia sprawa gdy próbujesz ciąć koszty na każdym złączu, blaszce i plastiku w komputerze. Tak, że wątpię aby amiga 1200 potrzebowała dorzucania nowych fantów, jeśli zamierzała trafić do szerszej klienteli niż ostatecznie trafiła. Czasy projektantów-czarodziei, którzy swoimi wizjami potrafili ogarniać komputery od A do Z (czyli od krzemu po system operacyjny) skończyły się w latach '80, bo w latach '90 to były już znacznie bardziej złożone maszyny, które wymagały specjalizacji i wejścia firm zajmujących się swoimi wąskimi działkami.

Nie bardzo, CDTV to był odtwarzacz CD (w tym formatu wideo Commodore czyli CDXL) z opcją grania, nawet nie było amiga w nazwie, a stylizacja była jak na magnetowid... CD32 to z kolei od początku była konsola do gier i tu już amiga waliło po oczach Dlatego CDTV miała pada w komplecie, jak większość magnetowidów? ;-) Powiedziałbym, że to CDTV ze względu na opcjonalną, ale dedykowaną stację dyskietek, klawiaturę i mysz, a nawet monitor (czarny 1084s) jawiła się jako pełnoprawny komputer i "waliła" wypasioną A500 po oczach, a CD32 wykastrowaną A1200 wzbogaconą o CD, bez peryferiów od samego producenta, więc pomimo braku Amigi w nazwie CDTV, to ona była pełnoprawną Amigą ;-) Ostatnia aktualizacja: 20.01.2021 16:30:05 przez Jacques

to jednak nie zasilacz....amiga power świeci,drive świeci a monitor świeci na żółto....coś padło

https://www.ppa.pl/forum//33752/amiga-i-monitory-jak-podlaczyc#m497898

Ja mam zwykły TV jakieś śmiesznej firmy - posiada HDMI VGA i Euro złącze. Mam 21 calowy a tu jak bym miał wolną kasę to bym sobie kupił trochę nowszy większy 24calowy. amiga z fajnie z nim działa - obraz nie lata nie mryga itd. https://allegro.pl/oferta/telewizor-jtc-led-24-monitor-full-hd-dvb-t2-s2-9767694083 W dodatku nie jest drogi a przy okazji wszystko można podłączyć :lol:

W MA 10/94 Blizzard III 1230 50Mhz bez ramu kosztował 10.9mln Czyli A1200+turbo to jakieś 20mln. A gdzie fast i hdd i monitor? amiga była tańsza od PC ale wtedy "królowa była naga".

Wow, ale łańcuszek wyszedł. Temat wydzielony, z wydzielonego tematu. We need to go deeper :D Nie miałem "bogatych" rodziców, ale zamożnych jak na połowę lat 90tych (za odłożone pieniądze otworzyli biznes, a nie kupili malucha i kawalerkę w wielkiej płycie), którzy na komputery łożyć nie chcieli, bo "psuję sobie oczy". Więc jako gówniak zarabiałem już na A500 zajmując się megatrywialną formą DTP. Generalnie jakieś tam kieszonkowe miałem, ale nie było budżetu na komputery (jedyne co ojciec dofinansował już po samym zakupie A500 w 1991 to drukarka, bo przekonałem, że tak lepiej będzie pisać pisma niż na przedwojennej maszynie do pisania). W 1996 stałem na rozdrożu czy sprzedać A500, dołożyć do A1200 i dalej amigować czy zostawić A500 i składać sobie szrota na 486sx25 (cena procesora 60zł wtedy, pamięci - za 8MB zapłaciłem 45zł). Kupowałem stopniowo, złożyłem peceta i po kilku miesiącach całą A500 z wszystkim poszła w komis za 1100zł. Za to najpierw kupiłem PSX, a potem wymieniłem na jednak lepszy monitor do PC. PC miał tą przewagę, że można go było stopniowo rozbudowywać, w Amidze 1200 jak rozszerzenie RAM chciał ktoś wymienić na kartę turbo to tracił ten ram (odzyskiwał część kasy dopiero gdy znalazł nabywcę na starą część). W PC wstawienie nowszego procka nie wiązało się z pozbyciem się tego RAMu. Ba - można było tego RAMu stopniowo sobie dokładać. Co w sumie było dziwnym ruchem ze strony C= - z jednej strony zeszli z drogich SCSI HDD na tańsze IDE, ale jednocześnie nie dali slotów SIMM na RAM. Daliby cztery sloty, jeden zapełnili 1MB FAST i maszynka miałaby od razu większy potencjał. A tymczasem, wracając do tematu - A1200 do gier w 1994r. była świetna, ale nieopłacalna dla producentów softu, bardziej była opłacalna dla ludzi mających usługi z zakresu nagrywania wesel czy komunii itd, do tego ScalaMM 400, digitizer FG24 i jakiś Genlock. Pecety długo nie mogły konkurować w tej kwestii, no ale gadamy o grach, więc uciekam :P @#143: oh nie! Czyli to amiga przyczyniła się do rozwoju disco polo :shock: :cry: Ostatnia aktualizacja: 09.01.2021 18:32:19 przez kamilus

Musisz też brać pod uwagę, że ACA to dość nowoczesna karta dla amigi. Na mojej ACA1233@50mhz mam między 10 a 13 klatek na przed ostatniej wielkości ekranu(gdzie jeszcze widac pasek ze zdrowiem itp) w trybie high detail. Ta aca ma 11.93Mips. Żeby było fair trzeba by policzyć ile by kosztowała A1200+monitor+blizz/apollo 030+ram W magazynie amiga 1994-10 na stronie 78 jest test Mtec'a A1230/28mhz. Jego cena z 4MB fast to ponad 12.5mln. Nie znalazłem jeszcze cen używanych turbo, żeby było uczciwie. HOŁDYS napisał Kupiłem sam A1200 z dyskiem 2,5 cala 120 MB za 12,5 mln zł Nie napisał w którym roku, ale jakby chciał dokupić tego Mteca i monitor (używany ok 6mln) To robi się 31mln. Ostatnia aktualizacja: 09.01.2021 04:18:18 przez snifferman

Ale Hołdys ma jak najbardziej rację. W początku 1994 roku zapłaciliśmy za pc 486sx/25 z monitorem, ale bez dźwięku 34mln. Doliczmy kartę dźwiękową i mamy 37mln. a ile kosztował wtedy monitor (kolorowy 15'')? Z 10 baniek? Doom na 386 był prawie niegrywalny. pi*&#lenie. Doom na 386 40MHz 8MB: Doom na Amidze 1200 + ACA 1223 42 MHz, 128MB: amiga - okolice 10fps (jak za bardzo nie musi się pocić, kiedy na ekranie pojawią się ze 2 strzelające stworki), czyli średnio tyle co spokojnie wyciąga 386 w okienku o rozmiarze 5 w skali 1-9 w wysokiej jakości (czyli na oko tyle co na filmiku z Amigą) lub największym w niskiej jakości (tu masz tabelkę z wynikami). Teraz powtórz ktoś te superlatywy dla Dooma na Amidze 1200 w zestawieniu z 386 :thumbsup: P.S. " Pomyliłem się. Doom był niegrywalny na 386 (bez prawie)." :lol: ok, jednak nie trzeba powtarzać superlatyw. :mrgreen: P.P.S. chętnie zobaczyłbym, jak Doom działa na stockowej A1200, z tą pamięcią, co miała na pokładzie. Albo ile kosztowało rozszerzenie jej do odpowiedniego poziomu. P.P.P.S. rzecz w tym, że 386DX z 8MB na pokładzie było w przyrodzie (u nas) rzadko spotykane. Może stąd wykluł się mit o niegrywalności Dooma na 386. Ostatnia aktualizacja: 09.01.2021 03:42:39 przez snajper

szkoda ze ten super PC Szmelc kosztowal cztery razy tyle co amiga bo byscie sobie go kupili sluchali PC speakerka i patrzyli na mega pixle w DOSie na swoim 286 Hercules I po co zaginasz rzeczywistość jak dzieciak łyżkę w matrixie? W poście #652 zamieściłem ceny PC i Amigi z giełdy w bajtku z 94 roku. Cena A1200+monitor jest jakieś 300zł(3mln) mniejsza jak cena 386+monitor+hdd+sound+2xfdd Jakby 386 był 4x droższy, to pewnie sytuacja amigi była by lepsza. W 94r cena Amigi nie była super konkurencyjna. Inne czynniki jak tańsze podzespoły do PC przechyliły szalę.

Po co ta gadka ? amiga byla jest i bedzie zajebista i tyle...cofam sie w czasie do poczatku lat 90 i bez zastanowienia wybieram Amige a wam kij w mrowisko grzybiarze jedni... No była i nadal jest fajnym komputerem do zabawy. Dlatego jeszcze ludzie są na tym forum. Ja dopatruję się innych powodów hejtu PC. Wielu z nas w tym mnie nie było stać na PC. Amigi 1200 wtedy nie kupiłem (Dzisiaj mam), bo miałem A600. Gdy pojawiły się pentiumy, 486 mocno staniały, A1200 trzymała cenę. Stała się mało konkurencyjna i nie pewna po upadku C. Misja Terror na A600 zabierała mi całą noc :lol: Patrząc dzisiaj na A1200 060@80mhz też nie ma rewelacji. Więc na 1994r kiedy cena 386vs A1200+monitor była porównywalna. Moim zdaniem PC dawał większe możliwosći(w tej samej cenie był już HDD,stacja 1.44). Może problemem był brak softu w PL na PC? Wiele gier jest na Amidze i PC. W 1996r można było już dostać 486 w dobrej cenie. w 1997r to już były MMX`y i AMD K6 W roku 1999-2000 kupiłem P200MMX z monitorem za 400zł. MMX vs A1200 nawet z 060@80mhz to jest przepaść. Odnośnie możliwości 386 vs A1200+FAST+HDD jest mały obszar do dyskusji, to 486 już może być ciężko. Mam w planach uruchomić niedługo mojego 486, to sobie z ciekawości porównam dzisiejszą perspektywą.

amiga w 1993, czy 1994 roku miała sens. Chociażby dlatego, że nie potrzebowałeś monitora, bo mogłeś podpiąć do TV. Do PC też mogłeś, za pomocą przejsciówki. Było o tym w tym wątku. Bajtek 1994-10 - 486SX33, 4MB RAM, HDD 250MB, SVGA kolor, FDD, SVGA 512KB,Mini tower 31mln 386DX40, 4MB RAM, HDD 120MB, 2xFDD, SVGA 1MB, kolor LR 26mln 386DX40, 4MB RAM, HDD 40MB, FDD(1,44MB 1,2MB), monitor kolor, Sound Galaxy 17mln 386DX40, 1MB RAM, HDD 85MB, FDD, SVGA 1MB monitor Mono 12mln 286, 1MB RAM, FDD, HDD 72MB, monitor mono 8,1mln Gołą A1200 najtaniej jak znalazłem to 8,5mln A600 5,5mln A600 HDD 30MB 8mln monitor 1084ST 6mln monitor SVGA kolor 4,3mln monitor VGA mono 1,5mln-2,3mln karta zgodnia z SB2.0+ kolumny 1,4mln Jakbym wtedy miał budżet 17mln to kupiłbym 386. Gołą amigę opłacało się kupić jak nie miałeś budżetu na nic więcej. Raczej wątpie abym w tamtym czasie pchał się w rozbudowę A1200. Moim zdaniem nie byłoby to już wtedy opłacalne. Lepiej byłoby sprzedać A1200, dołożyć i kupić 386.

Widzę, że tutaj niektórzy nawet po kolejnych 20 latach mają odjazd niezły :lol: Nie zakłamujmy rzeczywistości proszę. amiga to świetna zabawa w retro. Jednak Windows to nie jest jakiś koszmar. Swojego wykorzystuję do pracy, internetu, gier. Obecny uptime 8 dni, ale bywało i ponad 200 bez restartu. Ito zdecydowanie nie jest komputer, który stoi i się kurzy. Obecnie gram na nim w CP2077 na ultra RT, potem w maszynie wirtualnej symuluję środowisko serwerowe i sprawdzam aplikacje, a wieczorem oglądam ambitne kino na PHPremium :twisted: Na PC przesiadłem się w 1996 roku. Wtedy też stałem nad wyborem - dozbierać hajs i wymienic A500 na A2000/A1200 lub złożyć sobie peceta. Efekt był taki, że z Amigą jakbym władował kasę to nadal musiałbym korzystać z TV, a przy budowie PC (486SX25) stać mnie było od razu na monitor, oryginalne dosy, windowsy, turbo pascal i jeszcze jakiś office. To była ta najważniejsza różnica - cena i dostępność taniego softu. Dało się wtedy po taniości złożyć PC lastgen, zakupić tonę softu, zarobić na tym i dokonać upgrade sporego. Do tego stopnia, że znowu miałem lastgen w 1997 roku - P200 (bez mmx) z 64MB RAM (szaleństwo na tamte czasy - teraz 513x tyle potrafi mi sam chrome zeżreć :twisted:). Z tym już żadna amiga nie mogła wtedy konkurować, a projektowane ppc za kupę kasy mogły co najwyżej gonić króliczka. A to nadal było tańsze niż A4000 z kartą turbo 040. Więc co zabiło Amigę 1200? Zdecydowanie brak softu na czas. Commodore nie rozumiało biznesu i tego w jakim kierunku zmierza wykorzystanie komputerów. Gdyby zrobili to co Escom pod koniec - wydali A1200 z pakietem biurowym, a do tego udostępnili nawet jakiś tani, mały dysk HDD i sprzedawali rozszerzenia na PCMCIA to by to miało ręce i nogi. Skończyło się jak skończyło. Jeszcze odnośnie systemów. W95 już śmiało konkurował z Workbenchem, a OSR2 w niczym nie odbiegał - był już stabilny i przede wszystkim zasilony był ogromną bazą softu (w tym IE w komplecie). To był w zasadzie gwóźdź do trumny dla Amigi, bo straciła ostatnią przewagę w postaci "plug&play". Oczywiście pod tym względem W98 okazał siębyć krokiem w tył i MP mógł triumfować w MA, ale potem wyszedł 98SE i znowu pozamiatał. Tyle, że to były już czasy takie, że nie ważny był system między tymi platformami, a baza softu i moc sprzętu. Mnie serduszko strasznie boli, że nie wyszły chipy AAA/AA+. Gdyby to połączyli z kartami graficznymi i dali support do obsługi obu naraz przez workbencha... Oh - to by było piękne - przewaga w postaci pracy multidisplay na tanim sprzęcie w 1994/5 roku. Tylko wymagałoby to sprzętu pokroju 060 z GPU. Mogłoby to być nadal rorszerzenie wkładane pod klapkę dla dajmy na to A1200+, z wyprowadzeniem DSUB z tyłu (miejsce na to było). W połączeniu z 8MB Chip, 16MB Fast na tamte czasy byłoby to w stanie kopać dupę i w "niskiej" cenie udostępniać coś co było wtedy znane chyba tylko w stacjach SGI. Może wtedy by uciągnęli i rozwijali się dalej, a teraz bylibyśmy #amigamasterrace zamiast #pcmasterrace.

Są, kartę mam od niecałych 3 tygodni w sumie jeszcze dokładnie nie przetestowana z braku czasu przed świętami ale na szybko sprawdziłem, USB działa narazie jest prosty sterownik do obsługi pena do przenoszenia danych. Karty sieciowej jeszcze nie przetestowałem ale co do obrazu to jest super mam monitor 1440p i używam w ami rozdzielczości 1280x720 bardzo dobrze się skaluje tak samo flicker-fixer w rozdzielczościach pal działa dobrze. Czcionka jest równa nie poprzycinana. W overscanie też jest ok. obraz jest cały nigdzie nie przycięty i rozdzielczości laced bez mrugania. Karta jest kompletna nic nie trzeba dorabiać.

A możesz podać jakie parametry miał ten PC z 99r i ile wtedy kosztował dla celów porównawczych. Ja w roku 2000 kupiłem P200mmx, 16MB ram, dysk 2GB(uszkodzony),monitor kolor 14" za 400zł i był to w tamtym czasie sprzęt przestarzały.W tym samym roku dokupiłem jeszcze dysk 800MB za 25zł. amiga 600 leżała już od kilku lat w szafie, odpalana okazjonalnie na święta aby powspominać ze znajomymi stare czasy. Obecnie najmocniejsza ami jaką posiadam to A1200 060@80mhz i do P200MMX się nie umywa. Do PS1 pod względem gier 3D nie ma co porównywać. Gry 2D? Teraz jak zobaczyłem jak na PS1 działa UFO, to A1200 traci w moich oczach. Dla mnie w 1996 roku dla amigi 1200 nie było miejsca na gamingowym rynku ( O ile na jakimkolwiek). Pamiętam, że dostanie dyskietek DD było już wtedy trudne, a HD jakoś za dobrze mi nie działały ( jakość dyskietek, albo stacja wybredna). Czasy gdy cena A1200 była podobna do 486DX - wybrałbym 486 jeśli miałbym wtedy kupować 386dx vs. A1200? Trudno mi teraz powiedzieć, ale raczej poszedłbym w stronę 386. A600 miałem od około 1994 i była to fajna przygoda w dobrej jak na tamte trudne czasy cenie (500zł o ile dobrze pamiętam). W tym przedziale cenowym w tamtym czasie używalny PC był dla mnie raczej nieosiągalny. Ps. Aby ostudzić emocje "wiernych" byłem i jestem fanem Amig. Mam ich teraz kilka i jako retro i powrót do przeszłości jest to super sprzęt zwłaszcza z dzisiejszymi dodatkami. Należy jednak zachować rozsądek i porównać co w tej cenie w tym czasie było na rynku i co było lepsze/wydajniejsze.

wg Bajtka z listopada 1993 roku, zestaw A1200 + 60 MB HDD + monitor 1084S to koszt ok 20 mln zł . W zbliżonej cenie można było kupić 386DX 40 MHz z dyskiem 130 MB ( 4 MB Ram i karta SVGA 1 MB monitor SVGA Color) No i właśnie dlatego kupowało się gołą A1200 za 10mln. Gdyby pecety miały standardowo wyjście TV, to kto wie, może amiga odpadła by jeszcze szybciej.

amiga sprzętowo mogła stawać w szranki z wczesnymi PC VGA, lub PlayStation I Mimo iż uwielbiam swoją Amigę 1200 napiszę, że nie mogła. wg Bajtka z listopada 1993 roku, zestaw A1200 + 60 MB HDD + monitor 1084S to koszt ok 20 mln zł . W zbliżonej cenie można było kupić 386DX 40 MHz z dyskiem 130 MB ( 4 MB Ram i karta SVGA 1 MB monitor SVGA Color) i teraz porównanie dwóch ( moich ulubionych ) gier z tamtego okresu: Syndicate - cóż, tutaj nie ma co porównywać. Wersja PC ma lepszy dźwięk, animacje, więcej modeli ( różne auta itd ). Wersja Amigowa jest po prostu słaba . UFO Enemy Unknown - wersja dla Amigi AGA wygląda biednie w porównaniu do tego co jest na PC. Brak animacji, brak "gry świateł" powolne działanie itd. Włóż do A1200 kartę z 060-66MHz i dalej nie będziesz miał tej prędkości i tej grafiki co UFO na 386. Smutne ale prawdziwe . Wing Commander - wersja ECS to porażka, a wersja AGA istnieje tylko dla CD32 ( z tego co wiem ) i jest totalnie niegrywalna. Tnie się niemiłosiernie na "gołej CD32", a po dołożeniu Fast Ram chodzi dobrze, ale kolory są skaszanione więc i tak grać się nie da. Wiem bo mam oryginał i na CD32 z FAST Ram nie da się w to grać, muszę wyłączyć rozszerzenie. Pomijam już fakt, że PC dostał też Wing Commander II, którego na Amidze nie uświadczysz. Dodatkowo, taki Playstation 1 ma Wing Commander IV ze wszystkimi wstawkami FMV itd, czego żadna amiga z tamtego okresu nie udźwignie. W 1994 PC bawił się już w programy typu Corel Draw, których też raczej nie było na Amidze, plus gry typu Wolfenstein 3D itd. Co do Dooma to mamy kilka, których nie musimy się wstydzić, jak Breathless, Gloom czy Alien Breed 3D. Gloom lub Alien Breed 3D wyglądają żałośnie przy DOOM, nie ta liga. Uwielbiam Gloom deluxe ale raczej nie powiedziałbym, że jest lepszy lub porównywalny graficznie Doom. Zresztą, Gloom na gołej A1200 to porażka, a Doom na 386 DX się odpali więc i tu amiga troszkę jakby przegrywa . Dlatego nie rzucałbym tak słów. Owszem amiga 1200 była fajna, ale na pewno nie była nie wiadomo jakim cudem. Była dobrym komputerem ze średniej półki z doskonałym jak na tamte czasy systemem.

Ja myślę że to rozszerzenie kupiłem około 1996 roku. Później kupiłem obudowę tower Elboxu oraz w kolejnym czasie Apollo z procesorem 68040 i z dwoma gniazdami pamięci. Z początku do tej Amigi używałem telewizora 14" firmy Elemis kolorowego. Później gdy amiga była w obudowie tower to dokupiłem jeszcze firmy Micronik scandoubler wewnętrzny. Przez co później nie mogłem zakupić Fast ATA, bo kolidowały scalaki. I używałem Elboxu tylko buforowanego interfejsu jak to nazywali. Miałem do tego jeszcze dysk twardy 3,5" i napęd optyczny CD. Później do kompletu dokupiłem nagrywarkę CD firmy LG. Do tego wszystkiego dokupiłem monitor kineskopowy od PC firmy Daytek. W ogóle to przygodę z komputerem zacząłem od Commodore 64 - gdy do pierwszej pracy poszedłem. Później dokupiłem stację dysków najpierw zwykłą a potem od Commodore 128. Używałem do tego tego zestawu jeszcze drukarki Commodore MPS 1230 oraz takiego zestawu: Później gdy ciotka z Ameryki przysłała A500, sprzedałem Commodore 64 i zostawiłem tylko drukarkę. A500 musiałem oddać do przeróbki, gdyż pracowała w standardzie NTSC. Kickstart miała jeszcze w wersji 1.2. Do kompletu dokupiłem promodule oraz napęd A570. Także było trochę tego.

Ja miałem na początku posiadania Amigi 1200 tylko monitor VGA, bo innego po prostu nie miałem. amiga 1200 na szczęście posiadała tryby VGA oraz możliwość promowania programów systemowych. Później pożyczałem od brata telewizor by pograć sobie od święta w jakieś gry w PAL. :-) Dzisiaj posiadam monitor MultiSync i bardzo sobie cenię. monitor VGA miał stabilny obraz, mało promieniowania i większą przekątną.

> To jest ten sam procesor Ten sam, ale w nowszej rewizji. Oznaczenie z "b" na końcu. Więc nie tylko podkręcenie zegara. > Jest tak samo możliwe. Nie, nie było możliwe. Odtwarzanie YT na Pi3/Pi3+ działało tylko pod szybszym od Mozilli Chromium, które w czasach Pi3 i 4 i w wersji pod systemem Raspbian było dodatkowo zoptymalizowane pod sprzęt. Przy próbie odtwarzania YT Firefox wykrzaczał się po kilku sekundach. Pod Chromium nie było mowy o jakości "720" lub wyższych. > Nie każdy ma monitor z wyjściem audio. Można użyć "karty dźwiękowej" na USB. Akurat miłośnicy Pi mają to "przećwiczone" (i działa to sprawnie) bo dodatkowo zyskuje się wejście audio, którego w zintegrowanym audio Pi nie posiadają od samego początku.

- kop wydajnościowy w porównaniu do poprzedniego Pi4 z zegarem 1500. Wrażenie w tym względzie takie, jak po przesiadce z Pi3 na Pi4 To jest ten sam procesor tylko 20% większy zegar CPU ma ustawiony. A tu porównanie Pi3 B+ do Pi4 Chyba kogoś hurra entuzjazm przy testowaniu poniósł... :nie: - Materiały z Youtube w jakości HD (720p) odtwarzają się płynnie pod Firefoxem, co w poprzedniej wersji sprzętu było niemożliwe. Jest tak samo możliwe. W kwestii oprogramowania bardzo dużo się dzieje w Pi4. Jak testowałeś Pi4 rok temu to to zupełnie inny sprzęt jest dzisiaj. Szczególnie polecam instalować nowe jądro 5.10 bo tam działa vc4-kms-v3d bez którego obsługa Pi to katorga przez skopaną obsługę HWCursor w X-ach. - Materiał wideo w jakości 1080p odtwarza się płynnie pod VLC. Bez tearingu! Więc jest lepiej niż na nawet najlepszym blaszaku pod Linuksem, z kartą Nvidia i własnościowym sterownikiem. A nie wystarczy jakiegos system kompozycji zainstalować aby nie mieć rwania obrazu? Linuxa na PC nie używam ale jakoś wątpię aby tak podstawową rzecz skopali... - Temperatura oscyluje w granicach 39 stopni, więc musiano w kwestii "gospodarki cieplnej" dokonać dalszych optymalizacji. Nowsza rewizja jest ewidentnie lepsza. Też na pewno lepsze szczęście w kwestii OC można mieć. Zapewne za jakiś czas wyjdzie nowa rewizja zwykłej czwórki z lepszym CPU. - Brak dołączonej zaślepki na GPIO. Czym prędzej proponuję to zakleić, gdyż zwarcie może zniszczyć komputer. - Brak osobnego wyjścia analogowego audio w stosunku do poprzedniego Pi4. Więc dźwięk dostajemy tylko przez HDMI. Z wadami się zgadzam. Szczególnie brak wyjścia audio jest dość dziwną decyzją. Nie każdy ma monitor z wyjściem audio.

A u mnie tak to było: - pierwszy kontakt z grami TV był gdzieś w 1989 r. mąż kuzynki dorwał gdzieś Ameproda. Siedzieliśmy do 5 nad ranem. - 1991 - brak kupuje klona Atari 2600 czyli Video Computer Console z wbudowanymi chyba 182 grami. Podłączona do lampowego czarno-białego TV Neptun. Oczywiście gramy kiedy się da. Nie wiem jak to było możliwe, ale ta konsola tak siała sygnałem, że na parterze w pokoju rodziców dźwięk z konsoli łapało radio Unitry. - 1992 r. - brat kupuje na 3 raty Commodore 64 z magnetofonem (kosztował wtedy 2.100.000 a stacja dyskietek 1541-II 1.800.000). Rozrywka na wyższym poziomie - pierwsza odpalona gra to "Robocop". W tym samym czasie starszy kuzyn kupuje Amigę 500. Jak zobaczyłem grafikę i usłyszałem dźwięk, dosłownie padłem na kolana! Pierwszą grą był Mystical, a potem Lotus, North & South itd. Nasz C64 już przestał mnie tak kręcić. amiga była obiektem moich marzeń. Niestety finanse nie pozwalały na zakup Amiśki, a rodzice niestety nie byli zainteresowani takim wydatkiem - dla nich czas spędzony przed komputerem to strata czasu. - 1994 r. - poprosiłem o pomoc najstarszego brata i wreszcie dopiąłem swego - w maju kupujemy na 6 rat Amigę 500! (kosztowała wtedy 6.500.000). Cieszę się jak dziecko. W tym roku mam też informatykę w liceum na Macintosh Classic - bardzo fajny i przyjazny sprzęt. W pracowni siedzimy po 2 przy jednym komputerze. Niestety po pół roku szkoła modernizuje pracownię i wymienia sprzęt na 486SX z DOSem. Dla mnie to była katastrofa. Nie rozumiałem, jak z przyjaznego dla użytkownika systemu można było zrobić krok w tył? Gdzieś w 1995 lub 1996 roku próbuję kupić A570 do A500 - wpłacam zaliczkę do sklepu, niestety jest niedostępny, po 4 miesiącach sklep zwrócił zaliczkę. Kuzyn kupuje Amigę CDTV. - 1997 r. - odczuwam już spory niedosyt z A500. Za zarobione na wakacjach pieniądze i oszczędności odkupuję od kuzyna za 800 zł ACDTV z 2 MB Fast i kick 1.3/3.0 Zaczynam naukę w 2-letnim Studium Informatycznym, w którym są 2 pracownie informatyczne: pierwsza wyposażona w IBM PS/1 z procesorem 386 i 4 MB RAM, w drugiej już były Pentium 75 z 8 MB RAM - tu oprócz DOSa jest też Windows 3.11. Nauka to programowanie głównie w Turbo Pascalu 7.0, trochę w Delphi, bazy danych w MS Access i tworzenie pierwszych stron internetowych w HTML. Pod koniec nauki jeszcze liznęliśmy odrobinę C++. Rok później szkoła zdobywa fundusze i w miejsce IBM PS/1 wchodzą składaki z Pentium 266 na pokładzie i Windows 95. Początkowo na Win 95 nie mogę się odnaleźć, ale dość szybko załapałem co i jak. - 1998 r. - kolega na giełdzie komputerowej kupuje za 800 zł Amigę 1200, a kuzyn zaczyna studia na politechnice i składa pierwszy PC - Celeron 300A i karta graficzna Riva ZX 4 MB. Pierwszą grą na akceleratorze 3D, którą zobaczyłem to Unreal i Need For Speed 3. Zazdroszczę kuzynowi sprzętu, ale dla mnie cena nowego PC jest zaporowa. - 1999 r. - kończę szkołę i dostaję pierwszą pracę w starostwie powiatowym. Kilkadziesiąt komputerów na wyposażeniu, od totalnych gratów po lepsze jednostki na Win 98. W wydziale paszportowym jest jeszcze jeden egzemplarz uwaga: AT 286 z 1 MB RAM i bursztynowym monitorem, podobnie jedno stanowisko w wydziale komunikacji. Wydział komunikacji to 7 komputerów połączonych w sieci na Novellu 5. Mój sprzęt służbowy to 486 DX/40 :-D jakaś połowa komputerów pracowała na pirackim sofcie. Sprzedaję za 400 zł ACDTV i za 695 zł kupuję we Wrocławiu Amigę 1200 w obudowie Mikronika z gęstą stacją Sony i dyskiem 1,7 GB. Za 200 zł dokładam 4 MB Elboxu z koprocesorem 68882/33, za 100 zł kupuję monitor 1084S. Jest znaczne lepiej, W tym samym roku z likwidowanej firmy za 250 zł udało mi się kupić PC 486 DX4/100 z 8 MB RAM i dyskiem 540 MB oraz monochromatycznym monitorem 14 cali. - 2001 r. - za 500 zł mam okazję kupić Apollo 1240/40 z 32 MB RAM. Niestety karta nie działa stabilnie. Zwątpiłem w przyjaciółkę i za 700 zł cały zestaw znalazł nowego nabywcę... a ja złożyłem nowego PC: AMD Duron 800, 128 MB SDRAM, płyta ECS K7VZA, grafika Riva TNT Vanta 16 MB. O Amisi zapominam do 2008 roku, pracuję za granicą, wtedy odzywa się nostalgia... zaczyna się kolekcjonowanie sprzętu. Za 120 zł kupuję A1200, za 100 zł A500 z monitorem 1084S. Za karton czeskiego piwa mam Amstrad-Schneider CPC 464 z monitorem GT65. Lata 2008-2010 to były czasy, gdzie C64 z zasilaczem kupowałem w oryginalnym kartonie za 20 zł na bazarze... Za 100 zł kupiłem C64G ze stacją dyskietek 1541-II, około 100 dyskietek 5,25, kartridże, myszka. Chyba w 2011 roku kupuję za 500 zł Blizzarda MK4 1230/50 z 32 MB RAM i koprocesorem 68882/50. Zabawa w WHDLoad trwa w najlepsze, oglądanie bardziej zaawansowanych demek, na co wcześniej nie było mnie stać. W kolekcji mam jeszcze A 600, 6 sztuk C64, 4 sztuki A500 i chyba ze 2000 szt. dyskietek. No i wtopa - utrata pracy i problemy finansowe. Ratowanie budżetu i wyprzedaż kolekcji. Niestety pomogła mi tym moja połowica, która nie rozumiała mojego hobby - dla niej to była dziecinada i strata czasu, jeszcze się cieszyła, że sprzedaję graty. Do hobby ponownie powróciłem 2 lata temu - dostałem za darmo 2 sztuki A500 i znowu buduję kolekcję od podstaw. A500 z płytą 6A rozbudowałem, wymieniłem kondensatory, ma 1,5 MB pod klapką, zworkami skonfigurowane na 0,5 MB Chip i 1 MB Slow. Procesor wymieniony na 68010, pod procesorem 8MB Fast z kontrolerem IDE. Rom 1.3/3.0. Uszkodzona stacja dyskietek wymieniona na przerobionego Samsunga i Gotek w rezerwie podpinany jako zewnętrzny flop. Do tego doszedł C64G ze stacją 1541-II, jest jeszcze emulator stacji SIO2SD. Drugi C64C z niekompletną klawiaturą czeka na naprawę, ewentualnie posłuży jako dawca części. Trzy miesiące temu uratowałem przed śmietnikiem starego PC - IBM Personal Computer 100 z Pentium 100 na pokładzie, 64 MB RAM w 2 modułach SIMM i dyskiem 2,67 GB. Stał na szczęście w dobrych warunkach w ogrzewanym pomieszczeniu, wystartował bez zająknięcia. Na nim na razie pogrywam sobie w Settlers II, Civilization II i History Line 1914-1918. To nigdy mi się nie znudzi. Z doświadczenia wiem, że budowanej obecnie kolekcji na pewno się nie pozbędę. Pożądanym oczywiście komputerem jest amiga 1200 z jakąś dopałką na 68030 - mam czas, może trafi się jakaś okazja :-)

Nie wiem jak autor filmu przechwytuje obraz - to co widać na ekranie (płynność animacji - a w zasadzie jej brak) jest jakieś groteskowe. Miałem przez pewien czas 386 ojca stojące obok Amigi monitor w monitor i niestety Golden Axe wyglądał wyraźnie gorzej na AMIDZE. Nie skakał też jak na tym nagraniu. Tutaj Golden Axe z PC na 286 - i potwierdzenie, że mam dobrą pamięć - gra chodzi tak jak powinna przewinąć sobie do 43 minuty Wersja Amigowa za to miała zdecydowanie lepszy dźwięk... Ale co z wyciętą zawartością???? Ostatnia aktualizacja: 25.11.2020 08:35:46 przez Rodzyn Ostatnia aktualizacja: 25.11.2020 08:39:51 przez Rodzyn Ostatnia aktualizacja: 25.11.2020 08:40:18 przez Rodzyn

CPU Apollo 68080 Core Equivalent to 1000MHz 68030 / 500MHz 68040 / 250MHz 68060 Memory 512 MB DDR3 RAM Chipset Super-AGA Core with 12 MB of fast ChipRAM Video amiga compatibiliy with amiga OCS/ECS and AGA modes also supporting 8bit/15bit/16bit/24bit/32bit Video modes and Video acceleration. Audio 8 amiga DMA driven Audio channels, supporting 8-bit and 16-bit audio samples up to 56 kHz sampling rate, 24-bit mixing n. Networking 100BaseTX buildin Ethernet with 64bit amiga DMA channel. Fast IDE Port 44-pin Fast IDE Interface with Up to 19 MB/s data transfer speed. Internal Expansion ports RTC module clock port, and 3 Expansion ports External ports MicroSD Card 2 x USB-A for Mouse and Keyboard 2 x DB-9 (amiga joystick) Ja tu nigdzie nie widzę analog audio out, ani nawet spdif. Zatem jako świadomy konsument założyłbym słusznie, że dźwięk idzie po hdmi. Teraz to co widzę dla wielu jest kością niezgody, a dla mnie tylko kolejnym dowodem, że to sprzętowy emulator czyli wytłuszczone powyżej. WinUAE też nie zawsze i ze wszystkim sobie radziło. Kupujący forever 2 dekady temu również mogli się czuć oszukani z powodu istniejących glitchy. A to z apollo accelerators wiki odnośnie V4 z "peripherals" Audio All amiga audio is output from this interface, as digital audio. If your monitor or TV has built-in speakers, you can play the audio from there. Some monitors and TVs have audio output or headphone jacks, so you can pass the audio through to a different device. Alternatively, from the Vampire's Digital Video/Audio signal, you can extract the audio to various output formats (S/PDIF, analog RCA, headphone, etc.) using an “audio extractor/splitter”. (Some purchase options: 1, 2, 3, 4) Więc wybacz, ale nie widzę tego "oszustwa" ... No chyba, że ponad rok temu zamawiał (zakładam, że te daty przy wpisach są nieprzypadkowe).

Obok mam postawiony CRT C=1081 o ten , ale zabija mnie interlace w 640x512, a WB w 640x256 to dla mnie masochizm. No i unikając interlace godzę się na paski ;)

Ja nie mam nic do serii V2 bo jest naprawdę dopracowana. Produkty Apollo Team kupuje (kupowało) się trochę na wiarę, bo o ile hardware (poza pierwszą partią V2 600), nie posiadał błędów, to na początku kompatybilność programowa pozostawiała wiele do życzenia. Ale było widać, że prą do przodu i poprawiają błędy i dodają nowe funkcjonalności. W przypadku V4 od roku coś się dzieje, ale tak naprawdę nie wiadomo co. Ludzie pokupowali licząc na to, że produkt szybko pozbędzie się problemów wieku niemowlęcego, ale nic tego nie zapowiada, a widać jeszcze większy rozgardiasz niż na początku. Nikt nie napisze, że jest kiepsko bo to piramidka. Jakby rozeszła się fama, jak to wygląda to spadłaby sprzedaż. Brak sprzedaży = zaprzestanie prac nad produktem = utkwienie z drogim gówienkiem na półce. Dlatego gdy pojawia się ogłoszenie sprzedaży to nikt albo nie podaje powodu sprzedaży, albo pisze coś o braku czasu, albo jakieś bzdury o zamówieniu Tabora ;-) Przez ostatni rok czasu ciągle zmieniały się koncepcje jak w ogóle to V4 ma działać. Np. w kwestii obrazu nagle poblokowali pixelclock bo architekt nie potrafi sobie poradzić z zawieszaniem się V4 przy przełączaniu PAL/RTG. Nawet chcieli robić by rozdzielczość wyjściowa była stała. Czaicie wymieniać specjalnie monitor pod urządzenie by miał konkretną rozdzielczość. Potem jeszcze cyrk z AROSem pod przykrywką kwestii licencyjnych - a karta wypchana piratami po brzegi. Panu architektu produktu nie chce się poprawiać by jego twór był kompatybilny z amiga OS. Typowa odpowiedź gdy ktoś zgłasza niedziałający na V4 soft? Coś w stylu "Jest kiepsko napisany, niech autor poprawi" . Do tego Gunio nie przyjmuje konstruktywnej krytyki i otacza się tylko pochlebcami, a jego pycha odbija się już echem na fejsie i EAB. Nie chciałbym produktu, o którego przyszłości decyduje kaprys jakiegoś narcyza... Pociągnijcie szopena za jęzor. On wiele przeżył z V4 jako tester, a ja musiałem tego wysłuchiwać :twisted: Ostatnia aktualizacja: 21.11.2020 15:22:39 przez Pry-mas

obok smietnika lezy SyncMaster z doczepiona kartka: "sprawny-moze sie komus przyda"- heh smietnik mnie uszczesliwil Używasz ten monitor do dziś?

amiga 600 nie ma baterii na płycie głównej, ale może mieć pod klapką rozszerzenie pamięci chip, na którym może być bateria. Trzeba to sprawdzić, usunąć rozszerzenie i ocenić jego stan. W razie dramatu bez żalu wyrzucić, można dostać nowe bez większych problemów. Najgorzej jest, jeżeli wyciek z baterii dostał się do płyty głównej. Jeżeli w elektronice dysku są kondensatory elektrolityczne, mogły wyciec, albo wyschnąć. Do jakiego monitora/telewizora podłączyć Amigę, to temat wiecznych sporów, jedni wolą sobie grać na dużym LCD, inni uważają, że tylko czternastocalowy stary monitor CRT ma klimat... Co kto lubi.

W artykule chyba brakuje babola jakie escom popelnil w swoich A1200 ...pecetowa stacja ktora nie czytala NDOS ..pamietam duze rozczarowanie znajomego komputer z dyskiem wdc 270 mb orginalny monitor amiga z multisync ...calosc za dzisiejsze ok 3 tys zl...i gry z A500 mu nie dzialaly ,,,musial sie przeprosic z poczciwa piecsetka. No tak faktycznie, wypadło mi to z głowy, ale to chyba dlatego że przróbka takiej stacji na czytanie NDOSów to były dwa kabelki i o ile mnie pamięć nie myli w Bydgoszczy wykonałem ją z 15zł, no może źle pamiętam i było to 30zł. W każdym bądź razie jakieś grosze względem tych 1500zł, jakie wydałem na Amigę 1200 w lutym 1996r, czy sześciu stówek jakie wydałem za HDD 850MB i dodatkowych paru stówek na elsatoswkie rozszerzenie pamięci o kolejne 8MB. Tak że finansowo czy logistycznie (bo i ile pamietam usługa była wykonywana na poczekaniu), to nie był na tyle duży problem by wracać do A500. Największym problemem było rozebranie obudowy Amigi, a więc utrata gwarancji. O ile jednak pamięć mnie nie myli to kumpel, który kupił parę miesięcy po mnie swoją Amigę, ale nie w przysłowiowym sklepie za rogiem a wysyłkowo w firmie Eureka, dostał juz sprzęt z przerobioną stacją, plus z grą UBek i chyba czymś jeszcze co standardowo nie wchodziło w skład pakietu Magic.

Ja sie otarlem o karty preforowane i ODRE ;) to bylo juz prawdziwe retro. W artykule chyba brakuje babola jakie escom popelnil w swoich A1200 ...pecetowa stacja ktora nie czytala NDOS ..pamietam duze rozczarowanie znajomego komputer z dyskiem wdc 270 mb orginalny monitor amiga z multisync ...calosc za dzisiejsze ok 3 tys zl...i gry z A500 mu nie dzialaly ,,,musial sie przeprosic z poczciwa piecsetka. Brak kompatybilnosci w 100% z C= A1200 to byl duzy blad nasz rynek mlodych ludzi jednak lubial sobie popykac joyem Zreszta A500 bardzo wtedy byla besztana z blotem ..chyba tylko oficjalnie Marek Pampuch ja juz tylko bronil ludzie pozbywali sie za grosze ...lub wyrzucali po prostu na smgietnik. Ostatnia aktualizacja: 15.11.2020 22:47:24 przez HOŁDYS

Po kilku tygodniach zabawy z Indivision AGA MK3 mam trochę mieszane uczucia. Miejscami nachodzą mnie myśli, czy aby mój egzemplarz nie jest uszkodzony. Oto co się dzieje: 1. Scandoubler nie zawsze "zaskakuje" po uruchomieniu Amigi. Kiedy po dłuższej przerwie włączam Amigę, monitor nie łapie synchronizacji (lampka miga). Po 2-3 włączeniach/wyłączeniach Amigi, w końcu scandoubler zaskakuje. W lewym górnym rogu mam informację, że obraz leci przez DVI (mimo że w rzeczywistości korzystam z VGA). Może Indi nie wyczuwa poprawnie mojego monitora? Kiedyś w ustawieniach indivision była możliwość wybrania wyjścia VGA/DVI. Teraz tego nie ma - [VIDEO] 2. Mam sobie dwa ekrany np. Workbench z Hippo Playerem i PPaint na oddzielnym ekranie i gdy złapię za górną belkę to po jakimś czasie amiga zalicza zwis - [VIDEO] Czy ja coś robię źle ? Czy może to wada samego Indivision ? Mam zainstalowany najnowszy firmware (IndivisionAGAmk3-1.7.1). Korzystam też z HighGFX z Aminetu. Z góry dzięki za pomoc. Ostatnia aktualizacja: 27.10.2020 22:30:01 przez MarX

Ja tylko sprostuję stwierdzenie, że "Settlers I na Amidze było fajne i się nie różniło ale nie miało tylko wyższej rozdzielczości". :) Tak się składa, że pierwsza część Settlers na Amidze akurat wyjątkowo ma WYŻSZĄ rozdzielczość niż na PC. :-D W obu wersjach był to lowres (czyli w poziomie 320 pixeli). Ale pecetowy lowres to było standardowe 320x240, a w wersji amigowej wykorzystano specyficzną cechę trybu PAL, czyli lowres z overscan i była rozdzielczość 352x272. Pamiętam, że te wszystkie drewniane ramki aż wychodziły poza monitor C-1084S. :) No ale obszar roboczy był zauważalnie większy, a w tego typu grze to miało znaczenie. Zwłaszcza gdy gra się na dwie osoby. Pamiętam, że wersja PC wyszła ze znaczym opóźnieniem i dlatego wszyscy spodziewali się 640x480. Ale pomimo opóźnienia i tak wyszła w 320x240. Jedyne co było lepsze to torchę więcej kolorów, bo to było VGA 256 kolorów. Chociaż i tak to była fikcja, bo grafiki nie przepixlowano i właściwie zauważalne było tylko to, że amigowy zamek miał dach brązowy, a pecetowy czerwony. :-D Innych różnic wtedy nie zauważyłem. Nawet wtedy się trochę śmialiśmy, że PC z VGA, kupą RAMu na mniejszą rozdzielczość, taką samą grafikę (nie licząc czerwonych dachów) co amiga 500 1MB. A na 1,5MB RAM to na Amidze 500 była nawet muzyka, a wtedy spośród drastycznie rosnącej liczby PC-znajomych żaden nie miał karty dźwiękowej, bo "dźwięk był niepotrzebny" i lepiej było dołożyć tę kasę do RAMu, procesora, dysku... W świecie PC karty dźwiękowe bardzo długo miały najniższy priorytet przy konfigurowaniu sprzętu. :-) Nigdy tego nie mogłem zrozumieć. Oczywiście Settlers II było już w wyższej rozdzielczości i na Amigę nie wyszło. Chociaż Amigowcy i tak w to grali na pseudo-emulatorze Macintosha. Oczywiście w wyższej rozdzielczości. Nazwałem ShapeShiftera czy Fusion pseudo-emulatorem, bo co to za emulator, który nie emuluje procesora (bo ma ten sam) i w dodatku działa szybciej niż emulowana maszyna? :lol: Ostatnia aktualizacja: 19.10.2020 11:56:38 przez MDW

Szymek co obudowa to sam przesuwasz sobie granicę jeszcze dalej. Na serio, talent i możliwości to Ty masz, i mam nadzieję że pomyślisz o większej liczbie użytkowników. Zamiast wycięcia na porty, możnaby zastosować szparę z przykręcaną blaszką w której wycinano by porty do poszczególnej płyty, tak aby nie zamykać obudowy jedynie dla a2000, ale żeby wsadzić też inne modele płyt. Gdybyś był w stanie dociąć obudowę na monitor lcd, stylizowaną na petowski crt monitor pet, taki zestaw byłby prawdziwym rarytasem. Chyba wszyscy chcielbyśmy mieć taki retro sprzęt, z płytą c64, amigą czy vampirem standalone w środku. Jeszcze raz - gratuluję talentu. Nie spoczywaj na laurach abyś mógł w przyszłości na tym zarobić.

Mam lub miałem telewizory Sony, Panasonic, Samsung... i powiem że z porównania ten ostatni to szajsung. Sony są drogie, ale Samsung... nie ma ani jednej zalety... wszystko wyglada lub dziala gorzej niż w pozostałych. Niedawno chciałem tanio kupić monitor aby działał z PC i Amigą. Wybrałem 27" AOC - najtanszy, any nie ryzykować że mnie zawiedzie. Amigę podłączyłem przez VGA, DVI, i SCART->HDMI adapter. Niby teoretycznie monitor multisync, ale aby uzyskać obraz po VGA to musiałem się ręcznie nakonfigurować w Amidze, w końcu ustaliłem że jak sygnał był dalej od 50Hz-60Hz to więcej pojawiał się komunikat że sygnał poza zakresem. Robiłem testy ze scandoublerem na DVI, z kilkoma RTG (CV64, PicassoIV). Części trybów nijak nie udało się i tak wyświetlić. Ale większość jest, więc jestem zadowolony. W skrócie... obecnie informacja w instrukcji że obsługuje odpowiedni zakres sygnału nie daje gwarancji że wyświetli wszystko z tego zakresu.

Kupiłem monitor samsung syncmaster 941mp podłączyłem swoją cdtv do monitora kablem antenowym. Obraz nieco drży ponoć to normalne. Teraz do sedna.: 1. Czy rzeczywiście obraz na wszystkich monitorach tego typu drży? 2. Do amigi najczęściej polecany jest syncmaster 711mp. Czy na tym monitorze wszystko jest ok??? 3. Jaki sposób podłączenia da najlepszą jakość obrazu rgb/vga, rgb/scart czy kabel antenowy i wyszukanie kanału PAL z czego korzystam obecnie. 4. Czy do ewentualnej najlepszej opcji połączenia amiga monitor LCD propojujecie zakup jakiegoś sprawdzonego kabla? 5. Czytałem, że niektórzy tworzą takowe ze schematów i eliminują drżenie ekranu. Czy można je rzeczywiście wyeliminować czy można zrobić to kablem zakupionym w necie. Tu ponowna prośba o polecenie odpowiedniego sprawdzonego kabla.

Zdradzę Ci tajny sekret : trzeba podłączyć jeszcze monitor lub telewizor :idea2:

Można sobie porównywać technologię i inne ale wygrywa się nie tym co najlepsze ale tym co rynek przyjmuje. amiga przegrała nie z PC, amiga przegrała z Commodore. Firma który miała najlepiej sprzedający się komputer na świecie nie potrafiła przekuć tego na nowy model i tyle. A500 nie sprzedawała się jak C64 które tłukli do usranej śmierci. Tu nie chodzi o to co jest dobre a co złe ale to ile czego uda się sprzedać. PC był kaprawy ale sprzedawał się świetnie więc warto było robić soft i sprzęt a rynek rósł i firmy rosły i mogły rozwijać się konturować i tworzyć technologię a w przypadku Commodore było odwrotnie. Osobiście uważam że rynek PC i Amig mógł niezależnie istnieć ale Amigi musiały by dotrzymać kroku konsolom zwłaszcza jeśli chodzi i ilość sprzedawanych modeli. Prawda jest też taka że w latach 80 i 90 łatwo było popełniać błędy bo nikt nie wiedział jak to się potoczy. Genialny Jobs umoczył z NeXTem. Czasy są ciekawe i od 10 lat rynek PC się kurczy, ogólnie coś takiego jak komputer brzmi już anachronicznie (jest tyle smar urządzeń), Linuxy pakują się w każdą możliwą szparę rynku. Apple zamyka swoje sprzęty przenosi na Army to koniec pewnej epoki grzebania w bebechach. Na szczęście jeszcze gracze ciągną PC desktopa są to drogie maszyny ale to dzięki temu że jest rynek na gry AAA i można gdzieś kupić puszkę którą się nazywa komputerem inaczej to tylko tablety, laptopy, terminale czy z HDMI wtykane w monitor małe pudelka. Dzięki graczom komputery jeszcze wyglądają w miarę normalnie z drugiej strony trend pchania wszystkiego w chmurę też zrobi swoje. Dlatego fajnie jest tak na spokojnie zatrzymać się przy Amidze.

Oki, to odezwę się i wpadnę, bo chociaż co prawda tego Samsunga sprawdziłem już u Michała Żukowskiego (okazało się, że niestety nie działa w PALu :( ), to mam jeszcze inny monitor, który też chciałbym sprawdzić. To LG DM2780D, wg forum PAL przez przejściówkę VGA na nim nie działa, ale on ma też wejścia Composite i Euro, i chciałbym sprawdzić jakość obrazu, gdy się tam podłączy. Czy masz może kabelek amiga-Euro?. Bo czincze to jakieś tam mam.

Dell U2311H Podobno amiga działa przez VGA Sam monitor ma panel IPS i rozdzielczość 1920x1080 z obsługą skalowania do 4:3 Tj. normalny dobry monitor zarówno do Amigi i PC W przeciwieńśtwie do polecanych Samsunga i LG też ładnie wygląda: Dell U2311H LCD monitor can display 15KHz picture. I tried hooking up A500 and A1200 directly to it and it works fine. amigas are PAL, both WB and games work, monitor has setting for 4:3 aspect ratio

2018: 1. wpadnę na retrokomp, popaczam jak tam demoscena dzisiaj 1a. oooo ktoś sprzedaje książki o assemblerze i mi nawet jedną A500 opchnie 1b. Cizar pokazuje WARP540 - ale beka - 040 w A500, ale czad 500zł (A500, monitor, joysticki, gotek, książki, czasopisma) 2. ooo jakieś retro w Koszalinie, poznaję superbonio z Jego A4000 oraz ktoś obok ma w A500 Vampira, fajna sprawa 2a. ooo kupię sobie nintendo, może wkręcę się w to całe retro 2b. hmmm ciężko podłączyć ten cały sprzęt do nowoczesnego TV. Kupię sobie Amplituner, a to i przy okazji całe kino domowe... 100zł + 600zł dojazd i nocleg + 1100zł amplituner :D 3. No to tak z rozpędu dokupię A2000 na allegro 3a. ale bez klawiatury więc trzeba znaleźć. No to klawiatura z myszką nowe od handlarza z FB 700zł + 350zł 2019: Jadę do USA więc poszukam jakiś kąsków na wyprzedażach. Nie upolowałem nic. 2020: 1. jadę do USA więc poszukam na wyprzedażach. O ciul... COVID na ryj, lockdown i nic nie poszukam. 2. Może by tak popolować w Polsce... O ktoś wystawił A600 w chorej cenie, ktoś inny komentuje, że za drogo, bo On niewiele drożej dojebanej nie sprzedał. Pojadę na Śląsk, bo ma też monitor. 3a. ooo ma też zapudełkowaną A1200. 400zł (paliwo) + 3000zł 4. Wystawię ogłoszenie, że szukam A1000, A3000 i CDTV. 4a. znalazła się A3000 w sensownej cenie. 4000zł 5. Kupię sobie trochę gratów na architechu 400zł 6. O nie radzę sobie z GBA1000, a ktoś gotowca wystawił na ppa giełdzie. I jeszcze ktoś akurat 060r5. 2500zł 7. O wygrałem A4000 na ebayu. 7a. widziałem, że gość ma też A1000, może spuści trochę z ceny... 5060 + 1500 8. Ktoś wystawił fajną A500 w dobrej cenie na ppa. 8a. O ma jeszcze dwie A1200 w pudłach. 8b. O niedaleko ktoś komplet Magazynów amiga sprzedaje. 3900 + 500 + 400 (dojazd i nocleg) 9. Checkmate A1500, TF536... Pierdzielę - przestaję liczyć :D 10. CD32 z promodulem po przeciwległej stronie Polski, dobita A500 w komplecie. 1600 + 600 11. 2x 060 rev 6. I tak się kręci ten biznes :lol: Jeszcze muszę w SENSOWNYCH pieniądzach CDTV i A2500 dorwać. Potem pewnie A3000T i A3000UX. A4000T na szczęście nie jest już taka sexi. Do tego jeszcze od CS Lab dwie karty trzeba nabyć. :roll: Ostatnia aktualizacja: 10.09.2020 15:35:49 przez kamilus

Witam. Ostatnio stałem się posiadaczem moniora Samsung Syncmaster 710N. Na forum pisze, że monitor ten generalnie działa z Amigą w trybach 15 kHz, ale nie wszystkie egzemplarze, bo niektóre maja bebechy z innego modelu. Jestem bardzo ciekaw, jak jest w tym przypadku, ale niestety nie mogę sprawdzić, bo z moją realną Amigą dawno się pożegnałem, teraz bawię się tylko emulatorami... No ale myślę o powrocie do realnego sprzętu, i chciałbym wiedzieć, czy ten monitor się nada. monitor jest sprawny, z PC działa ok. Stąd moje pytanie - czy ktoś z Lublina mógłby mi udostępnić na chwilę swoją Amigę? Tak, żebym przyjechał z tym monitorem, podłączył i sprawdził? Przelotkę amiga - monitor mam, została mi z dawnych czasów.

po prostu hobby i tyle.. :) Możesz dzieciakom np. odpalić Superfroga albo SlamTilta :) Dla mnie również sa ważne te filtry CRT typu scanline, które znacznie redukują pixelozę. Podłaczam A1200 pod zwykły monitor fullhd LG 24 calowy: 1. Najpierw używałem convertera OSSC do SCART->HDMI, bardzo dobra jakość, brak lagów, i bardzo dobra własnie ta nakładka scanline która redukuje pixeloze. 2. Teraz kupiłem Indivision MK3, tutaj masz jeszcze lepszą jakość + flickerfixer, i też robi nakłądkę scanline na gry w małej rozdzielczości redukując pixelozę. W dodatku możesz sobie ustawić rozdzielczosć 1024x768 w WB i wygląda to po prostu ślicznie na tym monitorze. Jesli miałbym więcej miejsca w mieszkaniu to bym sobie ustawił stanowisko Amigowe, a tak to wyciągam z pudła co jakiś czas, coś sobie poinstaluje, coś posprawdzam, chwile się pobawię, cały czas monitoruje nowości typu OS 3.1.4-3.2, Indivision MK3, nowe karty z RTG itp. jak coś mi się spodoba to kupuje :)

Rozumiem kolegę, ale uważam, że z Amigi można mieć wiele radości i pożytku. Trzeba tylko odpowiedniego podejścia. :-) amiga oferuje wiele rzeczy, poczynając od tony artykułów z prasy polskiej i zagranicznej, poprzez tysiące gier i programów na składankach CD, na fantastycznych możliwościach (nawet dziś) kończąc. ;-) Pozostały gry - tylko po co się męczyć na LCD z kiepską jakością obrazu... Kolega zrobił też błąd podłączając na początek monitor LCD. Tutaj, w zależności od monitora może być dramat. Zaś co do emulacji, to z mojego doświadczenia ona nie da Ci chęci poznawania bliżej bajecznego świata Amigi. :-) System operacyjny i cały dorobek schodzi na dalszy plan, dlatego że wszystko działa pod kontrolą obcego systemu. Sam kupuję oryginalne gry na eBayu i mam sporo radochy dzięki temu. Polecam. :-) Kiedyś kupowałem piraty, a to co dzisiaj robię na Amidze pozwala mi odkrywać Amigę z z zupełnie innej strony. Oprogramowanie z tamtych czasów na dzień dzisiejszy to przeżytek. Szybkość działania to jak powrót do 486DX4 100. W mojej opinii dobre oprogramowanie na Amigę nie ma dużych wymagań. Powinno się zadowolić przeciętną konfiguracją. Posprawdzaj sobie oprogramowanie z Aminetu, a najlepiej zaopatrz się w składanki CD. Wiele programów to przeżytek, ale 90% programów, których używam z powodzeniem można używać dzisiaj, jak np. te z pakietu Magic (Photogenics, TurboCalc, DataStore, WordWorth, Organiser), jak również Deluxe Paint, OctaMED, Directory Opus, DirWork. Wybór jest spory, zależy na jakim polu chcesz działać. Jak chcesz możesz kupić turbo PowerPC. Jednak liczba programów, które to wykorzystują i działają prawidłowo jest bardzo mała, szczególnie w porównaniu do programów na M68k. Wyżej na platformach NG to spotkasz niemalże tylko porty oprogramowania.

Zdecydowanie taniej i łatwiej kupić odpowiedni monitor. IndivisionAGA aktualnie w normalnej cenie nie dostępne. Chyba, że na Ebay za jakieś koszmarne pieniądze.

Kup analogowy monitor albo IndivisionAGA.

Zaczynałem przygodę z Amigą w roku 1992. Najpierw A500, potem A500+CD, potem A1200 HD, potem A1200 020/28, potem A1200 040/33. Pamiętam, że kupiłem 040/33 w tamtych czasach po tym, jak mi Alien Breed 3D2 klatkował. Pamiętam, że na 040/33 także klatkował, co było gwoździem do trumny dla tego sprzętu u mnie, zwłaszcza że u kolegów z PCtami, Doom czy Command&Conquer działały idealnie i nie było szans na takie gry na Amigę. amiga poszła na sprzedaż... Po latach pomyślałem sobie, że fajnie by było mieć taką samą amigę jak kiedyś. Kupiłem A1200+040/40 pobawiłem się ze 2 tygodnie, pooglądałem trochę demek i amiga wylądowała w graciarni na kolejne 8 lat. Z 2tyg temu odgruzowałem sprzęt, poinstalowałem soft z kaset VBS z czasów 1szej amigi. Pięknie dopieszczony Workbench, ikonki idealnie poustawiane ogólnie bajer. Nawet fajne uczucie realnego sprzętu. Kupiłem monitor BENQ który wyświetla 15khz i 31khz, tylko największa wada to brak dopasowania rozdzielczości. Pomimo, że monitor ma rodzielczość 2x Amigowe PAL, czyli piksele powinny trafiać na matryce w odpowiednie miejsca, niestety pomimo kombinacji obraz jest źle skalowany i wygląda to dramat. I o ile odczucia realnej amigi są OK, to niestety jakość obrazu psuje cały efekt. I teraz pytanie które sobie zadaje - co dalej z taką Amigą? Oprogramowanie z tamtych czasów na dzień dzisiejszy to przeżytek. Szybkość działania to jak powrót do 486DX4 100. Pozostały gry - tylko po co się męczyć na LCD z kiepską jakością obrazu... Stwierdziłem, że odpalę WinUAE i w sumie działa to lepiej, obraz z wygładzaniem krawędzi przez filtry wygląda świetnie na LCD i TV. Joypad od XBoxa i jazda. System emuluje kartę graficzną więc workbench też wygląda bajecznie. I tak sobie jeszcze z nostalgii przeglądam aukcje PPC+grafika na kanapce. Tylko sam się zastanawiam po co... jak emulator robi to samo bez problemu. Ogólnie to człowiek się po prostu chyba starzeje i pamięta jak to było kiedyś, ale młodzieńcze lata już nie wrócą :)

To ograniczenie obrazu PAL/NTSC co do liczby linii, bo przecież są tryby non-interlace 640x256 oraz 1280x256, a to tyle samo pikseli co 320x512 i 640x512. amiga 3000 posiada wbudowany Flickerfixer. Niestety amiga 1200 go nie posiada i trzeba korzystać z możliwości generowania trybów 30kHz, albo właśnie Flickerfixera. Ja, żeby oszczędzać monitor multisync korzystam z PAL 640x256.

Po co mi piszesz ten szum informacyjny? A jak czegoś nie rozumiesz, to ja to opisałem co najmniej 3 razy o co mi dokładnie chodzi, nie będę powtarzał całego toku rozumowania - jak chcesz, możesz wrócić do starszych postów. Wyszedłem z tego, że Doom na Amigę to był powalony pomysł, podałem dlaczego moim zdaniem i że mógł powstać tylko na 32-bitowym, tanim systemie, w popularnym C i z nadmiarem mocy obliczeniowej (ew. mocy prosto z Tajwanu), a potem przez 2 strony były kłótnie o to czy amiga to jest 32 bitowy system czy nie, czy ja coś dobrze rozumiem, czy nie (choć kilka osób się ze mną zgodziło, ich się czep), że mam jakiś problem, że gadam bzdury, że to jednak nie tak... no dobra, niech Wam będzie, amiga to był super wydajny 32-bitowy komputer STWORZONY do tego, aby chodził na nim Doom (i tylko na nim!!!1111oneoneone, Amen), programisci są gupi, kanapkowa amiga to jest Super amiga 32 Turbo, 386dx to jest cienizna w stosunku do A1200 albo A500 z turbo i z czym do ludzi, a w ogóle idę się powiesić :) P.S.: Ja lubię to co małe i proste (A500), bo małe jest piękne, a proste... bo proste. No dobra, amiga 500 może taka mała to nie była. Ale jakbym miał A1200 w tym czasie gdy wyszła, i by mi ktoś uczciwy zaproponował deal 386DX/VGA/Adlib/4MB RAM/HD 40MB/kolorowy monitor 14' VGA/Win3.11+Dos.622+NC4.0 za moją 1200-tkę, to - POMIJAJĄC to, że na dzisiejsze czasy A1200 jest coś warta, a 386DX niekoniecznie (ale to się zapewne naprostuje, no i może ten kolorowy monitor jest coś więcej wart) - nawet bym się nie zastanawiał. No taka prawda... inni też się nie zastanawiali oprócz krnąbrnych niedobitków. Ostatnia aktualizacja: 18.08.2020 23:13:35 przez freak_outXP Ostatnia aktualizacja: 18.08.2020 23:15:16 przez freak_outXP

Amigowa wersja I-glasses to nie VR tylko monitor zakładany na głowę. Do bycia VRem brakuje mu choćby head trackingu: Przede wszystkim wychodzi na to, że "amigowa wersja" nie została nigdy wydana. W prasie amigowej gdy był "recenzowany" I-Glasses, rzeczywiście robiono to na zestawie bez HeadTrackera, nie mniej jednak pojawiło się oprogramowanie do Amigi któe HT wykorzystuje, są nawwet dokumenty i wytyczne jak programować HT na Amidze:tak: W GloomDeluxe i NemacIV mamy konfigurowalną i obsługiwaną funkcje śledzenia ruchu głowy i sterowania za jej pomocą w grze :tak: I żeby nie było, że piszę, bo się oczytałem zagranicznej pracy (w której jest bardzo mało o amigowym I-Glasses). Mam I-glasses z modułem HT i korzystam z niego pod Amigą :tak: :thumbsup: Ostatnia aktualizacja: 17.08.2020 09:17:41 przez BULI

Jestem pod mega wrażeniem. Sculpt 4D jest słabo intuicyjnym programem. Dla mnie zawsze łatwiejszym w obsłudze był Real3D 1.4 Też wolałem Real 3D w czasach A500, ale do Sculpta mam sentyment bo na nim zaczynałem. Inne powody opisałem w tym artykule, w skrócie przy 1MB w Realu w grę wchodzi praktycznie tylko CSG: Program dla Kowalskiego - raytracing na Amidze 500 z 1 MB RAM No i jest jeszcze I-glasses Amigowa wersja I-glasses to nie VR tylko monitor zakładany na głowę. Do bycia VRem brakuje mu choćby head trackingu: Two versions of the glasses were released - a PC specific version that came with custom software, and a video version that could be used with any TV-compatible computer, including the amiga. However, the video version did not support the head tracking support found in the PC version. This essentially made it a personal display unit rather than a gateway to a virtual 3D world

Pierwsze wrażenie po odpaleniu programu do regulacji to CAŁKOWITY DRAMAT. Domyślny tryb wyświetlania obrazu to rozciąganie go na cały ekran. Kto coś tak bezsensownego wymyślił? Skro mam Amigę wyświetlającą w formacie 5:4 to tak chcę to widzieć na monitorze a nie elipsy zamiast kółek. Mój monitor wyświetla obraz 1920x1080 z odświeżaniem 50Hz ale takiego zdefiniowanego trybu w programie konfiguracyjnym nie ma i trzeba go sobie zrobić. Czy twórcy karty nie wiedzą że amiga ma takie odświeżanie i naturalnym jest wykorzystanie go jeśli tylko monitor na to pozwala? Czy rozdzielczość FullHD 50Hz to coś tak niespotykanego że nie przygotowali predefiniowanego trybu do użycia? Dyskietka auto-boot 1.4 ze strony przy starcie wyświetla komunikat 'could not open asl.library'. Program co chwilę się zawiesza, czasem już przy starcie. Próba przywrócenie ustawień fabrycznych z menu powoduje zawieszenie się programu. Po zapisaniu zmian wyświetla komunikat że w ogóle nie wykrywa indivision, mimo że karta wyświetla obraz po HDMI. Trzeba odłączyć zasilanie komputera na kilkanaście sekund żeby program znowu zobaczył kartę. Kompletnie nieintuicyjny, źle zaprojektowany interfejs. Kto tak robi programy gdzie wybiera się coś z listy po prawej stronie a szczegóły są po lewej?

super amiga 500 i monitor Philips CM8832-II:thumbsup: Ostatnia aktualizacja: 30.07.2020 23:46:56 przez Dorian3d

nie trzeba mieć patentu, po prostu trochę mniej niż połowa ludzi nie ma żadnych negatywnych skutków VR, a niestety większość ma. Po premierze Oculusa zrobiłem na sklepie prezentację, około 1/3 ludzi nie wytrzymywała 20s, mieli zawroty, nudności i inne dziwne efektu, druga podobna część miała jakieś niewielkie negatywne efekty, ale ogólnie się podobało i ostatnia ( podobna ilościowo ) grupa ludzi miała tylko pozytywne odczucia i ciężko im było zabrać Oculusa. Podobne proporcje wychodziły mi jak prezentowałem okulary 3D Nvidii ludziom kilkanaście lat temu, dostaliśmy od Nvidii gratis zestaw ( monitor + okulary ), ale trzeba było miesiąc eksponować to i robić statystyki jak ludzie reagują. Dla mnie VR to tylko frajda, poza odciskami wokół oczu i na nosie nie mam żadnych negatywnych efektów nawet po 5h sesji, ale ja latam też w realu na samolotach i szybowcach z lekkimi elementami akrobacji więc może i to ma jakiś wpływ.

Odnośnie iMac G5: no i jesteśmy skazani na domyślną matrycę (chyba że ktoś podepnie zewnętrzny monitor, ale takie kombinowanie trochę mija się z celem) Jako ciekawostka: matryca wewnątrz podpięta jest przez DVI. Można to wyprowadzić spokojnie na zwykłe gniazdo i podpiąć monitor w ten sposób. Albo spróbować znaleźć kompatybilną matrycę o większej rozdzielczości (powodzenia ;)

Ilość konwerterów nie ma znaczenia. Na wideo za bardzo nie widać co tam się dzieje:) Po co amiga Bo to portal o Amidze i mało kogo może interesować mierzenie lag przy użyciu retro konsol. Ale Jeśli masz OSSC to możesz go podpiąć pod ten swój najlepszy monitor CRT jaki masz a obok postawić drugi jakiś taki zwykły mały telewizor i podpiąć go przez composite. I odpalić jakąś grę i to zarejestrować. I wtedy można bez zbędnych przystawek mniej więcej ocenić:tak::tak: Skalery dedykowane dla graczy zazwyczaj mają same FPGA ... Ale przecież to ma jakieś ograniczenia do tego Cyklone IV ma tam jakieś 504 kbit pamięci. Jako ciekawostkę, to problemy z tapetą na Android i to z powodu podobno RGB Nad zagadkową Tapetą Śmerci głowią się już pierwsi entuzjaści. Z ich wczesnych ustaleń wynika, że problem leży w obsłudze profili kolorów Androida. Tapeta która uszkadza system zapisana jest w przestrzeni kolorów RGB, podczas gdy system operacyjny nieskutecznie próbuje ją przekonwertować do sRGB. (source^^) Skalery dedykowane dla graczy zazwyczaj Tak że wydaje mi się że skalery zrobione przez entuzjastów dla entuzjastów skopiowane i sprzedawane masowo przez Chińczyków :szlifierz: mogą w sobie kryć niespodzianki. I do tego euforia z posiadanie OSSC i CRT może je maskować:twisted: A jako ciekawostkę dodam że SC+FF dedykowane Amidze też mają FPGA a co do zerowego laga i super skrola w ich wykonaniu można polemizować:tak::tak: Chodź są to produkty na poziomie mające rzesze entuzjastów:tak::tak: Ostatnia aktualizacja: 03.07.2020 23:31:28 przez tWINpIX

Witam Radzik, fajne pogaduszki jak zwykle uwielbiam te twoje AmiWigilia. Co do warp 560 w a 2000 to dużo kart z nią działa, nie udało mi się uruchomić kart takich jak Picasso IV z warp 560 - amiga jej nie widzi, po wyjęciu warp jest widoczna Natomiast Picasso II plus + działa Nie działa też x-surf 3 (dziwnie się zachowuje, bo czasem jest widoczny czasem nie) Natomiast X-Surf 100 - działa Nie udało mi się uruchomić kontrolerów scsi, dziwne, bo dysk jest widziany, instaluje system, ale nie chce wystartować po wyjęciu karty wart 560 działa. Przykładowo nawet jak by działała karta Picasso IV z 4mb To jaki to ma sens, jak na warp 560, karta graficzna jest w przestrzeni Zorro III i ma 16mb i wszytko fruwa, tak naprawdę Picasso IV zwolniłoby tą amige. Ja uważam, że jeżeli Warp 560 ma wszytko w sobie to po co go zwalniać Druga sprawa widziałem Vampire 500 w a 2000, ale czy ktoś tam wkładał jakieś karty i sprawdzał, czy działają ? Ja nie widziałem, bo po co jak Vampira 500 ma też wszytko. Wap560 był przewidziany dla amigi 500, to, że działa z amiga 2000 i z kartami na Zorro II to świadczy o super konstrukcji tej karty. Karta jest wykonana super, Box jest mega. WOW ! Profesjonalizm 100% Miałem v4 (kilka osób mnie namawiało, abym ja sprzedał, nie chciałem), ale jak pobawiłem się warp 560, to bez wahania ją sprzedałem. Zachwyt v4 trwał tydzień, wszytko można powiedzieć fajne, jak patrzysz się na monitor, ale jak odwrócisz głowę i widzisz małe pudełeczko, to czar pryska. Kupię na pewno v 2 do Amigi 500, bo to fajna karta, ale Warp 560 z oryginalnym procesorem to jest to, na co czekałem całe życie, karta ma wszytko na jednej płytce. Ludzie czekali na Natami, miała być rewolucja. Teraz jest Warp i to jest rewolucja. Co do ceny To zobacz karta apollo 60 dziś koszt to 2500 zł za samą kartę procesorową. Kup do tego kartę graficzną, sprzętowy dekoder mp3, kartę USB itp. ile to wyjdzie. Więc na cenę nie mam co narzekać. Teraz takie moje podsumowanie: Kiedyś Polak założył firmę Commodore i od tego się zaczęła rewolucja Komputerowa Teraz mam produkt polski i znowu jest rewolucja ! Czy to nie jest wspaniałe !

No cóż, to jest Twoje zdanie... osobiście się z tym (w 95%) nie zgadzam. I to jest moje zdanie :) Apple, to rzeczywiście trochę amiga - co jest dla mnie, jako amigowca niewątpliwą zaletą... Apple to dosyć hermetyczny ekosystem hardware, software, IP i akcesoria. I to jedna z wielu zalet. Nie zmienia się od lat (no może z małymi epizodami...) i niech tak zostanie! Tak długo jak ludzi będzie jarać kolejny *** z lepszą kamerką, lepszym ekranem, nowszymi duperelami czy ładniej wyglądający monitor... To nie jest ogólnik? Za *** wstaw sobie np. Samsunga... Chyba, że w końcu dotrze do niektórych, że rzekomy serwis który niezależnie od usterki wymienia płytę główną i nie realizuje backup danych to na dłuższą metę nie jest dla nich korzystny interes, bo zamiast poprawić taśmę podświetlenia wymienia się sprawne części za 100x więcej kasy. Ja z serwisem od Apple nie miałem za dużo do czynienia. Kiedyś już pisałem o tym. Dlatego te teorie mnie trochę dziwią. Oczywiście wiesz o tym, że czasy grzebania w elektronice już trochę mijają? Jak oddajesz do naprawy tv Samsunga, to zawsze Ci go naprawiają? Ja znam co najmniej kilka przypadków.... wymiany płyty na nową, lub opcji "nie da się tego naprawić"... Takie czasy trochę mamy... Backup danych? Tzn? Jest procedura oddawania sprzętu do naprawy - wymaga m.in. wyłączenia lokalizacji, przywrócenia tel do ustawień fabrycznych i zrobienia backupu we własnym zakresie... Bo niby jak serwis ma mi zrobić backup? Szyfrowany - podam im hasło do iCloud? Do appleid? bez żartów... Oczywiście pewnie są usługi backupu danych itp, ale nie mam doświadczenia w serwisie Apple... osobiście używam Apple od lat 90-tych i jakoś nie pamiętam wizyt w serwisach, w płaceniu za nie iitp. Chyba w ramach programu wymiany baterii, kiedyś oddałem np. iPhone 6s do serwisu. Szybko i sprawnie i tanio :) Często jest tak, że Apple (a raczej części używane w ich produktach) okazują się wadliwe. Wprowadzane są wtedy programy napraw/wymian itp. Rozumiem, że np. Dell nie wymienia części, całych płyt itp w ramach serwisu? Chyba nie... Podsumowując: Apple przechodzi kolejną transformację - swój procesor - mam nadzieję, że wszystko odbędzie się "po applowemu" i będzie ok na kolejne lata... 30? 40? ;-) Kto wie... Ostatnia aktualizacja: 26.06.2020 15:31:43 przez X-Type^HVR

Strasznie ogólne? Apple to dosyć hermetyczny ekosystem hardware, software, IP i akcesoria. Tak długo jak ludzi będzie jarać kolejny iphone z lepszą kamerką, lepszym ekranem, nowszymi duperelami czy ładniej wyglądający monitor z droższą stopką to Apple będzie się miało jak pączek w maśle. Chyba, że w końcu dotrze do niektórych, że rzekomy serwis który niezależnie od usterki wymienia płytę główną i nie realizuje backup danych to na dłuższą metę nie jest dla nich korzystny interes, bo zamiast poprawić taśmę podświetlenia wymienia się sprawne części za 100x więcej kasy. Apple dla wielu jest jak amiga dla nas 30 lat temu. Może i PC zaczynał być powoli ciekawszym rozwiązaniem, ale amiga najlepsza bo... tak.

Ostatnio potrzebowałem użyć drugi kabel DB23-VGA, który sam lutowałem z rok temu (prosty bez elementów dodatkowych z tego schematu): Niestety z powodu naprężenia jednego z przewodów we wtyczce urwał się i lutowałem go ponownie - przy okazji poprawiając luty innych przewodów. Po tym zabiegu niechcący musiałem z GND zrobić jakieś zwarcie i amiga 600 podpięta tym kablem nie startowała - brak obrazu oraz migotanie diody power, drugi raz go już nie podłączałem. Przelutowałem go cały od nowa ale na innej Amidze nie mam na nim obrazu, muszę go na spokojnie przemierzyć. Na drugim (dobrym) kablu co mam - zaraz po tej usterce obraz się pojawił na 1717A-BZ, wszystko wyłączyłem. Wczoraj podłączając Amigę obrazu po VGA już nie uzyskałem, za to nachylając się nad 1717A-BZ czułem lekki swąd przypalenia, wydaje mi się, że wcześniej tego nie było, być może ze starości ten monitor tak "trybi", ale tego już się nie dowiem. Podpinając RPi3+ z przelotką po VGA do tego monitora obrazu też brak, prawdopodobnie coś się upaliło związanego z wejściem VGA. Mam trzeci kabel DB23-Scart i na nim póki co korzystam z Amigi na tym samym monitorze. Zastanawiam się czy próbować ratować LG 1717A-BZ - szukać schematu w celu zlokalizowania usterki czy odpuścić naprawę. Czy ktoś z Was miał okazję "grzebać" w takim monitorze i będzie w stanie coś doradzić (po za wymianą kondensatorów co niektórzy już robili). Ostatnia aktualizacja: 11.06.2020 12:14:00 przez Adinfo

Nie znam się i nie umiem nawet głupiej ikonki na rysować, ale skoro monitor widzimy centralnie z przodu, to bardzo nienaturalnie wygląda amiga centralnie z góry, tym bardziej że myszka już jest pod pewnym kątem, joystick z boku a gra TF znowu z góry... Ale i tak, gdzieś napisałeś że zaczynasz, chciałbym chociaż tak :D

Obsługuje VGA tylko w menu (input) musisz mieć dwie opcje RGB DTV i RGB PC. amiga bedzie działac na RGB DTV. Jak w menu jest tylko rgb to masz złą rewizje monitora. Ostatnia aktualizacja: 09.06.2020 13:29:15 przez ponior Ostatnia aktualizacja: 09.06.2020 13:31:58 przez ponior

Wszystko przez to, że piszesz z PC a nie z Amigi... amiga się nie wiesza tylko medytuje, jak już ;)

Już go pobrałem. Dzięki wielkie. Jutro będę działał. monitor obsługuje 50Hz, ale gdy je ustawie mam na dole spory czarny poziomy pasek. Przy 60 Hz jest pełne pokrycie ekranu. Natomiast po kablu amiga-vga jest pełny ekran i bardzo płynnie wszystko działa. monitor w menu wyświetla odswiezanie 50 Hz. Irytuje mnie też rozmazywanie kursora myszki podczas przesuwania. Ale to przez tryb Laced pewnie. Widoczne są też takie duszki poziome na ekranie, po vga tego nie ma. Ostatnia aktualizacja: 08.06.2020 20:01:54 przez PiotrekP83

Dzisiaj podłączyłem do Amigi monitor CRT VGA co prawda można uruchomić więcej trybów, ale nie mogę ustawić żadnego sensownego trybu. Jak obraz zaczyna wyglądać względnie to kursor myszy strasznie się tnie z grami to samo. Udało mi się uruchomić 50 Hz ale obraz tragedia. Powoli tracę nadzieję że coś z tego będzie. Na zagranicznych forach też ludzie piszą że mają problem z trybem 800x600 i jego płynnością. Chyba będę musiał wrócić do połączenia BenQ kablem amiga-VGA i używać trybu PAL High Res. Albo do monitora CRT 1084

Witam. Mam problem z konfiguracją Indivision ECS V2 w Amidze 500 . Nie potrafię włączyć odświeżania 50Hz. Włącza mi się tryb 800x600 72 Hz po uruchomieniu programu IndivisionECSv2 2.3 Gdy uruchomię tryb PAL:High Res Laced w Preferencjach ekranu to bardzo szarpie kursorem myszki podczas poruszania nim. Gry się tną. Pomógł by mi ktoś jak ustawić wszystko po kolei ? Mój sprzęt to: amiga 500 rev. 8A.1 Agnus 8375 2MB Chip ACA 500 plus + ACA 1221lc monitor BenQ BL702A

Witam serdecznie! Witam się tym postem po raz drugi z szacownymi użytkownikami, wielbicielami, a nawet maniakami chwalebnych Amig. Pewnie was to zaskoczy, ale ja nigdy nie byłem posiadaczem żadnej Amigi. Niestety nie było mi to dane, chociaż, biorąc pod uwagę mój rocznik (1980), to powinienem na C64 i Amidze zęby zjeść. Niestety, moi rodzice podjęli brzemienną w skutki decyzję, że uchronią swojego ukochanego syna, przed zgubnym wpływem nowoczesnej technologii i jedynym zaawansowanym urządzeniem w naszym domu był kalkulator Casio :lol:. Ja tymczasem wszedłem w posiadanie komputera, gdy celeron 466 kosztował coś około 400-500 cebulionów. Jednak, dzięki, pewnie niesamowitej osobowości, niemalże codziennie ktoś z klasy zapraszał mnie do siebie, żeby poprzerzucać razem trochę pikseli :-). Najczęściej miałem styczność z NES oraz z C64. Natomiast, gdy uczęszczałem już do liceum u mojego przyjaciela z parteru pojawiła się amiga, ale ja już wtedy fascynowałem się komputerami IBM 386DX z pracowni w mojej szkole, gdzie mogłem nieco liznąć programowania, czy pracy z programami biurowymi i graficznymi. No tak ale co to ma wspólnego z Amigą? Zapytacie. Ano, przechadzając się ostatnio w pobliskim parku podczas nienajlepszej pogody, zauważyłem opartą o kontener ze zużytą drobną elektroniką znajomych kształtów klawiaturę. SZOK!!! Ktoś wyrzucił na śmietnik Amigę, a obok karton z joystikiem, dyskietkami, a całość podpierał z drugiej strony kolorowy monitor Commodore. Nakryłem szybko moją nową, wspaniałą i drogą kurtką z membraną rannego pacjenta i natychmiast zorganizowałem akcję ratunkową. Moja żona była "wniebowzięta", a ponieważ nieco zmieniłem, swoje hobby i mniej teraz chodzę na ryby, a znacznie częściej, późnym wieczorem, kontroluję sytuację przy pobliskich kontenerach ze starą elektroniką, to moja luba codziennie klęka przed obrazkiem świętej Maryjki i modli się, żeby czasem jakiś znajomy, a już nie daj boże sąsiad, nie rozpoznał mnie w miejscach upatrzonych łowisk. Ale wracam do meritum. Chociaż wybaczyć mi musicie ten przydługi wstęp. Musiałem się wytłumaczyć z moich przyszłych i pewnie bezsensownych pytań; po prostu "przyjaciółkę" zaczynam dopiero teraz poznawać i to z każdej strony. Zanim uruchomiłem Amigę, to rozkręciłem obudowę, żeby sprawdzić stan elektroniki - chciałem mieć pewność, że nie jest mokra, nie ma śladów zwarć, oraz wylanych kondensatorów. Konkrety: amiga 500 z czerwoną diodą, płyta rev5, dodatkowa pamięć 512Kb i na tym rozszerzeniu jest bateria, która już zaczęła płakać. Chwilowo ten temat opanowałem, dokładnie wszystko neutralizując sokiem z cytryny (z buteleczki plastykowej ;-)) i wymyłem alkoholem, a następnie zabezpieczyłem bezbarwnym lakierem do paznokci. Dlaczego? Bo nie mam chwilowo alternatywy, a bateria nadal jest sprawna i pokazuje 3,9v, a później po włączeniu i podładowaniu, nawet 4,1v. W okolicy baterii też nie ma elektroniki i bateria jest świetnie umieszczona w rogu płytki z dala od ważnej elektroniki. Tak więc bateria do wymiany, ale to już mam opanowane i znam następne kroki w tym kierunku. Kolejna rzecz, to dyskietki. Po uruchomieniu sprzętu, ukazała mi się prawie biała plansza z napisem Workbench 1.2 oraz łapa z dyskietką. Niestety, po kilku dyskietkach stwierdziłem, że napęd nie zachowuje się jak należy i zamiast zgrzytnięć słyszę tylko trzy cyknięcia i tyle. Rozebrałem i po przyjrzeniu się stwierdziłem, że w tym syfie to i szop by uwił swoje gniazdo, a szyna po której latają głowice jest zapieczona. Wyczyściłem, naoliwiłem, wyregulowałem głowice, co by jedna była idealnie nad drugą i napęd ruszył ale... Nie udało się uruchomić żadnej ze 150 dyskietek :-(. Oczywiście nie próbowałem każdej dyskietki, ale tylko te, które były pierwszymi z jakiś gier lub próbowałem gier jednodyskietkowych. Czasami pojawiały się napisy na czerwono "software failure...", czasami na niebieskim tle "Error validating disk...", czasami ekran w zielonym, czasami w różowym, a czasami w seledynowym kolorze. A czasami napis : Not a DOS disk in unit 0. Plus jest taki, że zawsze coś tam wyświetla, ale jak ją sprawdzić bez dyskietek lub z tymi co mam? Ostatnia aktualizacja: 30.05.2020 20:25:30 przez Wyrwymiech

Kupilem Adapter na VGA w 2017 , wtedy trochę się bawiłem i amiga wylondowala w szafie. Wtedy testowalem ten adapter an 24" Acer monitorze którego nawet w liście na tej stronce co wszystkie 15khz monitory sa, nie było. Ale mi działało. Ale miałem takie pionowe paski na ekranie. Myślałem ze to moze od tego monitora.. Teraz kopiłem się inny monitor do tej amigi.. zamówiłem sie aca500+, i wczoraj testowałem czy amiga jeszcze działa. monitor mam DELL 2001FP 20". Ale te pionowe paski mam dalej... podłączyłem Adapter amiga 520, i przez composite podłączyłem do monitora, i pasków nie ma. Teraz myślę czy ten adapter nie ma jakiegoś błędu. Moze spotkał się ktoś już z czymś takim. i wie co to może być. Ostatnia aktualizacja: 23.05.2020 11:56:22 przez Avathor

Jeżeli podobny temat istnieje, to przepraszam i poproszę o link do niego. Z góry dziękuję. A więc... Prośba o pomoc osobie, czyli mi, która wygrzebała Amigę 1200 z piwnicy. A1200 przeleżała tam około 10 lat, z krótką przerwą, chyba jednodniową. Pooglądałem filmy, poczytałem internety. Zebrałem szereg informacji, które pozwolą mi cieszyć się maszyną przez kolejne kilkadziesiąt lat ;) No dobra, do kolejnego przeglądu kondensatorów, czyli kilka lat. Najważniejsze, co powinienem zrobić, to: 1. oddać Amigę do przeglądu/wymiany kondensatorów na chyba tantalowe? Ciekaw jestem, ile taka usługa i czy w okolicach Skierniewic można ją wykonać? Dokupić: 1. Compact Flash IDE 44 PIN Adapter z tasiemką od electronica4you z aledrogo aby móc podpiąć kartę CF. Mam w posiadaniu 4GB SanDiska. Wygrzebałem z aparatu, lustrzanki, która spokojnie czeka, aż dzieci dorosną. A może wziąć taki adapter na dwie karty Compact Flash? Mam jeszcze CFa 512MB. 2. Pamięć fast, 8MB -> A1208 rozszerzenie pamięci v1.1 w retroami za 359zł, aby móc odpalać wszystkie dostępne obecnie WHDLoady. 3. System Operacyjny -> amigaOS 3.1.4 + kości Kickstart 3.1 w retroami. Wychodzi taniej, jak kupię kości oraz OS za jednym zamachem (169zł) niż oddzielnie (75 + 125 = 200zł). Ciekaw jestem, jaka wersja KickStarta jest tam sprzedawana domyślam się, że 45.XXX. Muszę zapytać bezpośrednio w sklepie. Opcjonalne dokupić: 1. Przejściówka amiga-monitor VGA od Marka na aledrogo bo wala mi się bardzo dużo kabli z niebieskimi wtyczkami, a kabla SCART, który mam jeszcze nie poprawiłem. Czekam na lutownicę. Obraz z kabli chinch jest taki słaby... 2. Taśma sygnałowa 34pin do zasilani stacji PC-amiga 23zł od Marka na aledrogo jakby mi padła kolejna stacja. Mam kilka flopów z pieców. 3. PCMCIA... co tu najlepiej wsadzić? Co mam? 1. amiga 1200 + zasilacz, 2. amiga 500 1.3 z niedziałającą stacją + zasilacz, ale tę A500 będę sprzedawać, 3. Mysz x2, 4. Joystick x3 (dwa nie działają, będę musiał zrobić im przegląd i powymieniać gumki), 5. GOTEK. Zamontowałem go do zewnętrznej stacji dysków. Już kilka moich "utworów" popełnionych 15 lat temu na protrackerze zgrałem na ADFy ;) 4. Dyskietek x230. Jakie było moje zdziwienie. One są prawie niezniszczalne? Na razie trafiłem na trzy problematyczne, a przeleciałem 1/3 całości, 5. A520 modulator, pewnie sprzedam, 6. Kabel amiga RGB <> SCART, do poprawy. Bardzo proszę o zweryfikowanie moich wyborów, ewentualnie podpowiedź, na co jeszcze mogę zwrócić uwagę przy rozbudowie. Z góry wszystkim dziękuję za wzięcie udziału w dyskusji.

Raybeez mam soudbar'a dell zaczepy są, a zasilanie jest brane z monitora. Koszt zakupu na alletanio 20zł. :thumbsup: poniżej link do zdjęcia mojego monitora jest podpięty sounbar: :-D https://www.ppa.pl/forum/amiga/40477/do-amigi-lepszy-crt-czy-lcd/4#m675052 Ostatnia aktualizacja: 14.05.2020 20:54:38 przez Steishen Ostatnia aktualizacja: 14.05.2020 20:56:56 przez Steishen

Witam. Polutowałem sobie dziś przejściówkę z DB23 do VGA, metodą z TEGO posta, pozmieniałem ustawienia w ScreenMode i wszystko działa tak, jak na zdjęciu: Niestety po próbie odpalenia jakiejkolwiek gry na monitorze wyświetla mi się: Jest jakiś sposób, żeby "zmusić" Amigę żeby pracowała w trybie Multiscan w grach? P.S. monitor, którego używam to LG Flatron L1750SQ 17"

Obraz jest ok - bez szału. monitor, który użyłem nie obsługuje 15MHz ale ma wbudowane głośniki. Zdarzają się niestabilności i obraz się rusza. ps. czy wewnętrzne Scandoublery - też mają takie dolegliwości?? link Pytam dlatego, że jeśli obraz też drga na wewnętrznych - to nie ma sensu przepłacać i warto pomyśleć o złożeniu takiego. Ostatnia aktualizacja: 26.04.2020 19:18:50 przez mkdevil666

Używam z Amigą monitor LG Flatron M1921TA. Obraz BDB, amiga podłączona do monitora przez RGB->SCART. (nie udało mi się uruchomić obrazu przez VGA, prawdopodobnie brak obsługi 15Hz). Ostatnia aktualizacja: 22.04.2020 16:28:11 przez Arturo

Witam niedawno na forum podobnym tematem o monitorach się zajmowaliśmy. Mam monitor Dell ultrasharp U2410 złączy ma sporo najważniejsze że VGA startuje od 15 kHz przez przejściówkę dodatkowo posiada wejście 1x composite, 1x rgb, 1x displayport, 1x hdmi, oraz 2x dvi. Dodatkowym atutem można dokupić oryginalnego soundbar,a dell. Poniżej dodałem link ze zdjęciami z podłączoną amigą 1200 przez VGA - przejściówka post #110. monitor na rynku olx lub alletanio plasuje się w przedziale cenowym pomiędzy 290-450zł w zależności od stanu.:thumbsup: https://www.ppa.pl/forum/amiga/40477/do-amigi-lepszy-crt-czy-lcd/4#m675052 Ostatnia aktualizacja: 21.04.2020 13:42:50 przez Steishen

Głupoty gadasz Wszystkie LCD na matrycach TN i VA mają słabe kolory ale już w IPSach zdarzają się takie co mają bardzo dobre. Dzisiaj IPSy z gamutem ~DCI-P3 i emulacją sRGB mają na tyle dobre oddanie barw że naprawdę nie ma się do czego przyczepić. A jak ktoś jest purystą to może zainwestować w profesjonalny monitor ze sprzętową kalibracją i emulacją gamutu i sobie skalibrować dokładnie do kolorów jaki dawały CRT na luminoforach EBU. LCD jak się da trochę światła w pokoju mają też dość dobry kontrast, nawet w ciemnych scenach. Z płynnością też żadnych problemów nie ma. Dzisiaj to nawet ustawienie aby emulatory miały płynne scrolle to żaden problem bo monitor się synchronizuje do emulatora. Ostrość podczas ruchu jest gorsza i tutaj jeśli chodzi o amigowy gaming jest największy problem. amiga na CRT robi dzisiaj wrażenie jak się komuś pokaże bo większość gier ma 50/60fps i na CRT jest mega efekt ostrości ruchu którego ludzie nawet nie znają. Jak się taką samą grę pokaże na LCD to żadnego wrażenia to nie zrobi, tym bardziej na jakimś starym BenQ na TN z koślawymi kolorami :lol:

Jakaś jedna 14" się zmieści. Ja polecam M1438S - idealny monitor do Amigi. Potrzeba tylko biurko 80 cm. głębokości i tyle. Zresztą amiga powinna mieć takie biurko. Sam miałem wspomniane problemy z LCD ze względu na filtry, które takie monitory stosują. Jeśli jednak LCD to konieczność, to OK. Ciężko mi powiedzieć które polecam, bo z każdym LCD miałem inny problem z obrazem. Wspólnym problemem był totalnie rozmyty scroll.

Tylko CRT po RGB. Do tego stworzona była amiga. Płynny obraz, realne kolory. LCD, złe kolory, pixeloza, niepłynnt scrolling. niestety nadaje się tylko do WB. Odzwzorowanie prawdziwych kolorow na LCD to ok 60%

Amigi po Vga tak łatwo nie podłączysz, albo scandobler albo taki monitor co obsługuje 15khz. Alternatywą jest monitor z wbudowanym tunerem tv (najlepiej taki sprzed ery dvbt-mpeg4) dorwiesz za 50-150zł

Jak kolega wyżej wspomniał scandoubler dałby najlepszy obraz i nie byłbyś uwiązany do starych monitorów, jednak to trochę drogie rozwiązanie. Zewnętrzny ma tą zaletę że można przełączać do innych Amig, ale za to więcej kabli na biurku. Ten gościu miewa wewnętrzne do Amigi 500 i 1200: https://www.amigapassion.co.uk/product/scanplus-ecs-amiga-500-500-plus-and-amiga-2000-scandoubler/ . Tylko teraz może być problem z wysyłką do Polski nawet jakby miał. Dostępne tanie konwertery euro do hdmi dają słabszy obraz niż lcd tv poprzez euro(rgb), przynajmniej moim zdaniem.

Niestety, trudno znaleźć gdzieś tę płytkę. Znalazłem za to schemat innego adaptera. Na PPA jest już artykuł nt. zamontowania portu S-Video w A1200, jednakże wolałbym nie lutować bezpośrednio na płycie a dodatkowo móc używać adaptera z różnymi amigami Ostatnia aktualizacja: 14.04.2020 19:54:39 przez Pentanteles

Na monitorze Dell 2001fp przez wejście s-video obraz jest ok. Testowane na amiga 500 z konwerterem composite, vga, s-video.

Póki co amiga działa, więc nie masz co załamywać rąk. Wymycie płyty i wymiana kondensatorów powinna naprawić problemy. Jeśli nikt się nie zgłosi (nie wierzę w to), to ja mogę wymienić te kondensatory. Ostatnia aktualizacja: 09.04.2020 15:12:06 przez wali7

Więc tak zapłaciłem 200 złotych ponaprawiał luty itp Niestety dalej ten sam objaw. Zastanawiam się czy jednak to nie wina Amigi. Bo czasem są problemy z dźwiękiem jakieś szumy nie działają czasem jakieś kanały ale jak się rozgrzeje amiga to wszystko jest ok. Dziwne jest to, że jak używałem innego telewizora w tym czasie to nie było problemu z obrazem, z drugiej strony gdy on podłączał jakieś urzadzenie co generuje obraz kontrolny to też nie było problemem. Dodam, że czasem jak odpalę Amigę to pachnie pewną częścią ciała ^^

Dzięki za odpowiedź, osobiście posiadam od początku najnowszy model A08 tego monitora, nigdy nie było problemów ale wiadomo amiga to inna bajka niż pc czy tam konsole. Ostatecznie wgrałem sterowniki do rożnych trybów wyświetlania do WB i je przetestowałem, żadnej rewelacji. Poczytałem na forach, że jedyna opcja to zmiana opcji w monitorze "Pixel Clock", ta jednak po wybraniu po kilku sekundach pokazuje artefakty i tak aż do całkowitego rozwalenia ekranu w krzaki. Pomaga przełączenie źródła na inne i powrót do vga po czym widzę, że wszystkie ustawienia są wyresetowane. No nic monitor fajny (dużo wyjść) ale z tą moją amigą obrazu żylety raczej nie będzie. UJP dałeś mi myśl na temat buforowania tego monitora, na dniach zrobię własną przejściówkę bez scalaka i zobaczę co się będzie działo.

A600 chciałem sobie poprawić obraz podpinając przyjaciółkę do popularnego monitora. DO tego celu kupiłem adapter vga "AMiVGA - amiga Video RGB DB23 do VGA" do mojego Dell U2410 z allegro, tylko dlatego, że nie chciało mi się robić samemu takiego adaptera przez brak scalaka do bufforowania, który to jest wymagany z tym monitorem :/ Efekt jest lekko niezadowalający, widoczne pionowe pasy niezależnie co ustawię w monitorze czy w workbench zniekształcenia pozostają. Zmieniłem zasilacz z cisco na oryginalny. Kabel VGA jest org. i był na wyposażeniu tego monitora. Można coś z tym zrobić, coś zmodyfikować? https://ibb.co/dQCHpFT Ostatnia aktualizacja: 28.03.2020 12:28:11 przez Sidroff

Kolejny oszust. amiga 1200 z monitorem za 800 Fotka pochodzi z tej strony: z zagranicy Zgłaszać takich oszustów:evil: Ostatnia aktualizacja: 22.03.2020 19:06:23 przez Bartek2075

Czekam jeszcze tylko na monitor, pozostały rzeczy mam. W sobotę zacznę testy, mam nadzieje że to nie płyta. Bez względu na to czy działa płyta dobrze czy nie to i tak mam zamiar wymienić na niej wszystkie kondensatory. Rozkręciłem zasilacz i ten największy ma góry lekko spuchniętą, pewnie ledwo co zipie już. Zamówiłem wszystkie do zasilacza, też będę wymieniał w weekend.

Odświeżam sobie dziś krym "Niesamowita McCoy" z 93, i w 55 min podmienili klawisze ale buda i myszka jest od A1000, i monitor chyba też od C=. Wcześniej też go widać ok 48min, ale z daleka i nie załapałem. :) https://youtu.be/2IuaLBpA7S4?list=PLZpSRWJG39SA1SNgGQnMh3AlRY8HF_A2m&t=3334

monitor 702A działa idealnie z Amigą :thumbsup:

Tak dokładnie ten monitor, plus przejściówka ideo RGB DB23 do VGA i jeszcze dwie przejściówki z DB9 na USB. TOM R2 na allegro. Powinno zadziałać, nie jakie macie doświadczenia.

Przejściówki zamówiłem monitor też Benq 720A, tylko to czekanie ... :)Rozumiem, że chodziło Ci o monitor Benq BL702A :mrgreen:

Cześć, Przyszła ... wszystko zgodne z opisem, jestem zadowolony. Jedyny mankament, który zauważyłem to nie działa. lewy przycisk w myszce. Najgorsze jest to, że mogę sobie narazie na nią popatrzeć. Podpiąłem pod telewizor przez modulator i composite, działa jest ok, ale nie będę w salonie jej trzymał tylko w swoim pokoju, a tam mam tylko monitor z HDMI. Przejściówki zamówiłem monitor też Benq 720A, tylko to czekanie ... :)

Siemanko, Piszę do was o pomoc. Posiadam monitor SyncMaster 510n - według źródeł wszelakich radzi sobie z 15khz, więc próbuję go podłączyć. Kontrolnie mam podłączony TV po mono composite. Żeby cokolwiek mogło ruszyć, musiałem zmodyfikować zwykłą przelotkę na VGA (Hsync usunięty, vsync podpięty w miejsce csync). Nie udaje mi się uzyskać obrazu w PAL (jest to możliwe, ale niestety nie wiem w którą stronę iść i jak). Dzięki kikowi 3.x jestem w stanie zmienić tryb wyświetlania całkiem na początku na NTSC - to łapie, nawet jedna gra dyskietkowa, którą posiadam (persian gulf inferno) się odpala (później będę ustawiał położenie obrazu na ekranie). Reszta niestety wymusza PAL i jest lipa. Co i jak powinienem zmodyfikować? monitor należy do większej rodziny, czyli 710n i 910n działają tak samo (mowa oczywiście o niezmodyfikowanych bebechach pochodzących z serii x40n).

Dobra bo za chwilę Moder nam dyskusję przykręci. Ale, dla kilku powyższych problemów tacy co mają biedny sprzęt jak ja polecam IOBit Advanced System Care Pro (jest często z gazetkami) i włączenie smart Ram plus widget... fajnie oczyszcza ramy - dobrze też raz na jakiś czas przeczyściń nim cały komp, dodatkowo Galary Utilities (ma podobny Ram monitor). Oczywiście koniecznie raz na jakiś czas czyszczenie historii i cashe przeglądarki - ja używam nietypowych Iron Browser , Dragon Ice i Firedragon od comodo - wszystkie portable. Warto zadbać o instalację ich jak i każdego softu na osobnym dysku (nie partycji) ... Polecam tez szczególnie gdy macie Pen Drive 2.0 lub 3.x USB włączyć na nim opcje Roeady Boost najlepiej ze zdeklarowanym plikiem 2-4 GB. To sporo poprawia wydajność mniejszych konfigów.

Ostatnie zdjęcia. Na ostatnim jest MB z reworkiem a na wcześniejszych obraz jednocześnie po svideo (z lewej obrócony monitor) i scart->hdmi (po prawej). Później dodam schemat kabla i reworka.

Musisz ustalić czy problemem jest monitor czy kabel, np. podłączając coś innego po SCART, choćby jakieś DVD. Bo 711MP działa z Amigą po RGB bez pudła.